DT Na Końcu Świata

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 29, 2019 0:14 Re: DT Na Końcu Świata

Gdzie koty MUSZĄ, po prostu MUSZĄ się położyć?
- otwarty plecak
- spodnie na krześle
- pudełko wyjęte na chwilę
- papierowa torba
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie gru 29, 2019 13:21 Re: DT Na Końcu Świata

Drugi quiz ;)
Czemu mam tak mało superaśnych zdjęć kotów?
Bynajmniej nie dlatego, że nie są superaśne. Albo że nie robią superaśnych rzeczy. Wręcz przeciwnie, ciągle strzelają śmieszne minki albo przesłodko układają się do snu, ale jeśli tylko wyceluje się w nie obiektyw, zaraz muszą zmienić pozycję, najlepiej wstać i podejść do człowieka, wszakże się interesował :201472
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon gru 30, 2019 21:18 Re: DT Na Końcu Świata

Nie trafię za tym chudym zbójem.
Dałam swego czasu szare legowisko na zastępstwo za brązowe, które poszło do prania. Amiś ostentacyjnie kładł się obok, byle nie w środku. Potem zamieniłam, to natychmiast umościł się w brązowym, jeszcze go nie położyłam dobrze, a on już był w środku. Wczoraj znów zabrałam brązowe do prania. Tym razem szare nie przeszkadzało. Brązowe wyschło, położyłam obok, niech sobie wybierze. Wszedł, usiadł i wrócił do szarego. Teraz szare jest na topie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon gru 30, 2019 21:26 Re: DT Na Końcu Świata

Stomachari pisze:Nie trafię za tym chudym zbójem.
Dałam swego czasu szare legowisko na zastępstwo za brązowe, które poszło do prania. Amiś ostentacyjnie kładł się obok, byle nie w środku. Potem zamieniłam, to natychmiast umościł się w brązowym, jeszcze go nie położyłam dobrze, a on już był w środku. Wczoraj znów zabrałam brązowe do prania. Tym razem szare nie przeszkadzało. Brązowe wyschło, położyłam obok, niech sobie wybierze. Wszedł, usiadł i wrócił do szarego. Teraz szare jest na topie.


Za kotami nie trafisz :( . Mumiś "robi" (wiadomo co :? ) na tacę lub do kuwetki. Przeważnie :) Wyjątkiem jest jedno z posłanek. Jak tylko położę w pobliżu to ... już natychmiast go "ochrzci" :o Nie wiem, czy to wyraz zachwytu dla posłanka czy "go olewa" 8)
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto gru 31, 2019 17:35 Re: DT Na Końcu Świata

Jak to ktoś kiedyś powiedział: "Koty to kosmici, tylko nigdy nie wiadomo, z której planety dany kot pochodzi". Bardzo mi się ten cytat spodobał, możliwe, że już go pisałam, ale znów trafia w sedno ;)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto gru 31, 2019 17:38 Re: DT Na Końcu Świata

Zapraszam do zajrzenia na wątek z kartą "Opiekun awaryjny": viewtopic.php?f=20&t=196769
Jeśli ktoś chciałby nabyć, zapraszam do kontaktu :) Życzę jednak, aby się nigdy nie przydała!


Szczęśliwego Nowego Roku! I niech wszystkie zwierzaki będą bezpieczne w Sylwestra!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto gru 31, 2019 18:27 Re: DT Na Końcu Świata

Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto gru 31, 2019 19:59 Re: DT Na Końcu Świata

Dziękuję za życzenia :)
Wszystkiego Dobrego!
Obrazek
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw sty 02, 2020 23:49 Re: DT Na Końcu Świata

Szczęśliwie w mojej okolicy fajerwerki nie są tak wielkim problemem. Czytam na innych wątkach, że co roku jest gorzej, głośniej, że jakby kto z artylerii strzelał, a u mnie - na całe szczęście - odwrotnie. Wystrzałów coraz mniej, a fajerwerki coraz cichsze. Nawet piesa, która boi się wystrzałów, w tym roku świetnie zniosła sytuację. Znaczy nie ja jestem coraz bardziej głucha, tylko rzeczywiście fajerwerki nie tak głośne :)
Bąbelek i Amiś byli nieco zaniepokojeni, podbiegli do okna sprawdzić, co to za hałas. Aliś siedział już na parapecie, więc kiedy zaczęły się wystrzały, patrzył z zainteresowaniem. A jak się nimi znudził, położył się w legowisku na rzeczonym parapecie, tyłem do okna, i zaczął szykować się do drzemki 8O

Oby fajerwerków było z każdym rokiem coraz mniej i oby były coraz cichsze, tego sobie i innym życzę :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob sty 04, 2020 0:39 Re: DT Na Końcu Świata

Amiś czasem ładnie je, a czasem doprowadza mnie do rozpaczy i prawie nic nie rusza :placz:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob sty 04, 2020 23:10 Re: DT Na Końcu Świata

Słuchałam przez telefon wyników badań moczu Bąbelka i Amisia.
Mocz Amisia dałam też na posiew ze względu na ten brzydki zapach po zmianie karmy, ale mocz pobrany nie przez punkcję. Wet nie odważyłaby się zrobić "na żywca", woli zsedować, a ja z kolei nie chcę kota obciążać narkozą, skoro wiem, czego się spodziewać. Wyszła kolonia E. coli, czyli pewnie z cewki moczowej. Kotu nic nie dolega, pozostałe parametry nie budzą zastrzeżeń, zatem uznaję, że zapach wynika ze zmiany diety. Myślę, że to rozsądne założenia.
Mocz Bąbelka gorszy. A złapany dosłownie tuż przed wyjściem, miałam kurtkę wkładać. Są pojedyncze struwity, jest trochę białka i nabłonków. Ale wiem też, jak wygląda wysyłanie moczu do labu, więc na razie panikować nie zamierzam. Pewnie w końcu kupię te paseczki do badania białka w moczu, o których wieki temu rozmyślałam i pisałam na wątku na Kotach. Nie są tanie, więc się wtedy wstrzymałam, a potem nie potrzebowałam. Paseczki zaś mogą zawilgotnieć, nie są wieczne, więc i też nie mam motywacji do trzymania na wszelki wypadek. Ale skoro coś się w kocim pęcherzu dzieje, to może jednak warto. Nie wiem jeszcze, muszę przemyśleć, co najlepiej zrobić.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie sty 05, 2020 1:45 Re: DT Na Końcu Świata

Pozdrawiam z Nowym Rokiem
Czytam ale niem siły na pisanie
Pamietam pisałaś kiedyś o tych paskach
Ja kiedyś kupowałam ale te parametry są nie dokładne a szczególnie białko
Poczytaj
Teraz używam do sprawdzenia ketonów ,glukozy i pH
Białka można się spodziewać w moczu jak mocz się spienia
Nie dawno złapałam mocz i do weta chciałam poprosi sprawdzić białko
Przyszło mi do głowy ,ze utrata białka z moczem może powodować chudniecie
Wet tez robi paskami
Wyszły złe wyniki a wy mi próbował mówić ze jest ok
Jeździłam gdzie indziej i co innego
A tak przy okazji badań moczu na posiew
U jednego już na antybiotyku zrobili posiew,ale oni nie robią jakie bakterie tylko na co wrażliwe
W innym zrobili badanie ogólne ale posiew nie bo kot na antybiotyku i test na hamowanie

anka1515

 
Posty: 4111
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon sty 06, 2020 17:53 Re: DT Na Końcu Świata

Dziękuję i również pozdrawiam :D
Do tej pory docierały do mnie opinie, że białko paski mierzą akurat nieźle, ale skoro piszesz, że może być inaczej, to chyba muszę poczytać.
Mocz się pienił, czyli białko było już w czasie łapania.
Najlepiej by było zakwaszać mocz, ale potwornie nie chcę tego robić. Masa roboty, sporo stresu, a potem i tak wszystko bierze w łeb, jak tylko przestaję podawać taki czy inny preparat. Mogłabym też zakwaszać samym mięsem, to też by pomogło, tylko z mięsem mam ciągle przeboje :roll:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto sty 07, 2020 20:41 Re: DT Na Końcu Świata

A takie zdjęcia Irysa dostałam w Święta:
Obrazek
Tu pomaga robić pierniczki :D

Obrazek
A tu leży na stole Wigilijnym :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10685
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto sty 07, 2020 20:59 Re: DT Na Końcu Świata

Stomachari pisze:A takie zdjęcia Irysa dostałam w Święta:
Obrazek
Tu pomaga robić pierniczki :D

Obrazek
A tu leży na stole Wigilijnym :lol:

Cudne zdjęcia :1luvu:
Widać że jest kochany.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25562
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 132 gości