Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sty 07, 2018 21:51 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

No pewnie i wcale nie twierdzę, że to Kasia czy ktoś inny je tak celowo ustawił - zwracam tylko uwagę, że zarówno dobry dostęp do wody, jak i do jedzenia zapewni komfort psychiczny naszym podopiecznym i zażegna niektóre ich konflikty :smokin:
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Nie sty 07, 2018 21:59 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Jeszcze mi się przypomniało - Bunia kichała dziś bardzo, całymi seriami po 6-7 razy, ale apetyt miała i energię do zabawy też
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Nie sty 07, 2018 22:38 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Pinezkowa pisze:No pewnie i wcale nie twierdzę, że to Kasia czy ktoś inny je tak celowo ustawił - zwracam tylko uwagę, że zarówno dobry dostęp do wody, jak i do jedzenia zapewni komfort psychiczny naszym podopiecznym i zażegna niektóre ich konflikty :smokin:

Pewnie. Obiecuję zwracac na to uwagę bardziej. Przejrzałam zdjęcia, ktore umieściłam wczoraj, faktycznie jeden karmnik stał koło stelaża łóżka (ten, z którego Harry jadł z góry), nie mam pojęcia jak się tam znalazł bo ostatnia pozycja, którą ja zapamiętałam to była ściana przy drzwiach do szpitalika... :oops:

Bunia przy mnie kichneła serią raz. Zaraz po jedzeniu...
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 08, 2018 8:11 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Jak ranki Psotki i Mikea?
Co dostały do jedzenia wczoraj?
Dawajmy im przez kilka dni takie samo jedzenie, proszę. Musimy sprawdzić, czy nie rozdrapują się po jakiejś karmie.
Dawajmy im jeden rodzaj suchego i jeden mokrego - przez kilka dni taki sam


W sobotę Psotka dostała rossmana mokrego i rc exigent suchy
Mike - gourmet niebieski i suche z wiaderka w szpitaliku
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23751
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 08, 2018 9:03 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Pamiętałam, żeby Mike jadł gourmeta niebieskiego, chrupki dostał z wiaderka, ale nie pamiętałam, co ma jeść Psotka dałam jej greenwoodsa, suche exigent a później jeszcze pół saszetki animondy ze strusiem - przepraszam :oops:
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Pon sty 08, 2018 9:11 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Najważniejsdze, że wiemy, co dostały :)
Żarcia to my teraz mamy milion rodzajów i pewnie każdy daje co innego, stąd moja prośba ;)
Ja w ogóle zamówię w tym tygodniu smillę i gourmety, żeby trochę porządków w tych kocich brzuchach porobić, a ten misz/masz, który mamy będzie może dla niejadków ;)

A jak te ich poliki? Patrzyłaś ? Bardzo kiepsko?
W sobote Psotka miała mocno rozdrapane, dużo bardziej niż w czwartek jak ją widziałam
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23751
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 08, 2018 9:11 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Dyżury

Poniedziałek (08.01)- Krystian i Ania
Wtorek (09.01)- olala1
Środa (10.01)-Krystian i Ania
Czwartek (11.01)- Pietraszka
Piątek (12.01)- pyma
Sobota (13.01)- Kasik30
Niedziela (14.01) - Duszek686
Poniedziałek (15.01) -
wtorek (16.01) -
środa (17.01) -
czwartek (18.01) -danulka
Piątek (19.01)-
Sobota (20.01)-
Niedziela (21.01)-
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pon sty 08, 2018 9:13 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Duszek686 pisze:Najważniejsdze, że wiemy, co dostały :)
Żarcia to my teraz mamy milion rodzajów i pewnie każdy daje co innego, stąd moja prośba ;)
Ja w ogóle zamówię w tym tygodniu smillę i gourmety, żeby trochę porządków w tych kocich brzuchach porobić, a ten misz/masz, który mamy będzie może dla niejadków ;)

A jak te ich poliki? Patrzyłaś ? Bardzo kiepsko?
W sobote Psotka miała mocno rozdrapane, dużo bardziej niż w czwartek jak ją widziałam

Aneta jak będziesz zamawiać do kociarni to zamów ten płyn proszę:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... ?rrec=true
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5235
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 08, 2018 9:25 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Moi Drodzy 20/01 w sobotę o godzinie 10 organizujemy spotkanie w kociarni.
Ważne jest, aby wszystkie osoby, które dyżuruja wzięły w nim udział, a szczególnie nowi wolontariusze kociarni i Ci, co przyjeżdżają do pomocy.
Chcemy się z Wami lepiej poznać, ale przede wszystkim pogadać o kotach i zasadach działania kociarni, bo podczas dyżuru, w pośpiechu zawsze może coś umknąć :wink:
Bardzo serdecznie Was zapraszam i liczę na to, że wszyscy sie pojawicie, bo to bardzo ważne. :201461
Ostatnio edytowano Pon sty 08, 2018 10:38 przez pyma, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pon sty 08, 2018 10:23 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Mike ranę miał ładnie zasklepioną, a Psotka niestety mnie strasznie ofukała i tak się umiejscowiła, że nie widziałam ranki :(
Anetka, zamów też jeszcze te wędki - http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... ota/133680 bo te urwisy wszystkie wędki psują, a jak się chce człowiek z nimi bawić, to nie ma czym :twisted:
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Pon sty 08, 2018 10:36 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

kasik30 pisze:
Pinezkowa pisze:No pewnie i wcale nie twierdzę, że to Kasia czy ktoś inny je tak celowo ustawił - zwracam tylko uwagę, że zarówno dobry dostęp do wody, jak i do jedzenia zapewni komfort psychiczny naszym podopiecznym i zażegna niektóre ich konflikty :smokin:

Pewnie. Obiecuję zwracac na to uwagę bardziej. Przejrzałam zdjęcia, ktore umieściłam wczoraj, faktycznie jeden karmnik stał koło stelaża łóżka (ten, z którego Harry jadł z góry), nie mam pojęcia jak się tam znalazł bo ostatnia pozycja, którą ja zapamiętałam to była ściana przy drzwiach do szpitalika... :oops:

Bunia przy mnie kichneła serią raz. Zaraz po jedzeniu...


Kasia, to ja Ci wyjaśnię, to niesamowite zjawisko z magicznym przemieszczniem się karmników :wink:
To jest normalne, że koty przesuwają i przewracają karmniki jak nas nie ma, tak jak jest normalne to, że jednego dnia zostawiasz błysk w kociarni, a drugiego kociarnia wygląda jakby tam miesiąc nikt nie sprzatał :wink:
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pon sty 08, 2018 10:39 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Czysta magia po prostu, szkoda że odwrotnie się nie zdarza :(
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5235
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 08, 2018 11:16 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

pyma pisze:Moi Drodzy 20/01 w sobotę o godzinie 10 organizujemy spotkanie w kociarni.
Ważne jest, aby wszystkie osoby, które dyżuruja wzięły w nim udział, a szczególnie nowi wolontariusze kociarni i Ci, co przyjeżdżają do pomocy.
Chcemy się z Wami lepiej poznać, ale przede wszystkim pogadać o kotach i zasadach działania kociarni, bo podczas dyżuru, w pośpiechu zawsze może coś umknąć :wink:
Bardzo serdecznie Was zapraszam i liczę na to, że wszyscy sie pojawicie, bo to bardzo ważne. :201461

Pyma, ja w sobote 20tego będę w domu sama z dziecmi bo K pracuje. Jesli nie będą Wam przeszkadzaly dwie dziewczynki to mogę je ze sobą zabrać, jeśli będą to niestety nie mam jak się pojawić, o ile Zuzka już sama moze zostać w domu, o tyle Marty (lat niecale 5) zostawić mie mogę bo pomijając wszystko inne to chyba nawet wbrew prawu :D
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 08, 2018 11:20 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

pyma pisze:
kasik30 pisze:
Pinezkowa pisze:No pewnie i wcale nie twierdzę, że to Kasia czy ktoś inny je tak celowo ustawił - zwracam tylko uwagę, że zarówno dobry dostęp do wody, jak i do jedzenia zapewni komfort psychiczny naszym podopiecznym i zażegna niektóre ich konflikty :smokin:

Pewnie. Obiecuję zwracac na to uwagę bardziej. Przejrzałam zdjęcia, ktore umieściłam wczoraj, faktycznie jeden karmnik stał koło stelaża łóżka (ten, z którego Harry jadł z góry), nie mam pojęcia jak się tam znalazł bo ostatnia pozycja, którą ja zapamiętałam to była ściana przy drzwiach do szpitalika... :oops:

Bunia przy mnie kichneła serią raz. Zaraz po jedzeniu...


Kasia, to ja Ci wyjaśnię, to niesamowite zjawisko z magicznym przemieszczniem się karmników :wink:
To jest normalne, że koty przesuwają i przewracają karmniki jak nas nie ma, tak jak jest normalne to, że jednego dnia zostawiasz błysk w kociarni, a drugiego kociarnia wygląda jakby tam miesiąc nikt nie sprzatał :wink:

O, dzięki a ja myślałam, że kurczę jak się raz posprzata to już potem przez pół roku nie trzeba :lol: Zawiodłam się, szlag... :placz: :ryk:
Poważnie mówiąc - ponieważ to my byliśmy na dyżurze sobotnim poczułam sie trochę wywołana do odpowiedzi o ten bałagan oraz poupychane karmniki :oops:
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 08, 2018 13:01 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

no karmniki nie były pierwszej świeżości - tak jak kuwety. ja się nie czepiam o to, że woda była wylana, tylko o to, że mimo obowiązku mycia jeden kuwety podczas dyżuru mam wrażenie, że nikt ich nie myje. i zdaje sobie sprawę, że koty mogą przesuwać karmniki, ale nie sądzę, żeby je sobie podtykały pod wejście do kuwety :roll:
po prostu bardzo proszę o mycie jednej kuwety podczas dyżuru i zwracanie uwagi, czy dostęp do jedzenia, do picia i do kuwet jest łatwy i możliwy dla każdego kota zamieszkującego dany pokój. dziękuję :201421
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 132 gości