Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.Jest Jadzia!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 30, 2018 12:06 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

waanka, dziękuję bardzo za pomoc :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 30, 2018 18:48 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

ewar pisze:Podjechałam pod hutę, z daleka zobaczyłam dwa czarne koty na murku. Aha, Jadzia i to małe czarne. A nie, to było małe czarne, ale z jakimś nowym czarnym, który uciekł. Jadzia przyszła spokojnie z drugiej strony. Nałożyłam do misek, Jadzia i małe czarne jadły spokojnie, drugie czarne się nie pokazało więcej. Zjawił się natomiast młodziutki chyba burasek, też nieco wystraszony. Jedzenia zostawiłam dla dwóch płochliwców. Tym sposobem stado mi się powiększyło do czterech. To by było na tyle.
Po drodze zobaczyłam rowerzystę, taki w rowerowym rynsztunku, wiózł w ręce olbrzymiego, pięknego prawdziwka. Mówił, że znalazł po drodze, wcale do lasu nie wstępował. Jęknęłam z zachwytu, grzyb jak z elementarza dla dzieci.



koty dowiedziały sie gdzie dobrze karmią?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72831
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 30, 2018 18:50 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

mir.ka pisze:
ewar pisze:Podjechałam pod hutę, z daleka zobaczyłam dwa czarne koty na murku. Aha, Jadzia i to małe czarne. A nie, to było małe czarne, ale z jakimś nowym czarnym, który uciekł. Jadzia przyszła spokojnie z drugiej strony. Nałożyłam do misek, Jadzia i małe czarne jadły spokojnie, drugie czarne się nie pokazało więcej. Zjawił się natomiast młodziutki chyba burasek, też nieco wystraszony. Jedzenia zostawiłam dla dwóch płochliwców. Tym sposobem stado mi się powiększyło do czterech. To by było na tyle.
Po drodze zobaczyłam rowerzystę, taki w rowerowym rynsztunku, wiózł w ręce olbrzymiego, pięknego prawdziwka. Mówił, że znalazł po drodze, wcale do lasu nie wstępował. Jęknęłam z zachwytu, grzyb jak z elementarza dla dzieci.



koty dowiedziały sie gdzie dobrze karmią?


Wieści szybko się rozchodzą :wink: :ok:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 31, 2018 5:54 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Chyba się rozchodzą :mrgreen: Drugiego czarnego nie udało mi się zobaczyć, ale ten, który przychodzi już od jakiegoś czasu zaczyna się do mnie przyzwyczajać i nawet mogę podejść blisko. Buraska widziałam, to jakieś młode coś. Zobaczę, czy dzisiaj będą. Muszę wozić więcej jedzenia. Jadzia i małe czarne już tak dużo nie zjadają, dostają w końcu jeść codziennie, nie są zagłodzone, ale dwa nowe pewno tak.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 31, 2018 9:45 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

No i znowu pogoda przeciwko mnie :evil: Trochę pada i zanosi się na burzę..
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 31, 2018 12:39 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Trochę jeszcze kropiło, ale podjechałam. Jadzia natychmiast się zjawiła i nawet sporo zjadła. Potem przyszło jakieś czarne, raczej dorosłe i płochliwe. Dałam miskę, ale uciekło, może później się pojawi. To małe czarne też było, ale już jest ostrożne, ale nie ucieka w panice. Ładne jest, naprawdę. Buraska nie widziałam. Tam rosną gęste krzaki, koty mogą się w nich ukryć. W sumie zostawiłam dwie 400 g puszki, jedną saszetkę i trochę suchej karmy. Tyle miałam. Powinno im wystarczyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 31, 2018 12:44 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Nie jestem pewna, czy to nie Gucia mi posikuje 8O Na pewno obwąchała i obsiusiała budkę Friskies na balkonie. Uprałam, ale trochę mnie to niepokoi. Jakiś problem z drogami moczowymi, czy sprawy behawioralne? Niedawno miała badania i były dobre. Muszę powtórzyć. Czy to się już nigdy nie skończy? :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 31, 2018 14:36 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

ewar pisze:No i znowu pogoda przeciwko mnie :evil: Trochę pada i zanosi się na burzę..



żadnej sprawiedliwosci w tej przyrodzie :placz: :placz: :placz:
ja bym chciała deszcz a nie pada :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72831
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 31, 2018 20:55 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

To u nas tego w nadmiarze. Stalowa Wola tonie, nad miastem przeszła nawałnica, są powalone drzewa, zniszczenia ..itd. Od pioruna zapaliło się drzewo.
Takie małe OT, na działce u Killathy stołuje się jeż. Nie jest cudny? :1luvu:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 31, 2018 21:12 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Dzisiaj odwiedziła nas Renia ( pirulasińska). Koty dostały mnóstwo prezentów, dziękujemy bardzo :1luvu: Te bardziej płochliwe wyciągnęły sobie z reklamówki wędkę i zabrały do drugiego pokoju, tam się nią bawiły. Maluchy od razu pokochały domek-kostkę, potem i Motka i Lucy w nim się bawiły. Najbardziej wzruszona byłam Lucy. Sama wskoczyła Reni na kolana i sporo ponad godzinę na nich leżała, a Renia nie przestawała jej głaskać.Kotka była taka szczęśliwa. Ona jest bardzo proludzka .Szkoda, że szanse na wyzdrowienie są raczej żadne :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 31, 2018 21:34 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

ewar pisze:To u nas tego w nadmiarze. Stalowa Wola tonie, nad miastem przeszła nawałnica, są powalone drzewa, zniszczenia ..itd. Od pioruna zapaliło się drzewo.
Takie małe OT, na działce u Killathy stołuje się jeż. Nie jest cudny? :1luvu:
Obrazek


u mnie był jeż przez chwilę w ubiegłym roku, ale nie wiem gdzie poszedł, chyba mu sie u mnie nie podobało :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72831
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lip 31, 2018 21:51 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Szkoda, prawda? To takie słodkie, pożyteczne stworzonka. Na działkach jest ich dużo. Kiedyś ze znajomymi szukaliśmy na nich kota ( odnalazł się ) , było już ciemno i jeże powychodziły z ukrycia.Hałas był niesamowity, nieprawdopodobnie mlaskały :D
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 01, 2018 7:06 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

A taki magnes zawisł u mnie na lodówce :wink:
Obrazek
I wszystko jasne :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 01, 2018 7:10 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

ewar pisze:A taki magnes zawisł u mnie na lodówce :wink:
Obrazek
I wszystko jasne :mrgreen:

:)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72831
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 01, 2018 7:14 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Ewar w otoczeniu 10 kotów :mrgreen:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 129 gości