DT u Bastet. Amirek i Tycia w DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 27, 2018 22:43 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

KociaMama44 pisze:Pa Kochani!
Obrazek
Domku Stały - przybywaj! ;-)

Amir :king:



Amirku,jakie Ty masz wyraziste oczy! Dopiero teraz rzuciło mi się to w oczy :ryk: .
Masz silne spojrzenie,widać,że jesteś silny.
Przed Tobą sielskie życie z kochającą Cię dużą u boku i nowym kocim przyjacielem.

Jesteś królem psot i figli :) .
Nie zapomnimy o Tobie.

Domku-nadchodzę !
aleksandra&maj
 

Post » Pon maja 28, 2018 6:09 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

Amirku, lec kochany w wielki swiat. Domek to najlepsze co moglo Ci sie przytrafic. Duza bedzie mogla pomoc innym kotom. Podbiles nasze serduszkaTrzymaj sie kotku. :1luvu:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pon maja 28, 2018 6:48 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

"Już kuferek stoi zrychtowany, już tam stoi na stole. Wynieś mi go moja najmilejsza, wynieś mi go na kolej......Będą za mną dziewczyny płakały, com ja z nimi tańcował, a najbardziej moja najmilejsza, com ją w nocy całował" :1luvu:
Amirku bądź dzielny, pa, pa pa :king:

kajtek56

 
Posty: 366
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Pon maja 28, 2018 11:28 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

KociaMama bądź dzielna!
KOCI IDEAŁ zagnieździł się w moim domku.
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=184194

enig

Avatar użytkownika
 
Posty: 483
Od: Pon lut 12, 2018 19:58
Lokalizacja: Gdynia / Warszawa

Post » Pon maja 28, 2018 13:08 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

Gdzie mój synuś? :placz:

MaryLux

 
Posty: 159718
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 28, 2018 16:48 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

Gdzie mój synuś!!! :201424
Drops.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon maja 28, 2018 17:43 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

ewkkrem pisze:Gdzie mój synuś!!! :201424
Drops.

I mój?
Lusia

MaryLux

 
Posty: 159718
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 29, 2018 0:33 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

enig pisze:KociaMama bądź dzielna!



Właśnie.
Kocia Mamo, jak się miewasz :) ?
aleksandra&maj
 

Post » Wto maja 29, 2018 12:01 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

Hejka Kochani!
Amirek pojechał do nowego domku dopiero dzisiaj rano z powodu wczorajszej pracy do późna jego nowej Dużej. Już nie chciałam mieszać i znów się żegnać 10 razy ;)
Dzięki uprzejmości nowej Dużej Amirka pojechałam razem z nimi i zrobiłam zdjęcia w jego stałym domku.
Od razu po drodze zgarnęłyśmy Andrzejka z innego DT. Andrzejek jest kotkiem bojaźliwym i potrzebuje innego kota, by czuć się pewnie.
A to aklimatyzacja chłopaków:

Tu jesteśmy w drodze:
Obrazek

Obrazek

Amirek poznaje swojego kumpla:
Obrazek

Musiał też profilaktycznie nasyczeć na niego...
Obrazek

Tu zwiedza swój domek
Obrazek

Obrazek

Andrzejek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na pewno niedługo chłopaki poczują się jak u siebie!
Obrazek

Obrazek

Amirek był bardzo odważny i zwiedzał wszystkie kąty.
Na pewno będzie szczęśliwy w nowym domku!

PS. A ja, jak się miewam Olu? Jest mi trochę smutnawo, bo się zżyłam z maluchem i łyso teraz bez niego... Pusto...
Ale jestem szczęśliwa, że trafiła mu się tak wspaniała Duża i tak świetny domek! On na to zasługuje! Zresztą Andrzejek tak samo! :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto maja 29, 2018 12:24 Re: Amirek - W SWOIM DOMKU!

Och, mój odważny synek. Łapki jeszcze ugięte, wzrok bystry ale ciekawość większa od strachu. Jak Duzi tacy wspaniali to mikrus da sobie radę. Na pewno Andrzejek będzie potrzebował więcej czasu, ale pewnie Amirek wciągnie go do towarzystwa. Fajnie, że chłopaki w podobnym wieku.
Ale Duzi - to och. Podjąć decyzję o wzięciu od jednego kopa dwa kotki i do tego maluchy to odwaga. Trzymam się tego, że wiedzą co robią.
Drops.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto maja 29, 2018 12:42 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

KociaMama44 pisze:Hejka Kochani!
Amirek pojechał do nowego domku dopiero dzisiaj rano z powodu wczorajszej pracy do późna jego nowej Dużej. Już nie chciałam mieszać i znów się żegnać 10 razy ;)
Dzięki uprzejmości nowej Dużej Amirka pojechałam razem z nimi i zrobiłam zdjęcia w jego stałym domku.
Od razu po drodze zgarnęłyśmy Andrzejka z innego DT. Andrzejek jest kotkiem bojaźliwym i potrzebuje innego kota, by czuć się pewnie.
A to aklimatyzacja chłopaków:

Tu jesteśmy w drodze:
Obrazek

Obrazek

Amirek poznaje swojego kumpla:
Obrazek

Musiał też profilaktycznie nasyczeć na niego...
Obrazek

Tu zwiedza swój domek
Obrazek

Obrazek

Andrzejek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na pewno niedługo chłopaki poczują się jak u siebie!
Obrazek

Obrazek

Amirek był bardzo odważny i zwiedzał wszystkie kąty.
Na pewno będzie szczęśliwy w nowym domku!

PS. A ja, jak się miewam Olu? Jest mi trochę smutnawo, bo się zżyłam z maluchem i łyso teraz bez niego... Pusto...
Ale jestem szczęśliwa, że trafiła mu się tak wspaniała Duża i tak świetny domek! On na to zasługuje! Zresztą Andrzejek tak samo! :1luvu:




Cudna fotorelacja :love: :love: !
Dziękuję Ci Kocia Mamo w imieniu wszystkich czytających ten wątek za Twoje wspaniałe chęci, wysiłek i czas, by pojechać z Amirkiem do nowego domku i zrobić zdjęcia,dzięki czemu i my wiemy teraz jak mu tam,mniej więcej, jest :).


Widzę,że mały Amirek dokazuje na całego,jeśli już w nowym miejscu zdążył na kolegę nasyczeć. Czy on i Andrzejek się dogadają? Czy Amirek nie będzie mu dokuczał? Takie syczenie to chyba nie najlepszy znak,prawda?
Jakie ten Amir ma oczy ! TAKIE wyraziste !




Tak zgadywałam sobie po cichutku Kocia Mamo,że wyjazd Amirka zostawi Ci pustkę w sercu :(.
Ludzie doradzają często by zająć sobie w takich sytuacjach czymś głowę,ale, moim zdaniem, to nie jest wyjście. To jest uciekanie od tego jak się z czymś czujemy.
aleksandra&maj
 

Post » Wto maja 29, 2018 14:09 Re: Amirek - jutro jedzie do siebie. FILM Z AMIREM

aleksandra&maj pisze:Widzę,że mały Amirek dokazuje na całego,jeśli już w nowym miejscu zdążył na kolegę nasyczeć. Czy on i Andrzejek się dogadają? Czy Amirek nie będzie mu dokuczał? Takie syczenie to chyba nie najlepszy znak,prawda?

To syczenie na siebie na początku jest normalne Olu. Tak z reguły jest na początku zaznajamiania się kotów.
To wyraz tego, że kotki się siebie boją i prewencyjnie dla wszelkiego porządku, pokazują sobie, że "jakby co, to jestem groźny" ;)
Każde obce sobie kotki będą na początku na siebie posykiwać. Andrzejek zresztą też nie pozostawał dłużny - też syczał na Amira ;)
To takie syczenie ze strachu - "obronne". Występuje często wraz z warczeniem ;-). Jeśli nie dochodzi do łapoczynów lub gryzienia, to wszystko jest w porządku. Co innego, gdyby któryś wykazywał agresję. Rzucał się na drugiego. Gdyby latało w powietrzu futro. To jest oznaka agresji.

Zazwyczaj zalecana jest wstępna izolacja obcych sobie kotów. Zapoznawanie się najpierw poprzez zamknięte drzwi, wymiana zapachów - posłanek, itd. Ale tu nie mogło być o tym mowy, bo Andrzejek mimo wszystko potrzebuje drugiego kotka. On jest taki troszkę dzikawy do człowieka, za to kocha inne koty. Poza tym oba maluchy są jeszcze maluchami właśnie. Amir - 5,5 miesiąca, Andrzej - 7 miesięcy. Więc jeszcze nie mają takiego rozwiniętego instynktu terytorialnego, który kazałby im ostro bronić terytorium. Poza tym dla obojga to nowy teren i żaden nie uzurpuje sobie do niego praw bardziej niż drugi. Inaczej byłoby, gdyby któryś z kotków już trochę był w domu, a drugi dopiero by przybył. A tak - dla obojga jest to grunt neutralny.
Poza tym jeszcze nie dojrzały płciowo, więc też i hormony nie buzują.
Posyczą na siebie parę dni, przekonają się, że nie ma zagrożenia z tej drugiej strony i przestaną :)
Nieznane sobie koty zawsze na siebie na początku syczą i warczą.

Ale są różne pierwsze reakcje kotów na siebie. Czasami jest na początku agresja, potem się to uspokaja. A czasem się nie uspokaja i okazuje się np., że dane koty ze sobą źle się czują.
Gdy zna się charakter kota w ogóle a także charakter konkretnego kociego osobnika, na tej podstawie można wnioskować jak najlepiej się dokocić. Czy potrzebna jest początkowa izolacja, czy nie. Z reguły jest ona konieczna.
Jednak tutaj - jak pisałam - jest specyficzna sytuacja Andrzejkowa, a poza tym oba kociaki to jeszcze malce. Więc została podjęta decyzja o zapoznaniu ich od razu.
A dodatkowo, oba były w domach tymczasowych i oba miały do towarzystwa inne koty. Dobrze się z nimi dogadywały. Więc na tej podstawie można było przewidzieć, że żadnej agresji nie będzie.
Ostatnio edytowano Wto maja 29, 2018 14:28 przez Bastet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto maja 29, 2018 14:18 Re: Amirek - W SWOIM DOMKU!

Amirek super odwazny gosc :) od razu zwiedzanie katow! Fajny ten jego nowy kolega, taki tygrysek. Maluchy dogadaja sie na pewno :) Kocia Mama trzymaj sie, w koncuu nie wychowujemy dzieci dla siebie hihi
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto maja 29, 2018 14:26 Re: Amirek - W SWOIM DOMKU!

kwiryna pisze:Amirek super odwazny gosc :) od razu zwiedzanie katow! Fajny ten jego nowy kolega, taki tygrysek. Maluchy dogadaja sie na pewno :) Kocia Mama trzymaj sie, w koncuu nie wychowujemy dzieci dla siebie hihi

Hahaha, no właśnie...
:placz:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto maja 29, 2018 17:09 Re: Amirek - W SWOIM DOMKU!

Jak miło się czyta takie wieści a do tego ekstra fotorelacja. Amirek będzie miał cudowny domek.
Czy będziemy na bieżąco informowane co u Amirka ?

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, Meteorolog1 i 142 gości