Wczoraj dyżur bardzo przyjemny. przy takiej liczbie kotów można spokojnie wszystko ogarnąć i poświęcić każdemu kotu trochę czasu
Kasię zabrałam rano na badania krwi. niestety jeszcze nie znam wyników, ale Kasia wg mnie super. W lecznicy okazało się że przytyła pół kg
sierść jej błyszczy
wypuściłam ja na chwilę na szpital i pięknie wskakiwała, nie miała żadnych trudności z poruszaniem. fajnie się nawet odnalazła na szpitalu.
Apetyt jak smok
Mała czarna jak zobaczyła Kaśkę chodzącą po szpitalu to dostała dosłownie spazmów
Tola zjadła na raty macsa.
ubi siedziec w budce na szafce,, ale przekreciłam wejscie na bok, zeby było łatwiej wchodzić.
Zrobiłam jedno pranie, a drugie wsadziłam jedną poduszkę - trzeba wyjąć.
W pralce była poducha która wywaliłam, bo ona miała w środku cześć wypełnienia z pieża.
Wreszcie jestem zadowolona, bo udało mi sie poodkurzać
Odkurzacza nie ładowałam bo miał jeszcze full na liczniku.
Mam postulat żeby wywalić te powyginane budki które mamy w składziku, bo one sie chyba juz do niczego nie nadają
Gdzie ejst końcówka do szczotki i szczotka ze zmiatką gumowa, która kupiłam na sprzątanie i Aga ode mnie odebrała i przywiozła.?