Strona 2 z 106

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Sob lut 24, 2018 21:30
przez MonikaMroz
Meldujem siem :D

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Sob lut 24, 2018 21:34
przez Agneska
Pozdrowienia z zamrożonej północy ;)

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Sob lut 24, 2018 21:45
przez MonikaMroz
Mi jak zwykle przy Kinderku polecialy lzy.
Do tej pory tesknie za tym kotem :1luvu:

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Sob lut 24, 2018 21:56
przez ametyst55
Przywitam się i ja :D

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Sob lut 24, 2018 22:47
przez MalgWroclaw
:201461

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Sob lut 24, 2018 23:51
przez Szalony Kot
Też jestem, fot nie widzę, ale pamiętam jak koty wyglądają, to nie narzekam :D

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Nie lut 25, 2018 7:39
przez evik75
Też się witam, choć zwykle w ukryciu podziwiam i czytam :wink:

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Nie lut 25, 2018 8:52
przez MalgWroclaw
Zimno :(

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Nie lut 25, 2018 9:12
przez OKI
I ja się melduję :)

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Nie lut 25, 2018 9:14
przez ASK@
Witamy wszystkich Was serdecznie.
:201494
U nas zimno. -14 o piątej rano.
Wzięłam ze sobą talerze plasticzane by mieć na czym kotom podać. Te co były to przymarzły wraz z resztkami żarcia. Zimno okropnie. Okulary mi się na amen zaszroniły i nic nie widziałam. Plecak pełen. Torba z wodą dodatkowo. Dziś pierwszy raz w tym roku puszkę podgrzałam by taką ciepłą z nerami wymieszać.
Tyłek też sobie powinnam podgrzać bo mi zaraz mróz poślady skuł. I uda kolumnowe także. Cellulit taś taś wołał. Ale nic to. Bieżem do tych futrzatych gnoi.
W lesie czekają. Woda, woda jest najważniejsza. Bura tylko czekała bym poszła. Ktoś wysypał opakowanie marketowego żarcia. Aż strach czy nie z kotem. Znowu sroki będą mieć co jeśc bo nasze nie skalają się takim badziewiem.
Na kotłowni też Biała i Kropa są. Z jękiem wypadły z budek pędząc pod auto gdzie śniegu nie ma. Wzgardziły tackami pasztetowymi.Za to ciepłe nery były wychapane w tempie. Nałykały się przestępując z nogi na nogę i szybciusio uciekły. Tylko Biała jeszcze do wody się dorwała.
W samej kotłowni nie widziałam kotów. Sporo mokrego zostało. Nie dało rady odkleić od misek. To co się wyrobią to ich. Inaczej przepada. Za to suche znika w tempie. I woda.
W markecie Rudzia przyszła biegusiem. Trzepiąc umrożonymi łapinami. I też tylko nerki pochłonęła. Szyla nie mogła się zdecydować na wyjście z ciepłego azylu pod drzwiami sklepu. Ale wreszcie przybiegła. Kocha tacki ale dziś ciepły posiłek przeważył. Jak ona łykała kęsy :placz: . Zostawiłam jedzenie. Po kotkach przychodzi bure coś. Cichcem, z utajnienia. Może wyrobi się przed zamrożeniem.
Płakać się chce strasznie. Stałam i łykałam łzy. Kolana mi się telepały a ja duża jestem. A one drobne i delikatne. Wszystkie dziś dosłownie capały wsio w pośpiechu. Dobrze, że drobno wszystko pokroiłam. Tylko nerki. Wątróbka i ukochany kurak były be. Nie miały czasu. Biała co zwykle celebruje posiłki zdobyła mistrzostwo świata w pochłanianiu żarcia. Wszystkie koty mają ciemne noski. Katarek się sączy. Ale są czyste i dobrze wyglądają. Może uda się im przetrwać. Może. Najgorzej ma Szyla. Blisko ma kotłownię jednak do niej nie kryje się. Jest postawiony domek na terenie sklepu. Ukryty ale jest. Nie wchodzi. Wczoraj zauważyłam ,że biega od auta do auta. Wreszcie pod którymś znikła. Musiała tam wleźć. Może te wydarte futro i rany są od odpalonego auta?
Rudzia także pilnuje "swego" okna. Siedzi na parapecie w słońcu i grzeje się. Zagląda w nie. Ewentualnie kryje się pod balkonem. Z budki tam postawionej nie korzysta. Cały czas ma nadzieję ,że pani wróci i wpuści.
Wróciłam zmarznięta i zdołowana.

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Nie lut 25, 2018 9:29
przez MalgWroclaw
ASK@ pisze:Wróciłam zmarznięta i zdołowana.

Ja też.

Re: OTW18- robi się leniwie!Proszę nie wpisywać się

PostNapisane: Nie lut 25, 2018 11:40
przez meg11
ASK@ pisze:SERDECZNIE UPRASZAM o meldowanie się !

Rozkaz :mrgreen:

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Nie lut 25, 2018 13:03
przez pami8976
Melduję się i ja. Rzadko pisuję ale czytam codziennie. Ale kocurzysko piękne upasione się zrobiło z Ptysia

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Nie lut 25, 2018 13:23
przez Bastet
Zameldowywuję się :)

Re: OTW18- No to się wstępnie obrobiłam.Zapraszamy!

PostNapisane: Nie lut 25, 2018 16:06
przez meg11
Troszkę uśmiechu.

Obrazek