Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.Jest Jadzia!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 20, 2018 22:17 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

To Płochliwe mi się momentami kojarzy z Bezią :)

A Bezia też chętnie wcina surowe mięsko - woli to niż karmę dla kociąt :)

Dobrze mają te kociska z Tobą :)

Miau :201461
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11130
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 21, 2018 13:07 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

No, to prawda, nie jest im źle. Dzisiaj cała trójka się zjawiła. Alibaba znowu zadowolił się mniejsza niż zazwyczaj porcją, Jadzia zjadła całkiem, całkiem, a ten płochliwy kotek był bardzo głodny. To jakieś młode musi być. Zdjęcia zrobiłam, wkleję jak będę miała trochę więcej czasu.
Jadzia
Obrazek
Płochliwe
Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt wrz 21, 2018 18:17 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

Taaa... skąd ja znam widok miseczki pod samochodem... Bezia się kłania :)
Miau!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11130
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 21, 2018 18:17 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

A czemuż mi się post zdublował??? Cos źle kliknęłam? no trudno, zmieniam go własnie.
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11130
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 21, 2018 18:50 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

Można skasować swój post, dopóki jest ostatni, masz opcję z takim "x". Teraz już mój jest ostatni, więc masz tylko edycję ;)

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Pt wrz 21, 2018 19:20 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

Aa, dzięki, Arcana, teraz już będę mądrzejsza :)
Miau :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11130
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 22, 2018 5:48 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

Straszna pogoda dzisiaj :evil: Zimno i leje, jak jechać pod hutę?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 22, 2018 7:36 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

Zgodnie z zapowiedziami, u nas też zimno ale na razie nie pada. Zima za pasem choć trudno w to uwierzyć....

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob wrz 22, 2018 10:04 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

Tak bardzo zimno chyba jeszcze nie jest, ale różnica ogromna i trudno się tak natychmiast przestawić. Padało wczesnym rankiem, teraz tak tylko siąpi, odpocznę chwilę i jadę do moich hucianych kotów.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 22, 2018 10:06 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

ewar pisze:Tak bardzo zimno chyba jeszcze nie jest, ale różnica ogromna i trudno się tak natychmiast przestawić. Padało wczesnym rankiem, teraz tak tylko siąpi, odpocznę chwilę i jadę do moich hucianych kotów.



moze jeszcze się wypogodzi, bo u nas po nocnych i porannych opadach wychodzi nieśmiało słoneczko :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 22, 2018 12:25 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

U nas ponuro. Podjechałam pod hutę i oczywiście tam zaczęło padać :evil: Biedne płochliwe czekało zmoknięte i tylko ono się zjawiło. Głodne nie będzie, dostało porządną porcję surowego mięsa, trochę nerek, mokrą i suchą karmę. Najbardziej smakowało mięso i nerki. Po drodze spotkałam rudaska, o którym już wcześniej pisałam. Nakarmiłam i zrobiłam zdjęcia komórką, może uda mi się je wgrać, ale pewna nie jestem :oops: Znajoma mieszka w pobliżu, to kociara, zapytam ją o rudaska.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 22, 2018 15:11 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

Pamiętacie Chmurka?
Wieści z domku, cytuję fragment maila
cyt." Chmurek wydaje się być szczęśliwym kotkiem, jest zawsze tam gdzie ja, codziennie biegamy z zabawkami a w nocy nauczył się spać jak człowiek- głowa na poduszce, tułów pod kołdra."
I zdjęcia
Obrazek Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 22, 2018 18:38 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

Jak mu dobrze :mrgreen:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Nie wrz 23, 2018 7:03 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 23, 2018 7:47 Re: Huciane koty cz.V.t Bezdomna szylcia

Widać, że rozpieszczony!

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości