DYŻUR CZWARTKOWY:
Ogólny:
-Staś wypuszczony po godzinie wszczął taką awanturę, że Wiedźma jeszcze pół godziny po jego zamknięciu buczała,
-Kazik wlazł w kuchni na coś i zrzucił dużo rzeczy, także wywołał popłoch, nie widziałam jak to się stało bo nakładałam jedzenie,
- Cola i Sprite ładnie wyszli i zjedli mokre, Fancie wsunęłam pod kanapę mokre a później suche, zjadła,
- Samba wsunęła mokre i później suche z Ptysiem z jednego karmika jedli,
W kuwetach eleganckie kupsztale, u Staśka też.
Lea: humor słaby na dwa razu w Gourmecie zjadła swoje leki, o smarowaniu nie było mowy, więc na siłę nie próbowała, rana wyglądała bardzo ładnie, siku i kupa wzorowe w kuwecie pod oknem.
Szpital:
-Tola zjadła puchę Macsa na trzy razy, w kuwecie koplecik
- Dyzio, ten to rozpierduche robi, woda wylana kenel cały musiałam myć bo bagno ze żwirku było, w kuwecie komplet, podzieliłam im puszkę Carny
- Kuba, grzeczny wyczesany zjadł, w kuwecie komplet,
- Kubanka, nic nie zjadła
, dawała się głaskać, ale o jedzeniu nie było mowy, w kuwecie siku.
Odkurzone, podłogi pomyte, pranie zrobione, proszę tylko o rozwieszenie, w wannie umyta kuweta i góra od drugiej bo osikały w trakcie dyżuru, odkurzacz umyty części na suszarce nad lodówką.
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=