DT u Bastet. Amirek i Tycia w DS

[enig]

Po Ewkrem Ha ha

[Bastet]

Po Ewkkrem Ha ha

Na pewno!

[ewkkrem]

Łoj !!!!!!
Bo dam Wam po uszach
Ewkkrem.

[Bastet]

Łoj !!!!!!
Bo dam Wam po uszach
Ewkkrem.

Rozumiem, że dając nam po uszach chcesz sobie zapewnić to, że żadne inne nie będą sterczały tak jak Twoje?

[ewkkrem]

Łoj !!!!!!
Bo dam Wam po uszach
Ewkkrem.

Rozumiem, że dając nam po uszach chcesz sobie zapewnić to, że żadne inne nie będą sterczały tak jak Twoje?

Trzeba się jakoś bronić . I Amirka.
Ewkkrem.

[Bastet]

Jak tam Dropsiku, wróciłeś cało po wczorajszej wyżerce u Lusi?
KociaMama44

[ewkkrem]

A, wróciłem, tylko mam wrażenie, że gospodyni gdzieś się zapodziała. Prawie jej nie było.

Amirek pewnie zapracowany. Trzeba wszak rozpakować walizki.
Drops.

[Bastet]

A, wróciłem, tylko mam wrażenie, że gospodyni gdzieś się zapodziała. Prawie jej nie było.

Amirek pewnie zapracowany. Trzeba wszak rozpakować walizki.
Drops.

Hahaha! Właśnie rozpakowuje..
Amirek ostatnio gania moje koty - Tośkę i Matrixa. Energia go wręcz rozpiera. Oj, przydałby mu się już Andrzejek do zabawy...

[ewkkrem]

A, wróciłem, tylko mam wrażenie, że gospodyni gdzieś się zapodziała. Prawie jej nie było.

Amirek pewnie zapracowany. Trzeba wszak rozpakować walizki.
Drops.

Hahaha! Właśnie rozpakowuje..
Amirek ostatnio gania moje koty - Tośkę i Matrixa. Energia go wręcz rozpiera. Oj, przydałby mu się już Andrzejek do zabawy...

To mój synek nigdy się nie męczy?
Toż on wczoraj całą Polskę obleciał. Ma kondycję, maluch.
Drops.

[MaryLux]

A, wróciłem, tylko mam wrażenie, że gospodyni gdzieś się zapodziała. Prawie jej nie było.

Amirek pewnie zapracowany. Trzeba wszak rozpakować walizki.
Drops.

Hahaha! Właśnie rozpakowuje..
Amirek ostatnio gania moje koty - Tośkę i Matrixa. Energia go wręcz rozpiera. Oj, przydałby mu się już Andrzejek do zabawy...

To mój synek nigdy się nie męczy?
Toż on wczoraj całą Polskę obleciał. Ma kondycję, maluch.
Drops.

Ma to po nas

[ewkkrem]

A, wróciłem, tylko mam wrażenie, że gospodyni gdzieś się zapodziała. Prawie jej nie było.

Amirek pewnie zapracowany. Trzeba wszak rozpakować walizki.
Drops.

Hahaha! Właśnie rozpakowuje..
Amirek ostatnio gania moje koty - Tośkę i Matrixa. Energia go wręcz rozpiera. Oj, przydałby mu się już Andrzejek do zabawy...

To mój synek nigdy się nie męczy?
Toż on wczoraj całą Polskę obleciał. Ma kondycję, maluch.
Drops.

Ma to po nas

Dobre geny i po kądzieli i po mieczu.
Drops.

[saaga]

Amir, w piątek u nas impreza!
Przylatuj!
Będziemy wspinać się na drzewa!
Ciotka i dziadek

[Bastet]

A, wróciłem, tylko mam wrażenie, że gospodyni gdzieś się zapodziała. Prawie jej nie było.

Amirek pewnie zapracowany. Trzeba wszak rozpakować walizki.
Drops.

Hahaha! Właśnie rozpakowuje..
Amirek ostatnio gania moje koty - Tośkę i Matrixa. Energia go wręcz rozpiera. Oj, przydałby mu się już Andrzejek do zabawy...

To mój synek nigdy się nie męczy?
Toż on wczoraj całą Polskę obleciał. Ma kondycję, maluch.
Drops.

Ma to po nas

Dobre geny i po kądzieli i po mieczu.
Drops.

No ja tak myślę. Po TAKICH rodzicach!

[Bastet]

Amir, w piątek u nas impreza!
Przylatuj!
Będziemy wspinać się na drzewa!
Ciotka i dziadek

O! To na pewno wpadnę, Dziadziusiu i Ciociu Kitko! Może rodzice też przyjdą? O 19.00?

PS. Przyniosę trochę tych małych jajeczek od młodych kurek... jak coś zostanie..
Amir

[MaryLux]

Hahaha! Właśnie rozpakowuje..
Amirek ostatnio gania moje koty - Tośkę i Matrixa. Energia go wręcz rozpiera. Oj, przydałby mu się już Andrzejek do zabawy...

To mój synek nigdy się nie męczy?
Toż on wczoraj całą Polskę obleciał. Ma kondycję, maluch.
Drops.

Ma to po nas

Dobre geny i po kądzieli i po mieczu.
Drops.

No ja tak myślę. Po TAKICH rodzicach!

I po dziadku