Strona 102 z 102

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Wto gru 04, 2018 8:52
przez pyma
Dyżury:

wtorek (4.12)-pyma
Środa (5.12)- dilah
Czwartek (6.12)-????????????????
Piątek (7.12)-Pietraszka
sobota (8.12)-mgska
niedziela (9.12)-kasik30
poniedziałek (10.12)-
wtorek (11.12)-
środa (12.12)-
czwartek (13.12)-
Piątek (14.12)-
Sobota (15.12)-
Niedziela (16.12)- kati.2012
poniedziałek (17.12)-

ja nie mogę wziąć dyżuru ani środa ani czwartek :(

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Wto gru 04, 2018 9:35
przez dilah
Wezmę jutro dyżur.

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Wto gru 04, 2018 21:09
przez Duszek686
Tosia pojechała dziś do domu. Trzymajcie kciuki za aklimatyzację. Bedzie kocią jedynaczką, ale będzie miała 9-latka do przytulania i dwoje dużych, któzy też się od głaskania nie migają ;)

Przywiozłam listek tabletek Skinoxan dla Lei - są u niej w witrynce

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Wto gru 04, 2018 21:13
przez kasik30
Cudnie!
Fajnego życia Tosiu! :1luvu:

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Wto gru 04, 2018 21:26
przez olala1
Zdążyłam buziaka Tosi dać ;)

Moja prośba, w związku z tym że będziemy wymieniać za parę dni żwirek w kuwetach to nie dosypujcie nowego teraz na bieżąco, chyba że jest to konieczne.

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 9:17
przez Duszek686
olala1 pisze:
Moja prośba, w związku z tym że będziemy wymieniać za parę dni żwirek w kuwetach to nie dosypujcie nowego teraz na bieżąco, chyba że jest to konieczne.

:ok:
i moja również :)

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 9:20
przez pyma
Ola dzięki za wczoraj :201461
Wszyscy w dobrych humorach, nawet Ptysiol wyjątkowo przystojnie wyglądał i bawił się wędką z Olą i młodzieżą :lol:
Na ogólnym jedna kupa luźna, reszta ok.
U Lei kupy brak.
Ania ładnie zjadła gourmeta, po czym go całego oddała 8) Nie siedziała w budce i mocno się rozmiziała :D Ona za dwa dni też juz powinna opuścić klatkę.
Jak Tosia pojechała do domu otworzyłam Mufince klatkę, nie była zainteresowana Felkiem, za to Felek nią bardzo, raz nasyczała na niego.
Felka wyniosłyśmy na ogólny, ale był tak przerażony, że odniosłam go z powrotem do szpitalika. Jeżeli chcemy, żeby zamieszkał na ogólnym, to musimy go integrować powoli poprzez otwieranie szpitalika na dyżurach.
Mufinka za to była mocno zainteresowana tym co się dzieje za drzwiami.

Na Grzesia chyba już przyszła pora, żeby pozbawić go klejnotów, bo zaczyna próbować rządzić na ogólnym :twisted:

W pralce zostało pranie do powieszenia. Wszystkie podłogi pomyte.

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 9:44
przez dilah
A Bronek jest na ogólnym?

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 10:16
przez mgska
pyma pisze:
Na Grzesia chyba już przyszła pora, żeby pozbawić go klejnotów, bo zaczyna próbować rządzić na ogólnym :twisted:


Myślę o tym, już nawet się Was radziłam. ale teraz to odrobaczanie "wyskoczyło" wiec jeszcze chwilka.

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 10:30
przez olala1
Przywiozłam renagel 8 kapsułek. Pamiętajmy o nim dla Bronka i Kuby. Nie ma w tej chwili renalvetu, więc tym bardziej muszą dostawać jakiś wyłapywacz fosforu. To ważne! Oni nie powinni jeść jedzenia bez tego.
Wiem, wiem że to odkurzacze niestety :( ale jedzenie dla nich też powinno być takie, które ma określony fosfor w składzie, a nie taki z przypadku typu winston czy whiskas ;) mamy za to feringę... polecam.

Oleju z lodówki też używajmy. Byłam wczoraj i zapomniałam napisać o tym na tablicy :(

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 12:40
przez pyma
Dyżury:

Środa (5.12)- dilah
Czwartek (6.12)-????????????????
Piątek (7.12)-Pietraszka
sobota (8.12)-mgska
niedziela (9.12)-kasik30
poniedziałek (10.12)-
wtorek (11.12)-
środa (12.12)-
czwartek (13.12)-
Piątek (14.12)-
Sobota (15.12)-
Niedziela (16.12)- kati.2012
poniedziałek (17.12)-

ja nie mogę wziąć dyżuru ani środa ani czwartek :(

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Czw gru 06, 2018 8:56
przez dilah
Na szpitalu zlikwidowałam klatkę Mufinki, jest odkażona, rzeczy w pralce (swoją drogą pozostawione mokre rozwieszone), w wannie w wirkonie moczy się jej kuweta i ramka z kuwety stojącej pod klatkami bo była umazana kupskiem, ona nadal zachowuje się tak jakby miała ruję.

Filip dostał ostatnią dawkę iniekcji - skórę ma jak na byku nie do przebicia 8O jak zawsze bardzo grzeczny i wygłodniały, oczy i uszy zakropione.

Ania cichuteńka i wycofana, ale raczej jest lepiej.

Bronek nawiewał mi do szpitala uparcie.

Lea kark suchy, leki podane.

Kubanka grzeczna i rozmiziana.

Ptysia suplementy dwa razy zmarnowałam nie chciał ich jeść, był wściekły, wcześniej dostałam po łapach za podtykanie kabanoska z tabletką na robale - w sumie zjadł jej pół zamiast całej, ale na prawdę dwoiłam się i troiłam a wśród tej wygłodniałej sępowatej dziczy nie było to łatwe, by ktoś nie nażarł się podwójnej dawki. Towarzystwo odrobaczone, wg. rozpiski w książeczki wpisane.

Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

PostNapisane: Pt gru 07, 2018 8:12
przez Kotylion Viva
Zapraszamy do kolejnej części :)

viewtopic.php?f=13&t=187820&p=12103589#p12103589