OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce f.od70

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sie 05, 2018 10:57 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

Malce nie wyglądają na zestresowane swoją sytuacją... :D

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 05, 2018 19:02 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

Cudne szkraby :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sie 06, 2018 6:59 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

Cudne ale okrutnie zajmujące.
Przepraszam wszystkich, którym nie odpowiedziałam na maile i pw. Dziecię (dorosłe ale dziecię) kompa zainkasowało a jak oddało to ja już byłam betka. Z komórki nie lubię pisać. Poza tym czasu mało, za mało się zrobiło.
Bardzo dziękuję za wsparcie cudaczkom. :1luvu:
Idę szykować zastrzyki, prochy , przecierać żarcie...
Mała słabo je. Leci jej z pupki woda na koniec zabarwiona krwią. Widać ,że naczynka pękają. Tak jej strzela. Brzuś boli. Mały , oby tak zostało, ma kupale ok. Może ona więcej tym mlekiem się napasła przez dobrych "ludzi" danym ?! Będę się kontaktować z wetem. O przyzwoitej godzinie. :mrgreen:
U-Boocik trzyma się. Dopomina o jedzenie. Wariuje. Aż boję się cieszyć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon sie 06, 2018 8:23 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: niech zdrowieją :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sie 06, 2018 12:56 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

Mnie dziś głowa dowaliła na ameny. Myślę, że to nerwy swoje zrobiły. Albo zmiana pogody.

Emmunia strasznie dziś rano piszczała. Ręce mi się trzęsły z pośpiechu by wszystko naszykować. I pójść do dzieci by je spokojnie nakarmić. Janusz w między czasie oczki otworzył i... nie pozwoliłam mu je na powrót zamknąć. Wręczyłam strzykawy i miskę. Poszedł. Drzwi rozwarł. A ze szpary wyskoczył pocisk skrzeczący. A to ta cholerna żaba jakoś z klatki wyszła i na podbój świata wybiegła. Brat darł ryjka w klatce. Strach nas zmroził bo jakby się gdzieś zahaczyła podczas wyciskania to moglibyśmy nie usłyszeć jej wołania o pomoc. Obejrzałam całą przestrzeń. Muszę podnieść podłogę. Bo chyba luzem przy niej dała nogę. Choć nie wiem jak to zrobiła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon sie 06, 2018 13:15 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

Też mi tak kiedyś zwiało przy podłodze :strach: Oplotłam większe dziury sznurkiem gęsto i więcej nie zwiało :twisted: Ale oplatanie to jakaś masakra była,trwało i trwało :roll:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon sie 06, 2018 13:18 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

tabo10 pisze:Też mi tak kiedyś zwiało przy podłodze :strach: Oplotłam większe dziury sznurkiem gęsto i więcej nie zwiało :twisted: Ale oplatanie to jakaś masakra była,trwało i trwało :roll:

Podkładam książki. Mam już komplet sprawdzony. :wink: W życiu bym nie pomyślała ,że moje czytadła :wink: ukochane będą mieć inne zastosowanie niż czytanie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sie 07, 2018 7:27 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

ASK@ pisze:
tabo10 pisze:Też mi tak kiedyś zwiało przy podłodze :strach: Oplotłam większe dziury sznurkiem gęsto i więcej nie zwiało :twisted: Ale oplatanie to jakaś masakra była,trwało i trwało :roll:

Podkładam książki. Mam już komplet sprawdzony. :wink: W życiu bym nie pomyślała ,że moje czytadła :wink: ukochane będą mieć inne zastosowanie niż czytanie.

Książki podłożone a Emma i tak dziś pod drzwiami stała. Widać za mała objętość wiedzy trafiła pod podłogę.

A ja wczoraj miałam paskudzie paskudny dzionek.

Jestem babonem mało rozgarniętym ale mam jeden dar. Pamiętam nr klienta swoje i piny i inne rzeczy typu hasła. Obecnych nr kont nie pamiętam ale... Ale za to mam w głowie te stare zanim ibany weszły :wink: Swoje, znajomych, rodziny... Nigdy się nie pomyliłam. Jak wszem wiadomo , sama głoszę tezę ,że słowo "nigdy" jest przereklamowane. Teraz sama na własnej skórze to doświadczyłam.
Wczoraj zasiadłam do kompa zwróconego przez córkę :mrgreen: celem dokonania płatności. Wklepałam wsio i...Nic. Brak dostępu. 8O Wklepałam wsio i... Nic. Brak dostępu 8O 8O Wzięłam głęboki oddech. Pomyślałam. Sprawdziłam capslocki i inne sprawy. Wiem, wygląda na żart :mrgreen: I żartem jest bo wklepałam wsio pewna ,że nie ma błędu i...nic 8O 8O 8O Zablokowałam sobie wszystko. Wszystko :placz: Gapiąc się na ekran dopiero odkryłam ,że obrazek się nie zgadza :evil: Jakżem ja ten fakt przegapiła, nie wiem. 8O Noż cholera jasna i małe nie jasne cholerki. Komuś konto zablokowałam myląc jedną cyfrę. Ja, taka bez omylna. :placz:
No dobra. Trudno. Już wiem dlaczego jakiś czas temu nie wpuściło mnie do banku zaraz z wejścia. Pewnie ten sam numer mi zrobiono.
Jednak można zaszaleć! Mogę płacić.
No dobra. Włażę na swoje. Rączki zacieram. Klepię przelew i...zoonk. Karta kodów zakończona. Ale mam! Mam nową. Mam i jakąś starą tylko nie wiem gdzie :| Leży i czeka na odkrycie. Czy muszę pisać, że podczas akceptacji zatwierdziłam nie te kody co trzeba?! Życie mnie pokarało. Konto zablokowane. :oops:
Dzwonię na infolinię. Nie nie mam czegoś tam co telefonem załatwię. Nie, nie chcę czegoś tam bo ja mało się mylę. Tak, chcę konsultanta i załatwienia przez telefon. Jestem przełączana od jednego do drugiego. Każdy ma inne zadanie. Każdy ma pytania potwierdzające moje istnienie. Imię matki, ojca, psa, kota, wróbla, nazwisko panieńskie tychże ... Odpowiadam, odpowiadam, odpowiadam. Straciłam czujność. Niestety. Rutyna mnie zgubiła. Jedna pani zmieniła kolejność pytań. Ja nie zmieniłam kolejności odpowiedzi. Wpadka. Koniec rozmowy i błagania nic nie dały.
Dziękuję, do widzenia, życzę miłego dnia, proszę zgłosić się do oddziału...
Kurtyna :strach:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sie 07, 2018 11:44 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

Przeczytałam powyższe i sama nie mogę uwierzyć, że to tylko ja w jednym podejściu :twisted: Ale kto rozmawia z bankomatem :wink: ten nie ma po kolei w szarych komórkach. Właśnie odkryłam, prawo serii, że coś sobie ściągnęłam na pocztę i durne wongi/noenety/insze wchodzą. Nie dają się wyrzucić. Oraz mam zablokowane połączenia telefoniczne z zagranicą. Do nie można zadryndać ,odwrotnie nie 8O Widać określenie "bez limitu i za darmo z krajami UE" to oznacza. Nic nie zapłacę, bez limitu mogę dzwonić. A czy skutecznie... :placz:
Niech się to już skończy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sie 07, 2018 11:46 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

Asia jeśli chodzi o neonety/wongi/insze to nadole każdej wiadomości powinno byc zeby sie wypisać z newsellera czy cos. Kliknij w to i nie powinnaś dostawać juz tych reklam.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto sie 07, 2018 13:12 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

Convy w drodze, przypomnij mi proszę jeszcze na PW konto to dziś wyślę kasę z bazarku.
Mam nadzieję, że już masz odblokowane. :ok:
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 07, 2018 20:28 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

milva b pisze:Convy w drodze, przypomnij mi proszę jeszcze na PW konto to dziś wyślę kasę z bazarku.
Mam nadzieję, że już masz odblokowane. :ok:

Dzięki za wszystko :201494
Nie mam odblokowanego konta. Nie wyrobiłam się do banku.
A jestem z tych co to konto kopiują ze strony. Nigdzie nie zapisałam.
Ale...przeszukam pocztę. Może gdzieś mam. Teraz mi zaświtało.

W ogóle to jakaś taka mamejowata się zrobiłam.

Znowu miałam telefon o wzięcie kota. Najlepiej jak bym natetychmiast podjechała do warszawki i kota ułowiła. Pani podpowiedziałam co może zrobić. Gdzie uderzyć o łapkę. Gdzie zamknąć kota. Ale pani nie może bo ma inne zwierzaki. Pani mój numer dostała od koleżanki, która wypatrzyła mnie na liście wolontariuszy 8O Prosiłam by koleżanka w głowę się popukała.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sie 07, 2018 21:26 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

ASK@ pisze:
milva b pisze:Convy w drodze, przypomnij mi proszę jeszcze na PW konto to dziś wyślę kasę z bazarku.
Mam nadzieję, że już masz odblokowane. :ok:

Dzięki za wszystko :201494
Nie mam odblokowanego konta. Nie wyrobiłam się do banku.

Spoko, ja już twoje konto znalazłam w historii i pieniążki za bazarek wysłałam :)
Convy mam nadzieję też szybko dotrą.


ASK@ pisze:Znowu miałam telefon o wzięcie kota. Najlepiej jak bym natetychmiast podjechała do warszawki i kota ułowiła. Pani podpowiedziałam co może zrobić. Gdzie uderzyć o łapkę. Gdzie zamknąć kota. Ale pani nie może bo ma inne zwierzaki. Pani mój numer dostała od koleżanki, która wypatrzyła mnie na liście wolontariuszy 8O Prosiłam by koleżanka w głowę się popukała.

Tjaaaa, znowu stare oklepane " weźmy i zróbcie". Spychologia stosowana.........
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 08, 2018 13:36 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

Dzięki Sylwia.
:201494
Nie mam kiedy ruszyć do banku. Przy tych futrach to ciągle coś. Trudno mi wyjść. A upał jest zabójczy.
W między czasie udało mi się jeszcze jeden numer zrobić ale to już inna historia. Typu " blondynka umawia się " :roll:

Maluszki, chyba " słysząc " co Tabo10 napisała, osikały swoje cudne posłanko. Szukając przyczyn " zapachowych " odkryłam mięciutki sekret. Po cholerę chude tyłki pchać w żwir będą skoro takie miłe coś jest w zasięgu. Zabranie zwiększyło urobek.
Emmunia nauczyła się jeść sama. Musi być tylko wszystko przetarte 2x. Emirek papusia bez problemu. Pchły już nie tańczą. Wreszcie trafiłam. Mają apetyt. Brzuszki chyba też nie bolą. Mniej płaczą przy dotyku. Strasznie okno im się podoba. Przy sprzątaniu klatki i pokoju pozwoliłam im wyjść. Udało pokonać się im wysokość i wylądowały na parapecie. To dziewycha pierwsza rozwiązała problem. Brat poszedł za nią. Usadowione na parapecie oglądały czubki drzew i ptaki. A wiaterek liche futerko przeczesywał. Są takie drobniusie. Takie kruche. I takie cwane.

Kochani, bardzo Wam dziękujemy za pomoc. Za żarcie, nie żarcie bazarek i zakupy na nim.
Mimbla64, Entusiek ze swymi Dużymi, Maryla z Krzysiem, milva b obrazy Ty nie ujawniona :wink:
Dziękujemy :1luvu:
Dzięki Wam gnoje mają co jeść. Przepysznego.
Z różności zadowolony jest najbardziej... U-Boocik. Aż boję się cieszyć. Tyle już saszetek i puszek zasmakował. Dupa chuda, miednica sterczy jak u indyjskiej krowy a brzuszek od dobrobytu wypchany. Wygląda śmiesznie i cudnie. Przestał się tak kleić do mnie. A to zawsze dobry znak. Niech tak zostanie!
By nie było reszta dzieci też żre. Trudno nazwać to jedzeniem :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro sie 08, 2018 13:46 Re: OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce

No nie da się ukryć - maluchy jedzą jak ptaszki (czyli bez mała swój ciężar w karmie) :lol:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości