Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 16, 2018 12:39 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

dyżur 15.07
Pomogli mi Dagmara i Adam, dzięki wielkie! :201494.

Lea była z Anetą na laserze i dostała od niej wszystkie leki + jedno smarowanie. Pół godziny później posmarowałam jej kark otomaxem - już wtedy miała skwaszony nastrój, a na wyjściu już nawet podejść do siebie nie dała. Próbowałam ją przekupić i udobruchać gourmetem, ale odmówiła współpracy :( W kuwecie komplet.

Staś się trochę posocjalizował z resztą na ogólnym, dostali wszyscy razem jeść, ale potem zaczął ganiać Colę i wrócił do siebie. Dostał w mokrym kalmveta. Tukuś dostał bioprotect, a Fanta i Sprite kamlvet+zylkene. Sprite siedział sam pod kanapą (Fanta pod paletą) i dał się pogłasakć, urobiłam go trochę i nawet udało mi się go wyciągnąć na kolana i głaskanie. Będą z niego ludzie :) Samba wyszła przed kuchnię i czekała na miski z resztą, urocza koteczka :3
Kuwety eleganckie, sraczek nie stwierdzono.
A tu Sprite :1luvu: :
Obrazek

W szpitalu Bambo z Dyziem szaleją, całe klatki w żwirku i ziemi z trawy. Bambo był przesłodki, niestety dalej w kuwecie, ale pieszczoch, domagał się głasków. Sprzątanie klatki zniósł z umiarkowanym entuzjazmem, ale wydaje mi się, że będą z niego ludzie jeszcze :D Dyzio szaleje sam w klatce, potwornie brakuje mu uwagi i towarzystwa. Obaj panowie ładnie wsunęli mokre. Kuba i Kubanka gorzej. Kubanka w ogóle nie w sosie, trochę się dała pogłaskać, ale szybko jej przeszedł nastrój, mokrego dziabnęła dwa lizy i to wszystko :c dosypałam jej suchego, bo niedużo zostało - czyli zjadła - ale kupy u niej brak. Kuba za to pieszczochy jak najbardziej, w fużych ilościach, nawet nad miską, ale zjeść niekoniecznie. Można mu dawać te leki do suchego jakoś? Prędzej tym się interesował.
Tola dostała swoją puchę na dwa razy - drugi na wyjściu, bo pierwszą połowę podjadała przez cały dyżur po trochu. Mam wrażenie, że coraz częściej przesiaduje na parapecie :( w kuwecie komplet.

W szafce przy drzwiach do kuchni coś wybuchło i powydpadało prawie wszystko. Poukładałam w miarę i zastawiłam krzesłem. Jak ktoś będzie miał problem z zaproszeniem Staśka z powrotem do pokoju, to na górnej półce z lewej strony są całkiem solidne rękawice :D
Wszędzie wymienione wody, pozamiatane i umyte podłogi - dzięki, moi pomocnicy, dyżury z Wami to przyjemność :D

dominika.zuza

 
Posty: 621
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Pon lip 16, 2018 18:35 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Ee, nie no rękawice po co tak drastycznie. Bierzemy wędkę z myszą, Staś poluje, łapie mysz do paszczy, a my za drugi koniec i tuptamy razem do staśkowego pokoju.
Mika, Korek, Florka, szczurka Mysia, Mysza, Misiek (Kicek), Dziubek, Koszmi (Kotuś), Dora, Filipek, Cinek, Maciuś, Frodzik, Szpinerek, Inusia, Kubuś, Swietka... jeśli raj istnieje, to w moim jest już tłok :(

alicjab

 
Posty: 107
Od: Pon gru 25, 2017 20:18

Post » Pon lip 16, 2018 19:42 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Dyżur 16.07
Lea dziś w dobrym humorze. Przywitała mnie przy drzwiach a potem mizianek nie było końca, mokre zjedzone, w kuwecie komplet, rana nie drapana, jestem w szoku jak to się goji 8O Po powrocie humor się trochę zepsuł.

Stasiek wypuszczony dwa razy, od razu na początku, jadł ze wszystkimi nawet z Colą z jednej miski, ale dla niego jest za dużo kotów, za dużo się dzieje i biedny nie może się odnaleźć i atakuje że strachu. Ja go dziś wabiłam miską z zarciem :wink:

Wypuściłam Bamboo, trochę pozwiedzał i skończył pod paletą. Teraz będziemy miały zagadkę który to Bamboo a który Jenek :P

W szpitaliku w kuwetach komplety. Kuba przywitał mnie przy drzwiach klatki, wszystko miał zjedzone, przy mnie zjadł trochę mokrego.
Kubanka miała zjedzone tylko suche, mokre wyrzuciłam, trzeba jej chyba zacząć podawać kalmvet prosto do pysia, bo w mokrym, to bez sensu.
Tola ładnie zjadla, w kuwetach sporo sików.

Zostały odrobaczone Kuba, Kubanka i Dyzio.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Wto lip 17, 2018 16:38 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Dyżur dzis na raty - z przerwą na wyjazd z Leą na laser.
Dziś się wierciła jakby owsiki miała, chyba już jej się znudziło.
Dziś też się mocno nagimnastykowałam, żeby zjadła kalmweta z encortolonem. Kiedpsko było, w końcu się jakimś cudem udało - ale zjadłą go raczej z nerwów niż dla przyjemności :(
Dałam jej macsa z fortiflorą i zylkene - niestety nawet nie chciała powąchać - jej miskę zjadł Stasiek
Jej dałam całego gourmeta - zjadła pięknie.
Gourmety zostały 3 szt, ale już dojechały - dowiozę

Wzięłam z lecznicy 4 listki milprazonu, ale oczywiście nadal są u mnie w torebce... :roll: :twisted:
Dowiozę jutro lub w czwartek - razem z karmą, bo przyszła dziś paczka mokrego z zooplusa do mnie do pracy

Odwiedziła nas dziś Monika od Dyzia - przyniosła 6 x 400 g i 6 x 200g animondy - wszyscy sie rzucili, jakby miesiąc nie jedli ;)
Dzięki Monika - za dary i odwiedziny u tego wrzeszczącego bałaganiarza ;)

W szpitaliku ładne komplety - poza Kubanką :( która miała tylko siku. Mokre nieruszone, suche - trochę purizona :(
Zrezygnowana jest potwornie ta kicia :( Strasznie mi jej szkoda :(
Dałam jej do miski trochę gourmeta, trochę animondy - ale tylko powąchała. Dałam jej też pastę miamora witaminową - liznęła 3 razy - miałam nadzieję, ze jej smakuje więc wycisnęłam całą i wcisnęłąm do niej kalmweta - ale już nawet do niej nie doszła.
Będziesz więc miała Marta jutro u niej niezłą "wystawkę" z misek

Kuba fajnie - pięknie zjadł mokre, dołożyłam mu na wyjści, suche też było zjedzone do połowy. Pogłaskaliśmy się trochę

Toli dla odmiany dałam animondę, a potem saszetkę zwykłego jedzenia wymieszaną z Macsem. Za każdym razem z renagelem - zjadłą łądnie

Na ogólnym - Fanta i Sprite pod łóżkiem, Ptys tradycynie jak ja wchodz ę ewakuował się z półki w ścianie za kanapę. Apetyty wilcze u wszystkich.
Bambo wzięty z zaskoczenia dał mi się wymiziać

Stasio wyskoczył za mną na ogólny - niestety - tylko łaził i na wszystko i wszystkich syczał :( Dziabnął mnie łapą w rękę jak chciałam wziąć zamknięta puszkę Macsa z podłogi by mu ją otworzyć. Małpiszon podły. A pół godziny wcześniej u siebie w pokoju się wdzięczyłi przytulał - wredota jedna

Kuwety sprzątięte na wejściu i wyjściu ;)
Nie zarejestrowałąm aktywności poza.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23749
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 18, 2018 7:04 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Dyżury:

środa (18.07)-mgska
czwartek (19.07)- Kociambra1989
piątek (20.07)-kasik30
sobota (21.07)-
niedziela (22.07)-dominika.zuza
poniedziałek (23.07)-
wtorek (24.07)-
środa (25.07)-pyma
czwartek (26.07)-Kociambra1989
piatek (27.07)-
sobota (28.07)-
niedziela (29.07)-
poniedziałek (30.07)-
wtorek (31.07)-
Ostatnio edytowano Śro lip 18, 2018 9:37 przez pyma, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro lip 18, 2018 7:07 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Kubanka koniecznie powinna dostawać kalmweta albo coś innego z tryptofanem
będę dzisiaj zamawiała zylkene i inne to wezme relaxer albo coś innego z tryptofanem

mgska

 
Posty: 13372
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 18, 2018 7:13 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

mgska pisze:Kubanka koniecznie powinna dostawać kalmweta albo coś innego z tryptofanem
będę dzisiaj zamawiała zylkene i inne to wezme relaxer albo coś innego z tryptofanem

Tylko trzeba jej to podawać bezpośrednio do pysia.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro lip 18, 2018 9:15 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

poproszę niedzielę 22.07

dominika.zuza

 
Posty: 621
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Śro lip 18, 2018 20:55 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Składam wyrazy uznania dla uczestników akcji "elektrociepłownia"!
:kotek:
Moje panienki
Obrazek

wujo sredniak

 
Posty: 119
Od: Nie mar 06, 2005 23:58
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 18, 2018 21:32 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

wujo sredniak pisze:Składam wyrazy uznania dla uczestników akcji "elektrociepłownia"!
:kotek:

i ja też :ok: :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23749
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 19, 2018 7:23 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Wczoraj w kuwetach było naprodukowane bardzo duzo.Worek ze śmieciami miałam 2x cięższy niz zwykle 8)
no i zapaszek na ogólnym też był niczego sobie.
skończył sie zapach do kontaktu, ale na szczęście znalazłam nowy 8)

Krótko przed moim przyjściem była Aneta i dawałam głodomorom jeść, wiec ja im juz mokrego nie dałam.
dałam jedynie Bambo, Fancie, Spriteowi i Sambie zylkene w gourmecie. oczywiście na tego gourmeta było wielu chętnych.
U samby zrobiłam błąd bo najpierw dałam jej suche pod łóżkiem a potem dopiero gourmeta chciałam i nie bardzo miała już ochotę.

Staska nie wypuszczałam bo byłam sama i nie mogłabym go za bardzo kontrolować. włożyłam mu karmnik z suchym idoorem.

Bambo to będzie niestety chyba drugi jenek. on powinien chyba pobyć w klatce jeśli chcemy go socjalizować, bo on nam tam zniknie na ogólnym :(

Sprite wyszedł później i sie przemieszczał, Fanta niestety nie. cola to juz zupełnie normalnie sie zachowuje, nie robi uników :ok:

Ktos wie gdzie podziała sie szczotka duza z ogólnego?


Kubanka miła chyba wszystko nie ruszone. Przy mnie zjadła kilka przysmaczków felixa i kilka ziarenek indoora. nic innego nie chciała ale pomiziałyśmy sie. w kuwecie - siku.
zostawiłam jej mokrego rc intestinal, suchego purizona i suchego indoora.

Kuba tez nie chciał za bardzo jeść, ale coś miał tam zjedzone, z tego co chyba Aneta dawałaś.
puriozna miła 1/3 miseczki. nasypałam na wierzch intestinala. natomiast w kuwecie kupa i siki. wyczesałam go.

Dyzio - bez zmian. rozpierdziel w klatce. na pół rzadka kupa i umazana w niej miska i trawa - wywaliłam.
Dyzio dostał suchego intestinala.

Tola - jadła z apetytem.

Lea - lezał na swoim posłanko pod łóżkiem. w jednej kuwecie kupa, w drugiej - siki.
zjedzone miała wszystko.
zjadła gourmeta z kalmwetem i encortolonem i unidoxem.
Dajemy jej teraz 1/2 unidoxu.
ładnie zjadła w kulce z gourmeta.

mgska

 
Posty: 13372
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 19, 2018 8:59 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Dyżury:

czwartek (19.07)- Kociambra1989
piątek (20.07)-kasik30
sobota (21.07)- Duszek686
niedziela (22.07)-dominika.zuza
poniedziałek (23.07)-
wtorek (24.07)-
środa (25.07)-pyma
czwartek (26.07)-Kociambra1989
piatek (27.07)-
sobota (28.07)-
niedziela (29.07)-
poniedziałek (30.07)-
wtorek (31.07)-
środa (01.08)-
Ostatnio edytowano Czw lip 19, 2018 12:51 przez pyma, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw lip 19, 2018 12:45 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

ja wezmę sobotę
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23749
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 19, 2018 14:23 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

wujo sredniak pisze:Składam wyrazy uznania dla uczestników akcji "elektrociepłownia"!
:kotek:

Szczególnie dla Marty, Kasi i Izy :ok:

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw lip 19, 2018 14:31 Re: Kociarnia Kotyliona IX - dyżury, koty do adopcji

Pietraszka pisze:
wujo sredniak pisze:Składam wyrazy uznania dla uczestników akcji "elektrociepłownia"!
:kotek:

Szczególnie dla Marty, Kasi i Izy :ok:

Tobie również Aga <3
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości