Miau.PL

mimbla64 pisze:

MonikaMroz pisze:Na tych filmikach to Oczy ???
Ja Cię Aśka chyba skacze z radości ze kot sie tak fajnie odnalazł w nowym domku

Oczy.
Na drugim filmiku widać, co to za lalunia.
Zjadła do czysta i chodu.

Dostała co chciała to co się bedzie jeszcze wdzieczyć i narzucać
Niech Duzi czekają do następnego razu

Asiu kciuki mam nadzieję, ze filmiki z Oczami choć wywołają na chwilę uśmiech na Twojej twarzy

ASK@ z calego serca zycze powrotu do zdrowia!

Nieustanne dzięki za dobre myśli.

Taka adopcja jak Oczy to kop dobrej energii. Tyle ogłaszania było, że już mogłam sobie odpuścić. Stracić wiarę w sukces. Miała tyle tekstów. Aż udaru od twórczości dostałam

Dziewczyny/chłopaki zajrzyjcie na watek Tabo10 i podbijajcie proszę. Łapacz potrzebny!

tabo10 pisze:za pozwoleniem ASK@,proszę:

Madie potrzebuje pomocy doświadczonego łapacza w odłowieniu kotów na sterylizacje/kastracje w Trzebiatowie (k.Kołobrzegu).

Wyjazd z Warszawy 26.10. powrót 28.10. samochodem z Madie i TŻ.

Potrzebny łapacz.

Stado liczy ok.30 kotów .Jest dokarmiane przez jednego ponad 80-letniego Pana.
Jeśli my teraz im nie pomożemy,to chyba już nikt....

Ważne!
Może linka wątku dokleić?

Ranek i moja głowa sa na miejscu. Dziś zaczynam rehabilitację. Wylaszczę się tutaj może. Panie miały być około 7. Jest już po. A ja czekam odziana w skarpetki i wyjściowe ( mniej wypchane) kalesonki.

za rehabilitację

Królowa jest kochana, adorowana, rozpieszczana.
Jak to najmłodsza dziewczynka przy dwóch starszych braciach.

"Kulturalna kolacja przy stole."

bez obrusika żadnego???????
ja zawsze daje obrusik, a dopiero na obrusik miseczkę dla kota

pocięłam na takie większe kawałki pościel w Dinozaury (Młody już ma 15 lat), TŻ mi obszył, zeby sie nie strzepiło
i ta dam
elegancko rozkładam przed posiłkiem, na białym tle kolorowe dinozaury
koty jak widzą, że obrus kładę to już pędzą

Asiu trzeba Państwu podpowiedzieć koniecznie!

Jak znam życie i serce matki to ASK@ pewnie się zamartwia,że za mało dostała ,skoro miseczka już pusta i wylizana do dna

tabo10 pisze:Jak znam życie i serce matki to ASK@ pewnie się zamartwia,że za mało dostała ,skoro miseczka już pusta i wylizana do dna

Żebyś wiedziała. Na spytki dom poszedł Delikatne ale...
To bardzo fajni ludzie. Bardzo. Trudno wyrazić radość z tego, że Królowej taki cudny dom wpadł w łapki.
Gdzie jej charakter nie jest zawada.
Adopcja szła po grudach z przyczyn od nikogo nie zależnych. Wymiana drzwi i ew stres z tym zwiazany zahamowal bieg. A fachowcy tradycję podtrzymali i spóźniali się ile mogli po rozgrzebaniu roboty. Domek od samego początku dbał by nowy rezydent miał komfort. Więc czekaliśmy wszyscy na finał prac. By hałas i obcy ludzie nie zakłócili pierwszych chwil. Kasia z czasem przestała się bać. Darek od początku był pewny. Dzwonili oboje systematycznie. Jak po nią przyjechali to po kilku zdaniach każdego kota bym zapakowała.
Siedzieli, gadali, pytali...koty wywalone na stole nie przeraziły ich. Darek je wybawił aż padły. Tylko Oczy, zawsze tak lubiąca zbiorowe harce, trzymała się na dystans. Od razu ja poznali. Co fajniejsze poznali wszystkie ogłaszane tymczasy. Bo każdy tekst przerobili. O Oczy wiedziano wszystko- miała 9 ogłoszeń! A wpadła przez...Ulotkę To jej ogłoszenie trafiło w patrzałki pana. Tekst spodobał się ponoć bardzo i pomyślał "zobaczymy co tam jeszcze pani Asia ma" i zobaczyli Królową .
Tak mi opowiadali.
Piękna historia. Prawda.

Królową nazywa Oczy dom.

ASK@ pisze:

tabo10 pisze:Jak znam życie i serce matki to ASK@ pewnie się zamartwia,że za mało dostała ,skoro miseczka już pusta i wylizana do dna

Żebyś wiedziała. Na spytki dom poszedł Delikatne ale...
To bardzo fajni ludzie. Bardzo. Trudno wyrazić radość z tego, że Królowej taki cudny dom wpadł w łapki.
Gdzie jej charakter nie jest zawada.
Adopcja szła po grudach z przyczyn od nikogo nie zależnych. Wymiana drzwi i ew stres z tym zwiazany zahamowal bieg. A fachowcy tradycję podtrzymali i spóźniali się ile mogli po rozgrzebaniu roboty. Domek od samego początku dbał by nowy rezydent miał komfort. Więc czekaliśmy wszyscy na finał prac. By hałas i obcy ludzie nie zakłócili pierwszych chwil. Kasia z czasem przestała się bać. Darek od początku był pewny. Dzwonili oboje systematycznie. Jak po nią przyjechali to po kilku zdaniach każdego kota bym zapakowała.
Siedzieli, gadali, pytali...koty wywalone na stole nie przeraziły ich. Darek je wybawił aż padły. Tylko Oczy, zawsze tak lubiąca zbiorowe harce, trzymała się na dystans. Od razu ja poznali. Co fajniejsze poznali wszystkie ogłaszane tymczasy. Bo każdy tekst przerobili. O Oczy wiedziano wszystko- miała 9 ogłoszeń! A wpadła przez...Ulotkę To jej ogłoszenie trafiło w patrzałki pana. Tekst spodobał się ponoć bardzo i pomyślał "zobaczymy co tam jeszcze pani Asia ma" i zobaczyli Królową .
Tak mi opowiadali.
Piękna historia. Prawda.

Królową nazywa Oczy dom.

Cudowna historia! Wzruszyłam się...

ASK@ pisze:

tabo10 pisze:Jak znam życie i serce matki to ASK@ pewnie się zamartwia,że za mało dostała ,skoro miseczka już pusta i wylizana do dna

Żebyś wiedziała. Na spytki dom poszedł Delikatne ale...
(...)

No prosta sprawa,wiem
jestem chyba taka sama w kocich sprawach i serce matki rozumiem
a już jakby mi pokazali filmik jak kot miauczy i w sekundę z pustą miseczką,to koniec
Ale to nadgorliwość.Spokojnie.Wiem to i patrzę z dystansem,z rozsądkiem,bo z boku. Oczy jest gruba (no dobrze, nie gruba,ale dobrze wyglądająca ) i trafił jej się cudowny domek.
Ciesz się z tego i ją już odfajkuj. Tej kotce już pomogłaś.
Teraz czas na następne adopcje

Królowa odfajkowana.
Reszta...musi poczekać aż mnie ogarną. To mnie okrutnie martwi. Mogę siedzieć tydzień jeszcze ale i kolejne trzy. A nie jestem tuzą intelektu komp i nie zabiorę się za ogłaszanie z komórki. A czas leci. Wszystkie krążą po necie już ale każdy wie, ile pracy trzeba włożyć by koty były widoczne.
Szczegolnie Emotki mnie martwią najbardziej. Rosną. Za chwilę foty będą nie aktualne. Teksty także.
W tej dziedzinie nie mam co liczyć na rodzinę. Oni sa "fizyczni ".

Zatem pomoc w ogłaszaniu potrzebna ,albo opłacenie wyróżnień i odświeżania tymczasów ASK@