Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

[Kociambra1989]

NA SZYBKO DYŻUR CZWARTKOWY:
MARIANKA POJECHAŁA DO DOMU (JEJ UMOWY W JEJ TECZCE)
TOLA ZJADŁA ZE STAŚKIEM NA PÓŁ PUCHĘ MAC'SA TĄ DUŻĄ
LUCAS OPĘDZLOWAŁ GOURMETA A MILA I KAZIK SASZETKI SHEBY
LEA ZGONOWAŁA NA PARAPECIE....PRZEZ UPAŁ, POSYPAŁAM JEJ JEDZENIE ZYLKENE I ZOSTAWIŁAM TROSZKĘ MAC'A NA TALERZYKU
ZIGNOROWAŁA MNIE A WĘDKĘ Z PIÓRKAMI OBUCZAŁA...W KUWECIE POD OKNEEM TYLKO SIKU
NA OGÓLNYM SIELANKA POZA TYM ZE JENEK POSPRZECZAŁ SIĘ Z PTYŚKIEM I TAK SIĘ PACALI PO GŁOWACH
FANTA I SPRITE UKRYTE POD KANAPĄ ALE ALA DOPILNOWAŁA ŻEBY ZJADŁY.
W WE WSZYSTKICH KUWETACH OPRÓCZ LEI WZOROWE KOMPLETY.
POTWIERDZAM PAWIE Z CHRUPEK I JEDEN CHYBA BEZOAR (KULA KŁAKÓW?)
BARDZO DZIĘKUJĘ ALI I MARCINOWI CA OGARNIĘCIE CAŁEGO DYŻURU BO JA PRZEPDAŁAM W SZPITALIKU (POSPRZĄTAŁAM POD KENNELAMI BO MASAKRA TAM BYŁA)
W ŁAZIENCE MOCZY SIĘ KUWETA MARIANKI, TOLI ZOSTAWIŁAM JEDNĄ.
PRZEPRASZAM ZA CAPSLOCKA PISZĘ Z TELEFONU.

[Krystian C.]

Kilka słów z dyżuru.
Ogólnie czysto i porządek, chyba największe brudasy już poszły sobie do domów
Jak weszliśmy Lucas miał tylko mały kupon w kuwecie. Dopiero jak go Ania rozmiziała to zasikał prawie pół żwiru i postawił solidnego kupona jak na faceta przystało.

W szpitaliku jest nowy rudy koleżka. Do jutra wieczór, bo znaleźli się właściciele i jutro po niego przyjadą.
Grzeczny i bardzo łagodny Maine Coon. Dzisiaj miał w Siedlu usuniętych sporo kleszczy i kołtunów.
Jemu tylko Vetomune do jedzenia, zjada wszystko mokre taki wygłodniały.

Lea taka sobie kupa w kuwecie, poza tym suche wyjedzone do zera.
Nie lubi mnie, zdecydowanie nie.

Na ogólnym wszyscy dogorywali ... Wiedźma jak na mnie weszła to koniec sprzątania było.
Fanta pod łóżkiem prawie cały czas

Stasiek jakiś pobudzony jest, znowu zebrało mu się dzisiaj na drapanie i gryzienie. Kapiszon mały !

[kasik30]

Sobotę 30.06 poproszę.

[dominika.zuza]

Dyżur 23.06
Znów zgarnęłam Adama do pomocy, zajął się ogólnym i Stasiem

W szpitaliku zajęłam się Lucasem, przemyłam pazura, zakropliłam oko. Mimo tego dalej chciał się przytulać, złoty kocur. Uwalił przy nas solidnego kupsztala kupy w szpitaliku brak tylko u Kazika. Futra wygłaskane, nakarmione, nasypalam im suchego (poza Tolą), bo darły się tak, że myślałam, że jutra nie dożyją.

U Lei długo nie byłam, nie miała nastroju. Stwierdzono brak kupy i jedno siku dostała zylkene do suchego, ale póki tam byliśmy, nic nie ubyło.

Na ogólnym kupy w porządku, rzygów żadnych nie było. Cola dała się pogłaskać, pięknie przywitała :3 Fanta i Sprite wciśnięci pod kanapą od strony łóżka zjedli, ale nie chcieli się ruszyć nawet na milimetr.

U Stasia ładne kuwety, dostał swojego macsa. Wybawiliśmy go trochę. Może ta jego agresja to z nadmiaru energii?

Wszędzie pozamiatane i umyte, Adam zakochał się w Mili (chyba z wzajemnością), mam nadzieję, że niczego nie pominęłam

[alicjab]

A Stefa jest już do adopcji?

[Pietraszka]

A Stefa jest już do adopcji?

Tak

[kati.2012]

Dyżur niedziela 24.06

Na ogólnym nie było w żadnym podajniku suchego jedzenia, kuwety zawalone było co sprzątać , czuć było mocz wiec wyprałam wszystkie kocyki . kuwety wyczyszczone , parapet przetarty podłoga umyta. Podajniki wszystkie uzupełnione. Stanisław pcha się okrutnie na ogólny u niego wysprzątane mielone wciągnął w sekundę . U Lei również zero jedzenia sama doszła do mnie nawet dała się pogłaskać była bardzo głodna u niej zasikana szafka wymyte wraz z parapetem i podłogą. Jedzenie podane z lekiem.
Szpitalik : klatki posprzątane po rudym umyłam wszystko i wyprane to co było w klatce. Lukas ma apetyt niesamowity super gość leki do oka podane 3 razy do chorego . Maść w jego koszyczku. Podłoga umyta kuwety wyczyszczone . Na ogólnym Fanta Spray bawiły się z nową kotką niedawno wypuszczoną a do zabawy dołączył PTYŚ ubaw był niezły . Na ganiających krzyczała Wiedzma z krzesła było wesoło. Natyrałam się nieźle ale uwielbiam spędzać tam czas

[olala1]

Fanta i Sprite się bawili.???

edit: Anetka, spróbujesz jutro wypuścić Mile?

[Duszek686]

Milę jutro wypuszczę.
Mam nadzieję, że się dogada z towarzystwem.
Trzymajcie kciuki, bo izolować już nie mamy gdzie

[pyma]

Dyżury:

poniedziałek (25.06)-Duszek686
wtorek (26.06)- olala1
środa (27.06)-mgska
Czwartek (28.06)-Kociambra 1989
Piątek (29.06)- Pietraszka
sobota (30.06)-Kasik30
niedziela (01.07)-
poniedziałek (02.07)-
wtorek (03.07)-
środa (04.07) -
czwartek (05.07) - Kociambra1989
piątek (06.07)-
sobota (07.07)-kati.2012
niedziela (08.07)-

[kati.2012]

zabieram sobota 07.07

[kati.2012]

[quote="olala1"]Fanta i Sprite się bawili.???

gonić również próbował PTYŚ

[kasik30]

Dyżury:

poniedziałek (25.06)-Duszek686
wtorek (26.06)- olala1
środa (27.06)-mgska
Czwartek (28.06)-Kociambra 1989
Piątek (29.06)- Pietraszka
sobota (30.06)-
niedziela (01.07)-
poniedziałek (02.07)-
wtorek (03.07)-
środa (04.07) -
czwartek (05.07) - Kociambra1989
piątek (06.07)-
sobota (07.07)-kati.2012
niedziela (08.07)-

Wyżej prosiłam o sobotę 30.06

[Duszek686]

W dyżurze dziś pomogła mi Agatka z córką - dzieki Dziewczyny

Lucas odrobaczony. Oko ładne, choć jeszcze trochę mu ropieje. Ma nową maść do oka - 3 x na dyżurze - trochę się przy tym wykręca, ale spokojnie daje się podać. Wpisałąm mu szczepienie na 28-ego, ale to trzeba z wetem skonsultować czy już można będzie

W kuwetach komplety.
Tola nie kichała, ale trochę jej oczy łzawią. Dostałą genomune
zjadłą też cala puszkę

Mila wypuszczona na ogólny, klatka odkażona.
Chowa się bidulka niestety, ale może się przełąmie Wyciągana z kątów daje się głąskać i nie protestuje

U Lei zjedzone całe suche, dałąm jej trochę z zylkene - zjadłą od razu. Potem dosypałąm i znów posypałąm zylkene - niech ma

W środę mija jej termin sterydu. Musimy pomyśleć, co z podaniem. To domięśniowo niestety

Wiedźma miała w sobotę jechać do lecznicy na powtórkę kropli do uszu - tak jest napisane na tablicy. Czy ktoś z nią był?

Wsypałąm do pojemników na suchą karmę 2-kilogramowe rc - do jednej light, do drugiej - dla Main coon
W karmnikach było dużo jedzenia, dosypałąm odrobinę

[mgska]

ja Lucasa zabiore na kontrol i ew szczepienie w sobote.