Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

[mgska]

Leku Julci starczy do piątku, chyba że jest dodatkowe opakowanie.

tak wiem, dowioze.
jest , jak coś, jeszcze to thafeline 5mg, mozna dzielić na poł

[Duszek686]

Leku Julci starczy do piątku, chyba że jest dodatkowe opakowanie.

tak wiem, dowioze.
jest , jak coś, jeszcze to thafeline 5mg, mozna dzielić na poł

Dziewczyny - podzielcie te tabletki. Szkoda wydawać kasę na nowe, skoro można wykorzystać te, które są.
Ja podjadę jakoś i je podzielę, jeśli macie z tym problem. Ale nie dziś. One są w witrynce w szpitaliku - sporo ich jeszcze jest

[olala1]

Express, niestety w tym pospiechu nie zarejestrowałam co miał Roman w kuwecie. Lila za to kupę jedna ładną a drugą nie.

Aga zobacz jutro ranke Buni, bo ma dwa miejsce delikatnie czerwone ale nie że coś tam sobie robi przy tym, nie nie. Dobrze by poobserwowac.

Coś mi mało oleju znika , proszę o podawanie go Juli, Lilce i Toli, a jak komuś jeszcze smakuje to również częstować.

Tola nie dawała mi żyć, nie mogłam jej sprzątać kocyka, zaczepiala, łapala zębami cholera jedna. Jedynie jedzenie nas ratuje, wtedy jest zajęta.

Wszyscy co chcieli dostali miesko od Magdy.

Dziękuję Magda za współpracę. Co tam w kuwetach Madzia było to proszę napisz.

[Magda lena]

Mięsko jadły wszystkie słodziaki poza Ptysiem i Funią.
W kuwetach na ogólnym tylko jedna kupa. Normalna. U Psotki kupy brak. U Lady Funi w kuwecie komplet.

To był ekspresowy dyżur dlatego dziś krótko

[Magda lena]

Express, niestety w tym pospiechu nie zarejestrowałam co miał Roman w kuwecie. Lila za to kupę jedna ładną a drugą nie.

Aga zobacz jutro ranke Buni, bo ma dwa miejsce delikatnie czerwone ale nie że coś tam sobie robi przy tym, nie nie. Dobrze by poobserwowac.

Coś mi mało oleju znika , proszę o podawanie go Juli, Lilce i Toli, a jak komuś jeszcze smakuje to również częstować.

Tola nie dawała mi żyć, nie mogłam jej sprzątać kocyka, zaczepiala, łapala zębami cholera jedna. Jedynie jedzenie nas ratuje, wtedy jest zajęta.

Wszyscy co chcieli dostali miesko od Magdy.

Dziękuję Magda za współpracę. Co tam w kuwetach Madzia było to proszę napisz.

A Roman miał komplet w kuwecie zajrzałam do niego jak weszłam do szpitalika

[Pietraszka]

Mięsko jadły wszystkie słodziaki poza Ptysiem i Funią.
W kuwetach na ogólnym tylko jedna kupa. Normalna. U Psotki kupy brak. U Lady Funi w kuwecie komplet.

To był ekspresowy dyżur dlatego dziś krótko

Kupy na ogólnym były ok - zapomniałam napisać, że rano sprzątnęłam kuwety na ogólnym

[Magda lena]

Mięsko jadły wszystkie słodziaki poza Ptysiem i Funią.
W kuwetach na ogólnym tylko jedna kupa. Normalna. U Psotki kupy brak. U Lady Funi w kuwecie komplet.

To był ekspresowy dyżur dlatego dziś krótko

Kupy na ogólnym były ok - zapomniałam napisać, że rano sprzątnęłam kuwety na ogólnym

I zagadka rozwiązana

[mgska]

Dzisiaj rano przywitała mnie na wejściu kupa Julki, u Julki w posłaniu też kupa
wiec dziewczyna ma znowu problemy żołądkowe.
w trakcie jak byłam tez Julkę pogoniło i pobiegła bardzo szybko do kuwety, kupa brzydka.
Później nie chciała już jeść

Nie dawajmy jej już surowego mięsa może
Niech ma stała dietę - finefoody i inne bezzbozowe.

Zostawiłam jej ciepłego finefooda i chrupki.

tak przy okazji, bo dzisiaj sie z Olą zgadłam jak kto co podaje Julce.
Ja daje bioprotect, carobin, peritol i olej w sosiku. wszystko razem
Carobin i peritol rozkuruszam.
jedynie thafeline i benakor dopyszcznie lub w czymś.
dzisiaj ładnie zjadła w kabanosie thiafeline.

Podzieliłam tez thafeline i wrzuciłam do pojemniczka na kał - opisane co to. w koszyczku Julki.


Mike - uszy zrobione. jest już mało tego dużego płynu. Chyba za duzo lejemy.

Osuszacz nastawiłam jeszcze na 2 h, bo były mokre szyby jeszcze.

[mgska]

Bunia bez kubraka - sama zdjęła, czy ktoś jej zdjął?

w poniedziałek miała go na sobie, wszystko było z nim ok.

[pyma]

Dyżury:


czwartek (01,03)- Danulka
piątek (02.03) - Pandap
sobota (03.03) - pietraszka
niedziela (04.03) - ????????
poniedziałek (05.03) -
wtorek (06.03) -
środa (07.03) -
Czwartek (08.03)-
Piątek (09.03)-
Sobota (10.03)-
Niedziela (11.03)-
Poniedziałek (12.03)-
Wtorek (13.03)-

[Pietraszka]

Poproszę sobotę 03.03

[pandadp]

Poproszę pt, 2.03

[olala1]

Dyżur:

Tola chodzi luzem po szpitaliku razem z Lila. Nie jest zle, udają ze sie nie widzą.
Tola zrobiła ble ze slina, mam nadzieję, ze to jednorazowe. Humor super, wlazla mi na kolana i w aparat, tak że zdjec jej nie będzie .
Roman pochodził przez chwile po ogólnym. Buczy i syczy ale tragedii nie ma. Myślę, ze będzie dobrze. Na noc wrócił do klatki, niech się powoli oswaja. Nikt na ogólnym go nie zaczepial, jedynie wszyscy ciekawi Nowego.
Zmieniłam Plamce kuwete na krytą, bo syf robi straszny.

Funia dała mi sie poczesac troche ale strasznie sie elektryzowalysmy i bałam sie, ze dojdzie do wyładowania

Julka nadal ma sraczke, dalam jej attapectin 1/4 nie wiem czy nie za mało., nie pamiętałam ile było poprzednio. Apetytu brak. Jedynie na moje szczęście leki zjadła w kabanosie i paście.

Włączyłam lampę w pokoju Psotki.

Aaa j Jenek jest cudowny

Czy drugi lek Mikego mozna dawać sam, czy to musi byc komplet? Uszy wyglądają z wierzchu ładnie ale zdarza mu sie jeszcze trzepac po kołnierzu.

Umyłam podłogi.

Na te chwilę jest mi obojętne: poniedzialek albo wtorek poproszę.
W środę nie ma.mnie w pracy więc nie podjadę rano do kociarni. Za to zabieram Tole na sterylke przed południem.

[Pietraszka]

Przywiozłam wczoraj Lucka, jest w małej klatce po Jenku. Przemiły kocurek. Danusia nie zdziw się
https://www.fotosik.pl/zdjecie/de99b86431da0b6a

[olala1]

Julka zjadła wszystko z wczoraj ale dalej kocyk obsrany i tak dalej...
Dziewczyny w szpitaliku przetrwały, choć to Lilka ofukała rano Tolę, a Tola skuliła uszy
Dałam wszystkim w szpitaliku troszkę jedzenia, Lucek bardzo głodny, aż połykał w powietrzu, jak się nie porzyga będzie super.

Przywiozłam swoją fioletową szczotkę do czesania Funi (pożyczam na trochę), rano az mruczała, pod bródką też się dała

Lampa chodziła ok 30 min

Jenka wzięłam na ręce