Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.Jest Jadzia!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sie 10, 2018 9:24 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Na wsi może tak, ale w miastach coraz mniej ludzi chodzi do kościoła. A taka postawa księży to czarny PR. Kiedyś ksiądz był nietykalny, dzisiaj są nawet sądzeni jak zwykli obywatele. Jestem wierząca, do kościoła chodzę, ale dla mnie nie ma znaku równości pomiędzy Bogiem a księdzem.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 10, 2018 9:28 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

ewar pisze:Na wsi może tak, ale w miastach coraz mniej ludzi chodzi do kościoła. A taka postawa księży to czarny PR. Kiedyś ksiądz był nietykalny, dzisiaj są nawet sądzeni jak zwykli obywatele. Jestem wierząca, do kościoła chodzę, ale dla mnie nie ma znaku równości pomiędzy Bogiem a księdzem.

Ja wolę się pomodlić w domu. Księża mnie zrazaja do tej instytucji kościelnej. Nie lubię falszu, zakłamania i podłości.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 10, 2018 9:39 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

W dzieciństwie i młodości miałam do czynienia z zakonnikami. Fantastyczni ludzie, mieli bliski kontakt z wiernymi, żyli skromnie, bo tak nakazywała im reguła. Ciężko pracowali fizycznie, uprawiali ogród chociażby. Darzyłam ich szacunkiem. Wiem, że ratowali zwierzęta podczas powodzi, co mnie bardzo ujęło. Księża to już inna bajka, chociaż jak wśród zwykłych ludzi są i dobrzy i źli. Których jest więcej? Nie wiem, ale zdarzają się i łachudry. To temat rzeka.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 10, 2018 12:04 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Znowu piekło na ziemi, niejako w temacie :mrgreen: Ma być potężna burza z przytupami, ale po południu. Jadzia przyszła, zjadła szybciutko, trochę przeszkadzały jej osy, których panicznie się boi i poszła do siebie. Nie wiem, gdzie ma "metę", znam tylko kierunek. Innych kotów wciąż nie ma , zostały skutecznie przepędzone :evil:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 10, 2018 16:27 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

ewar pisze:Znowu piekło na ziemi, niejako w temacie :mrgreen: Ma być potężna burza z przytupami, ale po południu. Jadzia przyszła, zjadła szybciutko, trochę przeszkadzały jej osy, których panicznie się boi i poszła do siebie. Nie wiem, gdzie ma "metę", znam tylko kierunek. Innych kotów wciąż nie ma , zostały skutecznie przepędzone :evil:



a robota nie postępuje :(

u nas tez miało lać i grzmieć od południa, ale tylko trochę pokropiło, a szczęście jest chłodniej po tym małym deszczyku
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 11, 2018 5:16 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

U nas lało jak z cebra, znowu Stalowa Wola tonęła, naprawdę. Burza też była, ale jakaś dziwna. Spać trzeba było przy zamkniętych oknach. Dopiero niedawno mogłam je otworzyć.
edit: no i trzeba będzie znów wszystko pozamykać. Idzie burza :evil:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 11, 2018 9:52 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

ewar pisze:U nas lało jak z cebra, znowu Stalowa Wola tonęła, naprawdę. Burza też była, ale jakaś dziwna. Spać trzeba było przy zamkniętych oknach. Dopiero niedawno mogłam je otworzyć.
edit: no i trzeba będzie znów wszystko pozamykać. Idzie burza :evil:



byle do południa przeszła, bo koty czekaja na jedzenie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 11, 2018 11:52 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Wyjechałam z domu, nie padało. Po drodze zaczęło kropić, potem tak sobie padało. Jadzia czekała pod daszkiem takiego komina (?), ale przybiegła do mnie. Dałam jej jeść pod bankiem, pod dachem. Bała się, bo to jednak inne miejsce, ale zostawiłam ją tam i odjechałam. Nie dostała dużo jedzenia, ale trudno, jutro dostanie dubeltowo. Wracałam w strugach deszczu, przemoczona jestem do suchej nitki.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 11, 2018 12:28 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

ewar pisze:Wyjechałam z domu, nie padało. Po drodze zaczęło kropić, potem tak sobie padało. Jadzia czekała pod daszkiem takiego komina (?), ale przybiegła do mnie. Dałam jej jeść pod bankiem, pod dachem. Bała się, bo to jednak inne miejsce, ale zostawiłam ją tam i odjechałam. Nie dostała dużo jedzenia, ale trudno, jutro dostanie dubeltowo. Wracałam w strugach deszczu, przemoczona jestem do suchej nitki.



u nas też pada w kratkę
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 11, 2018 15:41 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

U nas nie padało, u nas lało. Miasto znów zatopione. Ale jest chłodniej, przynajmniej mogę coś sprzątnąć, bo w ten skwar to człowiek tylko ruszał się jak mucha w smole.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 11, 2018 16:04 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

ewar pisze:U nas nie padało, u nas lało. Miasto znów zatopione. Ale jest chłodniej, przynajmniej mogę coś sprzątnąć, bo w ten skwar to człowiek tylko ruszał się jak mucha w smole.


co za niesprawiedliwość :placz: :placz: :placz:
u nas trochę padało, nie lało, a wolałabym odwrotnie i znowu wyszło słońce :placz: :placz: :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 11, 2018 20:27 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

U nas też lało do południa, przemoczylam dwie pary butów jak spacerowałam z Emi, uroki życia poza miastem przy lesie. :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 12, 2018 6:52 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

A ja miałam w nocy awarię. Puściła jakaś uszczelka w termie, terma się paliła, a woda nie była odkręcona. Prawie doszło do pożaru. Mieszkanie zalane, odsuwałam w nocy szafki, lodówkę, mam nadzieję, że nie zalałam sąsiadów. Było pogotowie gazowe i wod.-kan., sprawdzili gaz, nie ulatnia się. Zakręcili mi wodę, ale mogę korzystać tylko z zimnej, chociaż nie cały czas, bo i tak coś cieknie. Mam znajomego, bardzo dobrego hydraulika, dzisiaj do niego zadzwonię, chociaż to niedziela. W domu śmierdzi, masakra jakaś. Termy mają być wymieniane, ale kiedy? Nawet pisać mi się nie chce, poszłam spać o czwartej. Bez wody przy tylu kotach to gorzej niż wojna.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 12, 2018 7:12 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

Paliła się? No to miałas Ewuniu przeżycia współczuję. Dobrze, że masz znajomego fachowca oby pomógł.

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie sie 12, 2018 8:03 Re: Huciane koty cz.V.t Jadzia jest.Chmurek w domku.Motka

O matko, współczuję :strach:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 44 gości