Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Wszystkie koty śpią snem kamiennym i chyba powinnam do nich dołączyć. Pogoda koszmarna, pełnia zimy, pada śnieg i to naprawdę mocno. Przy silnym wietrze wiadomo, że jest zamieć. Trudno w to uwierzyć. W nocy ma być 10 stopni poniżej zera.
ewar pisze:A u nas tak, jak w zimie nie było. Śnieg wciąż pada. Mam nadzieję, że drzewa i krzewy nie powymarzają, już puściły pączki. Pogoda je oszukała Zadowolona jest tylko chyba Gucia, ona przez szybę łapie płatki śniegu Robi przy tym hałas, bo tłucze łapkami o szybę. Ona nigdy nie była zimą na wolności, trafiła do mnie w grudniu, była wtedy kociakiem. Pozostałe wiedzą, co to zima, przypuszczam, że jej nie lubią.
ewar pisze:Stalowa Wola wygląda tak
http://stalowemiasto.pl/artykuly/artyku ... z&id=43844
Cały tydzień zapowiadają mrozy, w nocy będzie bardzo, bardzo zimno. Moim kotom ciepło, są najedzone, mają miękkie posłanka, ale te bezdomne .... I wiejskie psy w nędznych budach
ewar pisze:Wetka postawiła trafną diagnozę. Minęło kilka dni od wizyty w lecznicy i Chmurek nie wyciął żadnego numeru. Nie gorączkuje, nie widać, aby go coś bolało. Bawi się, biega z kociakami, je i ładnie korzysta z kuwety. W porównaniu z kociakami jest mniejszy, ma krótszy tułów i taki jeszcze dziecinny wyraz pyszczka. I on i kociaki są najprawdopodobniej w zbliżonym wieku. Chmurek bawi się z nimi, biegają po mieszkaniu, ale tylko tyle. Chmurek potrzebuje czułości ze strony człowieka, domaga się tego, a koty są wyłącznie kumplami. Możliwe, że Chmurek wychowywał się sam, a potem na wolności musiał dbać o siebie, nauczył się nie ufać kotom, psom, tylko ludziom. To oczywiście gdybanie. Chwilę muszę poczekać, zaszczepić Chmurka i poszukać mu domu. Niechętnie oddaję koty do domków, gdzie byłyby jedynakami, ale tutaj muszę się zastanowić.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości