DT Na Końcu Świata

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sie 20, 2022 15:33 Re: DT Na Końcu Świata

Mam nadzieję, że wyciągnęła naukę i wykastrowała kotkę :twisted:
Dobijające to jest: mieć któryś kolejny miot własnej kotki i problemy ze znalezieniem domów, a nie wpaść na to, żeby umówić u weterynarza termin kastracji. Myślenie przyczynowo-skutkowe wyłączone? Logiczny wniosek nakazuje ciachnąć jak najszybciej a nie prosić dla kociąt o domy, które mogą się nie znaleźć. A tym bardziej dla kolejnych maluchów.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob sie 20, 2022 16:13 Re: DT Na Końcu Świata

ASK@ pisze:
Stomachari pisze:Dzięki :)

ASK@ pisze:Takich przykładów mogę dużo przytoczyć ale...odpuszczę :smokin:
Myślę, że wielu tak ma.
Zabrano nam niewinność :placz:

Jeśli najdzie Cię chęć, to śmiało pisz :)
W programie rozrywkowym Kirsten Dunst opowiadała o kocie, który do niej przyszedł, wszedł do domu, zaczęła go karmić no i stał się jej kotem. Ta część historii jest ładna. Aktorka powiedziała coś takiego: "Sądziłam, że to samiec, bo zwykle rude koty to samce. Przyszła do mnie kiedyś koleżanka i powiedziała, że jajka kota są strasznie małe i wcale nie wie, czy to chłopiec. Dla mnie to i tak bez różnicy." Pomijam wypowiedź koleżanki, interesuje mnie ta część, w której aktorka nie zainteresowała się płcią kota i nie poddała go odpowiedniemu zabiegowi. A dokładniej: że nie poddała kota odpowiedniemu zabiegowi, dzięki czemu przy okazji poznałaby jego płeć.
To podobno spaczenie, jak się wychwytuje tylko tyle z czyichś słów :mrgreen:

Nasza :wink: Justyna Steczkowska swego czasu nieźle sobie nagrabiła fotką z kotem i mocno eksponowanymi nogami, jej :!:. Prosiła o domy dla kociąt jej nie wykastrowanej kotki. Miot któryś tam. Sesja profesjonalna. Pończochy czy rajstopy chyba Gatta. Komentarze, dla nas kociarzy, były mocno "budujące" :smokin: Nieźle ją uświadomili. Łagodnie i nie.


Nie cierpie tej kobiety, normalnie jak ja widzę, to wnerw mnie bierze, a jeszcze jak słyszę spiew. Nie wiem dlaczego, ta kobieta działa na mnie jak czerwona płachta na byka.Sesji na szczęście nie widziałam.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4808
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Sob sie 20, 2022 17:49 Re: DT Na Końcu Świata

Stomachari pisze:To podobno spaczenie, jak się wychwytuje tylko tyle z czyichś słów :mrgreen:

dzisiaj kupowałam serca i wątróbke drobiową dla kotów, zawsze po drodze zostawiam dla podblokowego porcję, więc poprosiłam panią, zeby nie zawiązywała mocno. Zdziwiona pyta czemu, bo wszyscy chcą żeby zabezpieczyć. Więc mówię, ze dla bezdomnego kota.

I się włączyło od razu pól kolejki, jak to te koty mają dobrze i ach och, ktoś w żartach rzucił, że może polędwicę, taka ładna leży- a mi od razu się włączyło i tłumaczę, ze polędwica to średnio zdrowa dla kota, bo za chuda, za dużo fosforu ma...
ASK ma rację- zabrano nam niewinność, a w dodatku narażono na podejrzenie, że jesteśmy niespełna umysłu :D żebyście wiedziały, jak na mnie ta kolejka patrzyła :D chyba szukali panów z białym ubrankiem :D
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7102
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Sob sie 20, 2022 18:19 Re: DT Na Końcu Świata

ale to moze akurat jakoś tak wyszło; z ta kolejką;
czasem mówię w sklepie, ze kupuję dla psa czy kota, bo jak kupuje regularnie ileś kg chrząstek z indyka, czy ileś kg żołądków kaczych czy łopatki bez kości; to czasem pytają - co z ego robię, że tyle biorę;
to ludzie sympatycznie reagują, raczej z ciekawością , zainteresowaniem. Nie spotkałam się z niechęcią.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27162
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie sie 21, 2022 12:31 Re: DT Na Końcu Świata

Proszę, jakich mądrych rzeczy można się niechcący dowiedzieć, stojąc w kolejce w mięsnym ;)


Niespodzianki nie będzie: pani, która zaoferowała dom dla Stempelka i tylko dlatego mogłam go do siebie wziąć, strzeliła fochem. Miała się osiatkować na początku sierpnia. Nieoczekiwanie cena, którą jej pierwotnie podano (ok. 1000 zł) wzrosła 2,7 raza, w związku z czym pani może co najwyżej przykleić siatkę kupną na klej. Ale nie powiedziała mi o tym sama, musiałam się dopytywać no i ten foch w wiadomości.
Była jeszcze druga pani, taki mój plan B.
Ale i tak wstawię stosowne posty na fb, kolejne pilne, a wszystkich, którzy odwiedzają wątek i będą mieli chęć, gorąco proszę o wszelki ruch wokół postów. Jak nikt kota nie weźmie, to będę musiała wypuścić, a na samą myśl mdli mnie z żalu :cry:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie sie 21, 2022 13:09 Re: DT Na Końcu Świata

Stomachari pisze:Proszę, jakich mądrych rzeczy można się niechcący dowiedzieć, stojąc w kolejce w mięsnym ;)


Niespodzianki nie będzie: pani, która zaoferowała dom dla Stempelka i tylko dlatego mogłam go do siebie wziąć, strzeliła fochem. Miała się osiatkować na początku sierpnia. Nieoczekiwanie cena, którą jej pierwotnie podano (ok. 1000 zł) wzrosła 2,7 raza, w związku z czym pani może co najwyżej przykleić siatkę kupną na klej. Ale nie powiedziała mi o tym sama, musiałam się dopytywać no i ten foch w wiadomości.
Była jeszcze druga pani, taki mój plan B.
Ale i tak wstawię stosowne posty na fb, kolejne pilne, a wszystkich, którzy odwiedzają wątek i będą mieli chęć, gorąco proszę o wszelki ruch wokół postów. Jak nikt kota nie weźmie, to będę musiała wypuścić, a na samą myśl mdli mnie z żalu :cry:

Stomachari, ja obecnie siatkuję 4 okna. Firma dojedzie do mnie 120 km. Utargowałam na 950,00 zł. (z 1000,00). Ta sama firma siatkowała mi 6 lat temu i z "roboty" byłam zadowolona.
To ta firma: https://topprotect.pl/kontakt/
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7976
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie sie 21, 2022 14:36 Re: DT Na Końcu Świata

Patmol pisze:ale to moze akurat jakoś tak wyszło; z ta kolejką;
czasem mówię w sklepie, ze kupuję dla psa czy kota, bo jak kupuje regularnie ileś kg chrząstek z indyka, czy ileś kg żołądków kaczych czy łopatki bez kości; to czasem pytają - co z ego robię, że tyle biorę;
to ludzie sympatycznie reagują, raczej z ciekawością , zainteresowaniem. Nie spotkałam się z niechęcią.


ale to nie było niemiłe :) zdecydowanie żarty, a pani, która zwykle na stoisku pracuje to od razu wie, jak pakować, i kawałki pyta, czy kroić na mniejsze :) raczej śmiać mi si e chciało, ze zamiast wejśc w konwencję żartu, zaczęłam ludzi uświadamiać na okoliczność zdrowego żywienia kota ;)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7102
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Nie sie 21, 2022 14:56 Re: DT Na Końcu Świata

ewkkrem - dziękuję za namiary :) Wysłałam pani wiadomość, czekam, co powie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon sie 22, 2022 12:36 Re: DT Na Końcu Świata

Pani nic nie odpowiedziała, chyba już postanowiła, że wyłącznie siatka na klej. I z jakiejś przyczyny uważa, że to ja jestem winna sytuacji :?
Zamierzam jej powiedzieć, co o tym myślę. I zacznę dziś lub jutro wstawiać ogłoszenia Stempelka.

Wczoraj jechałam z Alisiem do weterynarz. Ma zapalenie układu pokarmowego. Dość często ma problemy na tym tle. Najpierw stracił apetyt w piątek, co jest sygnałem, że coś się będzie działo, potem w sobotę miał wymioty (jedzeniem, potem kwasami, na koniec już tylko śliną), niestety Cerenia zabunkrowana w szufladzie z lekami chyba się zepsuła, bo zapach miała nieciekawy, następnie w nocy bardzo brzydki stolec. No to przejażdżka do wet, bo bez antybiotyku się nie obędzie. Dostał Biotyl i odpowiednik Cerenii - Vetemex. Od dziś do środy sama będę kłuć Biotylem. Poprawa jest, ale trawienie zdecydowanie pogorszone.

Nie udała mi się łapanka.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto sie 23, 2022 17:12 Re: DT Na Końcu Świata

Zamierzałam dziś ostatecznie wyjaśnić sprawę z panią. Zapytać o decyzję a potem napisać, co uważam na temat takiego zachowania. Dacie wiarę, że ten babsztyl mnie zablokował ZANIM cokolwiek jej napisałam? 8O Moja ostatnia wiadomość to było polecenie firmy od ewkkrem. Dzień przerwy i doszła do wniosku, że nudzi ją to wszystko. Temat kota z pewnością nudny był już miesiąc temu. Może nawet wymyśliła tę bajeczkę o siatkach za 2700 zł, żeby się wyłgać, ale zabrakło odwagi do powiedzenia tego wprost. A że ja uparcie dałam następny link, tym razem z konkretną wyceną, to lepiej było mnie zablokować.
Bardzo brzydkie słowa cisną mi się na usta, ale się powstrzymam. Chciałabym tylko, żeby ktoś jej przesłał wiadomość ode mnie. Do takiego wstrętnego betonu nie dotrze, ale przynajmniej miałabym satysfakcję, że popsułam jej samouwielbienie na 30 sekund :twisted:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto sie 23, 2022 17:20 Re: DT Na Końcu Świata

Stomachari pisze:Zamierzałam dziś ostatecznie wyjaśnić sprawę z panią. Zapytać o decyzję a potem napisać, co uważam na temat takiego zachowania. Dacie wiarę, że ten babsztyl mnie zablokował ZANIM cokolwiek jej napisałam? 8O Moja ostatnia wiadomość to było polecenie firmy od ewkkrem. Dzień przerwy i doszła do wniosku, że nudzi ją to wszystko. Temat kota z pewnością nudny był już miesiąc temu. Może nawet wymyśliła tę bajeczkę o siatkach za 2700 zł, żeby się wyłgać, ale zabrakło odwagi do powiedzenia tego wprost. A że ja uparcie dałam następny link, tym razem z konkretną wyceną, to lepiej było mnie zablokować.
Bardzo brzydkie słowa cisną mi się na usta, ale się powstrzymam. Chciałabym tylko, żeby ktoś jej przesłał wiadomość ode mnie. Do takiego wstrętnego betonu nie dotrze, ale przynajmniej miałabym satysfakcję, że popsułam jej samouwielbienie na 30 sekund :twisted:

Ponieważ ja jestem wieczną optymistką to zamiast się wk ... wiać na nieodpowiednią opiekunkę tobym się cieszyła, że wyszło szydło z worka odpowiednio wcześnie. Wiem, że przykro ale gorzej by było gdyby kot wrócił z adopcji a jeszcze gorzej gdyby "uciekł".
Edycja:
Tak mnie zastanawiają te klejone do ścian siatki. W mojej wyobraźni to klej może być suuuuper ale tynk/baranek/jakieś inne licho może odleźć od ściany. No chyba, że klej idzie bezpośrednio na beton/ cegłę/czy inne, trwałe licho.
Ostatnio edytowano Wto sie 23, 2022 17:25 przez ewkkrem, łącznie edytowano 1 raz
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7976
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto sie 23, 2022 17:24 Re: DT Na Końcu Świata

Pewnie, że tak! Tylko że zmarnowała kotu szansę na dom. Posty straciły popularność i zniknęły w odmętach facebooka krótko po tym, jak się zgłosiła.

Nie da się teraz obejrzeć profilu tej pani. Albo udostępnia go tylko nielicznym znajomym, albo skasowała. A to jest perfidne, bo za chwilę może z nowego profilu odwinąć ten sam numer. Jak nie mnie, to komuś innemu.
Patologia.


Co do siatek na klej. Czasami się sprawdza i wszystko się bardzo dobrze trzyma (mam taki sygnał od jednej osoby), a czasami odpada albo klej, albo właśnie tynk od ściany.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro sie 24, 2022 11:49 Re: DT Na Końcu Świata

Wiesz może i lepiej wyszło, bo to chyba nie jest odpowiedzialna osoba, albo sie decyduję na kota (kot nie jest tani w utrzymaniu, a jeszcze jak choruje masakra), tylko szkoda,że tyle czasu zmarnowała. :twisted:
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4808
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Śro sie 24, 2022 12:13 Re: DT Na Końcu Świata

Gdyby napisała na początku sierpnia, że koszty ją przerosły i że musi się wycofać, to mogłabym kota ogłaszać już od kilku tygodni. Czas zmarnowała. I jeszcze stchórzyła.
Wstrętna, tchórzliwa intrygantka.
Ludzie często rezygnują, ale robią to w najróżniejszy sposób. I na ogół nie są jeszcze w żaden sposób zobowiązani ze mną umową. Ta była. Dlatego jej zachowanie oceniam szczególnie źle.
Pisała mi wcześniej, że była raz u niej wizyta przedadopcyjna wolontariuszki z Palucha (nie pamiętam tylko, czy przypadkiem nie chodziło o psa). I że mało nie otarło się o policję - z winy wolontariuszki. Powiedzmy, że ta historia ma dla mnie teraz nieco inny wydźwięk.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro sie 24, 2022 13:22 Re: DT Na Końcu Świata

Znajoma sprawdziła dla mnie. Kobieta jest widoczna dla innych, czyli tylko mnie zablokowała.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości