Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.Jest Jadzia!!!

[mir.ka]

Nie do końca tak jest. Raz tylko kupiłam nerki królicze, a wczoraj wątróbkę. W pobliskich sklepach wybór taki sobie. Zwykle kupuję we Fracu, bo wszystko świeże i można trafić na promocje. Oczywiście, że kotom bardziej smakuje antrykot niż gulaszowa wołowa dwójka, ale jest dwa razy droższy. Jak muszę to kupuję, bo Pusia je prawie wyłącznie wołowinę, mam na myśli mięso. Gotowe suche i mokre je, ale wołowinę wsuwa pięknie.Wczoraj jednak jadła tę króliczą wątróbkę z wielkim smakiem.

ja do mięsnego muszę jechać samochodem, w pobliskich małych delikatesach przywożą mięso tylko na koniec tygodnia i aż takiego wyboru nie ma , choć nieraz mają udka z kurczaka po 2,49 za kg

[ewar]

Udka, skrzydełka i kości kulinarne są często w promocji. Mnie najbardziej interesuje wołowina. Chodzę do sklepu codziennie lub co drugi dzień, bo nie mrożę mięsa, moje koty wolą świeże.

[mir.ka]

Udka, skrzydełka i kości kulinarne są często w promocji. Mnie najbardziej interesuje wołowina. Chodzę do sklepu codziennie lub co drugi dzień, bo nie mrożę mięsa, moje koty wolą świeże.

moje też, choć ostatnio nawet zaczęły jeść odmrażaną, bo mam możliwość kupować świeżą i tanio , ale mało się nie da, więc biorę im kilogram i porcjuję

[ewar]

Wczoraj wieczorem z zachwytem przyglądałam się jak Lucy bawi się motylkiem na druciku Nawet wchodziła za drzwi, wyglądała i raptem zza węgła atakowała owada. Znak, że czuje się lepiej, że oczka tak nie bolą. Potem Gabryś bawił się w polowanie. Super! Cieszę się bardzo, że kupiłam tę zabawkę.

[mir.ka]

Wczoraj wieczorem z zachwytem przyglądałam się jak Lucy bawi się motylkiem na druciku Nawet wchodziła za drzwi, wyglądała i raptem zza węgła atakowała owada. Znak, że czuje się lepiej, że oczka tak nie bolą. Potem Gabryś bawił się w polowanie. Super! Cieszę się bardzo, że kupiłam tę zabawkę.

[Koki-99]

A jak ta zabawka wygląda?

[ewar]

https://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawk ... cje/468749
Tylko moja jest z Rossmanna, kosztowała niecałe 20 zł. Ma dwa zapasowe motylki i nie ma wyłącznika czasowego, ale jest świetna. Kot może "upolować" motylka, ten drży, udaje prawdziwą zdobycz.

[ewar]

Z mojego bloku z sąsiedniej klatki wyskoczyła z balkonu na pierwszym pietrze ruda persica. Balkon niezabezpieczony, kotka niewysterylizowana Dzisiaj padało, nawet sypał śnieg, jest zimno, wietrznie, w nocy będzie jeszcze gorzej.Żadne piwniczne okienko nie jest uchylone, pod balkonem ruchliwa ulica. Byłam, szukałam, ale nie widziałam jej. Biedna kotka Jutro rano też się przejdę po okolicy.

[Arcana]

Ehhh

[ewar]

Zaczęło już mocno padać

[ewar]

Teraz sypie śnieg Jak taki delikatny kot sobie poradzi?

[Arcana]

Szukają go?

[ewar]

Podobno tak. Jednak jak wczoraj wieczorem łaziłam po okolicy to nikogo szukającego nie widziałam, ale w mieszkaniu było ciemno, więc może? Spotkałam znajomą, wyszła z psem na spacer, mieszka w domku po drugiej stronie ulicy, ma zwrócić uwagę na rudego persa. Płakać się chce.

[Zilvana]

trzymamy kciuki mocno oby się znalazła. (w tym nieszczęściu dobrze, że tylko z pierwszego piętra 'spadła')
(my mamy wreszcie dobrze zabezpieczony ogródek, koty mogą wychodzić się bawić a ja mam święty spokój i nie muszę pilnować. Jaka to niewyobrażalna ulga)

[ewar]

Ja jej szukam, wszystkim znajomym i nieznajomym mówię o kotce, a nuż zauważą? Jest bardzo zimno, teraz też pada śnieg. Kotka ma kilka lat podobno, nie jest kociakiem, chcieli ją oddać w dobre ręce. Nie wiedziałam o tym.