Miau.PL

Po co sprawdzać? Zawsze trudniej o poprawne relacje z kocim rezydentem, z psem łatwiej, ale jedynak? Przenoszenie kota do kolejnego DT to dodatkowy stres. On lubi ludzi, jest miziakiem, już nie kociak, okres szaleństw ma za sobą, naprawdę nie rozumiem tego "testu", w dodatku jest też opcja klatki WHY?????

ewar pisze:Po co sprawdzać? Zawsze trudniej o poprawne relacje z kocim rezydentem, z psem łatwiej, ale jedynak? Przenoszenie kota do kolejnego DT to dodatkowy stres. On lubi ludzi, jest miziakiem, już nie kociak, okres szaleństw ma za sobą, naprawdę nie rozumiem tego "testu", w dodatku jest też opcja klatki WHY?????

Napisałam wyjaśnienie na pw

Dlaczego na pw? To jakaś tajna informacja?

Moim zdaniem nie i warto byłoby o tym napisać, ale to już koszka musi zadecydować.

ser_Kociątko pisze:Dlaczego na pw? To jakaś tajna informacja?

Cezarowi 2 razy zdarzyło się nasikać poza kuwetą. Obstawiamy, że chodzi o psa, bo miejsca obsikane to psie miski, worek z psią karmą, kanapa na kt. czasem leży pies.Jeśli jednak to nie chodzi o psa, tylko z innych powodów sika (badanie moczu kontrolne będzie miał zrobione jutro, żeby wykluczyć przyczynę zdrowotną) to dom stały o którym pisałam odpada. Dlatego zależy mi na sprawdzeniu jak będzie się zachowywał w domu bez psa, żeby wiedzieć co dalej robić.

Nadal mamy problemy z pęcherzem. Białko w moczu, ph 8, jakieś nabłonki- jutro będzie wiadomo dokładniej. Czyli pewnie z tego powodu te wpadki..

No widzisz. Kot cierpiał i siusiając poza kuwetę dawał znać, że go boli. Przeleczysz go i będzie wszystko w porządku. Pęcherz bardzo boli

I jednak szukamy domu stałego i tymczasowego.
Cezar nie zaliczył żadnych nowych wpadek z kuwetą, wiec pewnie to była wina pęcherza jednak.
Dom potrzebny PILNIE.Obecny dom tymczasowy ma do 5 lutego.
Nie mam gdzie go umieścić.
Domowi tymczasowemu zapewnimy karmę/żwirek/opiekę medyczną w razie potrzeby.
Lublin-Warszawa i nie tylko (transport ogarniemy).
Tel. 608 691 842

Żadnego domku na horyzoncie?

Dzwoniło kilka osób ale zrezygnowało. Nadal czekamy.

Mam ogłaszane od dawna cztery kociaki, zdrowe, piękne, zadbane i czekają. Fakt, szukam domów w dwupaku, albo na dokocenie i domków bez możliwości wychodzenia. Problemem jest też zabezpieczenie balkonu lub okna. Nie zrezygnuję jednak z tego, czekam dalej. Bardzo teraz trudno o dobre domki. Mogę tylko obiecać, że jeśli będzie dom dla jedynaka to polecę Cezara.Numer telefonu mam zapisany, przekieruję kogoś. Kot jest przepiękny, kochany, znajdzie domek, ale to może potrwać.

ewar pisze:Mam ogłaszane od dawna cztery kociaki, zdrowe, piękne, zadbane i czekają. Fakt, szukam domów w dwupaku, albo na dokocenie i domków bez możliwości wychodzenia. Problemem jest też zabezpieczenie balkonu lub okna. Nie zrezygnuję jednak z tego, czekam dalej. Bardzo teraz trudno o dobre domki. Mogę tylko obiecać, że jeśli będzie dom dla jedynaka to polecę Cezara.Numer telefonu mam zapisany, przekieruję kogoś. Kot jest przepiękny, kochany, znajdzie domek, ale to może potrwać.

Dziękuję

Trzymam kciuki aby znalazł dobry dom.

Co u Cezara ?

Nadal bez zmian