Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lut 09, 2018 8:41 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

olala1 pisze:Nie wierzyłam własnym oczom Iza. :1luvu:

Ja też nie, dlatego musiałam nagrać, bo nikt by mi nie uwierzył :mrgreen:
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt lut 09, 2018 9:04 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Wycisnęłam Julce ostatnią porcję oleju i położyłam strzykawkę na zlewie...obawiam się że mogłam ją nieopatrznie zutylizować w ferworze sprzątania... :? Przepraszam...odkupię...
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Pt lut 09, 2018 9:14 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Kociambra1989 pisze:Wycisnęłam Julce ostatnią porcję oleju i położyłam strzykawkę na zlewie...obawiam się że mogłam ją nieopatrznie zutylizować w ferworze sprzątania... :? Przepraszam...odkupię...

Nie wygłupiaj się :) strzykawki są
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 09, 2018 9:20 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

:roll: :lol: ok
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Pt lut 09, 2018 18:23 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Kasik30 o której jutro będziecie to bym dołączył?

Wojtek Cz.

 
Posty: 17
Od: Sob gru 30, 2017 10:16

Post » Pt lut 09, 2018 23:31 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Było dziś sporo rzeczy, nie dopisałam peritolu Psotce, ale go dostała :( rozpiszcie proszę na tablicy.

Peritol jest w koszyczku Julki na ogólnym w szuflazie, podzielony, Julka na ogólnym, trzeba pilnować jej jedzenie, podtykac mokre w czasie dyżuru, bo nie sprawdzimy, czy je suche w tym towarzystwie. Leki przeniesione na ogólny w szufladzie + rozpiska na biurku.

na ogólnym obowiązuje karma sucha bez drobiu !!!! wymieniliśmy we wszystkich karmnikach na purizona ryba + jagnięcina - jest w kuchni, ale mało tego, nie mogłam znaleźć innego zapasu, może nie ma, może do dupy szukałam...

Julka zamieszkała na ogólnym, leki zjadła bez problemu w wędzonej makreli = obrałam ją (makrelę nie Julkę) jeszcze jest w lodówce. Julka w ciągu 4 h zjadła 1,5 puszki Pawer of natur wołowinę, z małą domieszką makreli i omegą, pół puszki otwarte i zostawione w lodówce, suchego nie chciała zjeść.

Bunia w szpitalu luzem, nie dymi z kotami w klatce mam nadzieję, że tak zostanie, leki na szpitalu podane w makreli bez problemu. Zlikwidowałam wystawkę na szafkach Julki, był zasikany kocyk, ale kupy nie było.

Dwa prania wstawione, rozwieszone.

Niestety zostawiliśmy dwie kuwety namoczone w wirkonie zapomniałam o nich.

Psotka z chęcią zajada saszetki whiskasa juniora i winstona dla wybrednych w sosie jogurtowym - przeszukałam wszytko została tylko jedna tacka winstona - dlatego prośba dziewczyny jak jedziecie do kociarni zerknijcie do Rossmana po ta tackę - ona bardzo chętnie ją zjadła. Ta karma jest u niej na szafce, na jutro naszykowana. Psotka zjadła leki w makreli.

W makreli zjadła też swoje leki Julka i koty w szpitaliku, makrela jest jeszcze w lodówce. Jula zjadła 1,5 puszki Pawer of nature z wołowiną, z odrobiną makreli i zalane omegą - pół puszki włożyłam do lodówki. Ponieważ nie sprawdzimy czy i ile Julka je suchego na ogólnym, pilnujmy by jadła mokre :!: to bardzo ważne.

W pokoiku po Buni zamieszkała Lady Funia, która niestety po 2,5 roku wróciła z adopcji, w jej pokoiku w witrynie jest zapas jej karmy RC urinary, exigent i fibra, zobaczymy co dni najbliższe pokażą. Pamiętajmy, że to płaska buzia, więc wszystkie miski płaskie są dla niej wygodne do jedzenia.

Bardzo mnie martwi Psotka, bardzo proszę o spokój dla niej na najbliższy czas, to przekochana istota, dziś się wymruczałyśmy i wyprzytulaliśmy porządnie - zjadła też sporo, wyżej wspomnianego whiskasa i winstona.

edit: zdublowała się z relacją z Julką, no trudno
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12478
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 09, 2018 23:42 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

dilah pisze:W pokoiku po Buni zamieszkała Lady Funia, która niestety po 2,5 roku wróciła z adopcji, w jej pokoiku w witrynie jest zapas jej karmy RC urinary, exigent i fibra, zobaczymy co dni najbliższe pokażą. Pamiętajmy, że to płaska buzia, więc wszystkie miski płaskie są dla niej wygodne do jedzenia.


ale jak to? :placz: moje biedactwo.
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1299
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 10, 2018 19:52 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Maja:
Obrazek

Brzezinka vel Plamka?:
Obrazek

Lila:
Obrazek
Obrazek


Tola:
Obrazek

Bunia:
Obrazek
Moje panienki
Obrazek

wujo sredniak

 
Posty: 119
Od: Nie mar 06, 2005 23:58
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 10, 2018 20:08 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Lila za kratami wygląda na bardzo smutną :cry:

Magda lena

 
Posty: 120
Od: Czw gru 14, 2017 14:15

Post » Nie lut 11, 2018 7:53 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Julka wczoraj na swoim poslanku na ogolnym miala albo wymiociny albo kupe krwia... ale byl tam tez bezoar wiec nie wiem czy to raczej nie wymiocony. Zjadla podczas nszego pobytu pol puszki doliny noteci i killa chrupek hypoalergenica.
Puszki bezkurczakowe wlozylam do pojemnika i postawilam w kuchni. Jest opisane karteczka ze to dla julki. Jej leki w koszyczku i jej tabliczke tez przestawilam do kuchni. Stoi na pralce. Tak chyba wygodniej bo wszystko szykuje sie w kuchni.
W szpitalu na jej dawnym poslanku na klatce tez znalazlysmy kupe rzadka albo wymiociny.
Nowych ran u julki nie odnotowalam.

Psotka siedziala wczoraj w budce na lozku. Kroplowke dostala. Potem pochupala troche purizona i polizala tego whiskasa. Kasia przywiozla windstony.
Z dnia wczesniejszego molre miala nie rusone. Wszystko zaschniete. Ale on wcina to suche.
Wenflon m juz wyjety bo je.
Nie dopisalysmy chyba tego peritolu...

Funia siedzi w ukryciu. Nic chyba nie zjadla.

Aga, o ktorej jestes dzisiaj?

mgska

 
Posty: 13372
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 11, 2018 8:06 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Będę o 9, ten Peritol dać Psotce rano? Rozumiem, że kroplówki już nie dostaje?

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie lut 11, 2018 8:17 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Dopiszę tylko, że kupy w szpitalu i u Psotki wczoraj ok, na ogólnym i u Funi nie wiem bo ogarniał Wojtek. Leki w większości podały dziewczyny, my z Wojtkiem w szpitalu suplementy tylko. Brzezinka oczy i uszy zakroplone, bardzo cierpliwie to znosi.
Oprócz tacek dla Psotki kupiłam też kabanosy winstona, może się przydadzą do podawania kotom leków, leżą na szafce u Psotki razem z tackami.
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 11, 2018 12:53 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Dyżury

poniedziałek (12. 02) - pyma
wtorek (13.02) -??????????????
środa (14. 02)-??????????????
Czwartek (15.02)- danulka
Piątek (16.02)-
Sobota (17.02)-
Niedziela (18.02) -
Poniedziałek (19.02) -
wtorek (20.02) -
środa (21,02)-
Czwartek (22.02)-
Piątek (23.02)-
Sobota (24.02)-
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Nie lut 11, 2018 12:56 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Kociambra1989 pisze: Proponuję zamontować nawiewniki w oknach... mogę coś zorganizować w tym temacie jeśli Iza pozwolisz.

Kasia pewnie, to bardzo dobry pomysł, tylko bedzie ktos potrzebny, żeby je zamontować.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Nie lut 11, 2018 13:52 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Niedzielę 18.02 poprosimy.
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 45 gości