Wczoraj wreszcie i ja głaskałam Jenka na wejściu
zdecydowanym sie nawet wziąć go na ręce i chwile było fajnie a później jakby mu sie przypomniało
ale potem znowu sie głaskaliśmy.
Jaki on jest śmieszny
Nasikane było przy czarnej klatce, która stoi przy składziku, i pod drzwiami do szpitala.
A, no i w wejściu była zasikana budka, która chyba spadła ze sznurka. budka został wyprana.
wycieraczka tez zasika, bo była pod budką, wycieraczka wyrzucona, nowej nie kładłam.
Julka miała zjedzone mokre, ale suchego miała sporo. nie chciala za bardzo jeść tego finefooda z lodówki, ale za to pochłonęła w mgnieniu oka saszetke cosmy z tuńczykiem. potem poprawiła chrupkai.
Leki zjadła w sosiku miamora malt cream.
leki bezpośrednio do buzi dostała.
Z lodówki wywaliłam stare pootwierane puszki i to mielone mięso, które było otwarte włożone, całe zeschnięte
Funia miała sporo zjedzone suchego i mokre - chyba był tam gourmet wiec dałam gourmeta, ale przy mnie nic chciała. miziałysmy się. Funia ma już dość dużego kołtuna na lewym boku
w kuwecie siku i kupa dosc sucha.
Tole na czas sprzątania szpitala wypuściłam na szpital, ale ona nie lubi innych kotów. Lilka od razu sie schowała do swojej klatki.
Toli suchego nie dosypywałam, bo jeszcze miała. mokrego dostał finefooda i n wyjście jeszcze jej dołożyłam.
Lilka miała wyjedzone suche. mokre na podłodze nie. w klatce - zjedzone.
dałam jej tez finefooda , ale z bardzo nie chciała, jak polałam malt creamem to dopiero zaczęła jeść. natomiast chrupki ranala wciągała jak głupia.
Romek - kupa w kuwecie, ale rzadka. apetyt i humor dopisywał.
Plamka - nie dawałam jej już provery, bo nie wiedziałam żeby miała ruje, miziała sie ale bez przesady.
nie starłam tej Provery z tablicyOna na tabliczce ma wykreślony przez pomyłkę antybiotyk, ale dzisiaj jeszcze ma dostać!!!Oczy ma juz ładne, czy jeszcze ma dostawać tobradex? bo juz długo go dostaje.
Bunia - kubraczek ok, nie był zabrudzony.
Bunia siedziała na daszku kuwety, kichnęła i poszły jej zwieracze, kupa na kratkach w daszku
już kiedyś miała taki epizod.
ale wykichneła też dużego gluta
jak długo ma nosić kubrak?
Moja ogromna prośba - nie przestawiajcie rzeczy normalnego użytkowania, jak np rękawiczki
bo sie ich naszukała i naklęłam przy tym bardzo