Wawa - kot szuka kociego przyjaciela
Napisane: Śro lut 21, 2018 1:34Słuchajcie... domek do którego prawie 2 lata temu wydałem swojego tymczasa, zgłosił się do mnie z pytaniem o dokocenie. Zasadniczo obawiam się pośredniczyć w takich kwestiach bo to opiekun powinien zmierzyć się z ewentualnym ryzykiem "uszczęśliwiania" swojego kota, tym niemniej może podsuniecie mi (im) parę propozycji według poniższego klucza.
Budyń (dla którego miałby znaleźć się towarzysz) to kotek idealny, grzeczny, spokojny, kontaktowy, u mnie wśród innych kotów spędził prawie pół roku, zupełnie je ignorował i nie wchodził w żadne zaczepki, nie jest natrętny ani przesadnie ciekawski, daleki od jakiejkolwiek dominacji ale odważny bo już pierwszego dnia władował się na łóżko na którym spały już moje rezydenty... ogólnie się przyjaźnił z nimi i bawił w bardzo taktowny sposób, trochę poganiał, żadnego natręctwa czy złośliwości kociej. Znam Budynia bardzo dobrze, dlatego też szukam dla niego:
- zasadniczo kocurka, max 3-4-5 lat bo to wiek kiedy kot ma już swój przewidywalny i ułożony charakter, chociaż ułożona i stonowana kotka też jest brana pod uwagę
- z DT gdzie były inne koty a dotychczasowy opiekun zna jego cechy i będzie w stanie określić podobieństwo usposobienia i relację z kotami
- kotek zdrowy i nie obarczony schorzeniami czy upośledzeniami
- kotek przyjazny człowiekowi, trochę nakolankowy choć nie bezwzględna przylepa, aby nie było kociej konkurencji, lecz towarzyski
- wawa lub najbliższa okolica
Dom (mieszkanie) jest bez dzieci, ludzie (2) normalnie pracujący, spokojni i godni zaufania.
Proszę o przemyślane propozycje. Uprzedziłem o wymaganiach jakie stawiają DT i zasugerowałem aby sami też odwiedzili potencjalny DT i wcześniej zapoznali się namacalnie z potencjalnym kandydatem, bo pierwsze wrażenie jest czasem kluczowe dla podejmowanych decyzji. Oczywiście uświadomiłem, że zatrzęsienie kotów jest na OLX czy w schronisku, ale ... chciałbym dla Budynia jak najlepiej, z minimalnym ryzykiem, że coś pójdzie nie tak.
Budyń (dla którego miałby znaleźć się towarzysz) to kotek idealny, grzeczny, spokojny, kontaktowy, u mnie wśród innych kotów spędził prawie pół roku, zupełnie je ignorował i nie wchodził w żadne zaczepki, nie jest natrętny ani przesadnie ciekawski, daleki od jakiejkolwiek dominacji ale odważny bo już pierwszego dnia władował się na łóżko na którym spały już moje rezydenty... ogólnie się przyjaźnił z nimi i bawił w bardzo taktowny sposób, trochę poganiał, żadnego natręctwa czy złośliwości kociej. Znam Budynia bardzo dobrze, dlatego też szukam dla niego:
- zasadniczo kocurka, max 3-4-5 lat bo to wiek kiedy kot ma już swój przewidywalny i ułożony charakter, chociaż ułożona i stonowana kotka też jest brana pod uwagę
- z DT gdzie były inne koty a dotychczasowy opiekun zna jego cechy i będzie w stanie określić podobieństwo usposobienia i relację z kotami
- kotek zdrowy i nie obarczony schorzeniami czy upośledzeniami
- kotek przyjazny człowiekowi, trochę nakolankowy choć nie bezwzględna przylepa, aby nie było kociej konkurencji, lecz towarzyski
- wawa lub najbliższa okolica
Dom (mieszkanie) jest bez dzieci, ludzie (2) normalnie pracujący, spokojni i godni zaufania.
Proszę o przemyślane propozycje. Uprzedziłem o wymaganiach jakie stawiają DT i zasugerowałem aby sami też odwiedzili potencjalny DT i wcześniej zapoznali się namacalnie z potencjalnym kandydatem, bo pierwsze wrażenie jest czasem kluczowe dla podejmowanych decyzji. Oczywiście uświadomiłem, że zatrzęsienie kotów jest na OLX czy w schronisku, ale ... chciałbym dla Budynia jak najlepiej, z minimalnym ryzykiem, że coś pójdzie nie tak.
. Oczy doskonale dogaduje sie z każdym kotem. Preferuje starszawych facetów i nie zniechęca się ich pomrukami i ew niezadowoleniem.
