Oddam małą brązową kotkę

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro gru 13, 2017 12:13 Oddam małą brązową kotkę

Tak jak w temacie ; oddam urodzoną w kwietniu brązową kotkę ;
Obrazek

wlodarek1

 
Posty: 22
Od: Wto lut 10, 2015 13:32

Post » Śro gru 13, 2017 21:32 Re: Oddam małą brązową kotkę

dopisz czy kastrowana, szczepiona, przetestowana na felv i fiv, czy ma ks. zdrowia, jaki ma charakter do ludzi i zwierząt, jak kuweta, drapak?

Te same wiadomości umieść w ogłoszeniach jakie należy zrobić w internecie. Dodaj warunki adopcji i jakiego domu szukasz, czy podpisana musi być umowa adopcyjna...a przede wszystkim zrób jej choć jedne fajne zdjęcie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob gru 16, 2017 6:57 Re: Oddam małą brązową kotkę

Cisza. Coś???
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon gru 25, 2017 19:34 Re: Oddam małą brązową kotkę

Sprawę oddania Filusi na razie trzeba wstrzymać , ponieważ kilka dni temu kotka wróciła z nocnej wędrówki
poszkodowana ; prawa tylna noga wisi jej w powietrzu . Być może jest złamana . :roll:
Zobaczymy co będzie dalej :cry:
A odnośnie różnych badań i książeczek zdrowia kotów ;
Przez wszystkie lata jakie do tej pory przeżyłem w swojej dzielnicy to sprawy z kotami załatwiało się tak ,
że 1 człowiek daje innemu kotka do ręki i na tym koniec . Dziwię się skąd na tym forum takie wymagania :x

wlodarek1

 
Posty: 22
Od: Wto lut 10, 2015 13:32

Post » Pon gru 25, 2017 21:26 Re: Oddam małą brązową kotkę

Oczywiście kot już był u weta, tak?
Czy kota jest wykastrowana?
Czyli wg Ciebie kot nie potrzebuje książeczki zdrowia? Badań niczego?
To nie są dziwne wymagania, to Ty masz zaściankowe wiejskie podejście.
Wymagania są po to by nowy dom był sprawdzony i godny, by kot trafił jak najlepiej, a nie byle gdzie. No ale niestety, widać po Twoich poprzednich wątkach, że masz inne priorytety...
ser_Kociątko
 

Post » Pon gru 25, 2017 21:27 Re: Oddam małą brązową kotkę

wlodarek1 pisze:Sprawę oddania Filusi na razie trzeba wstrzymać , ponieważ kilka dni temu kotka wróciła z nocnej wędrówki
poszkodowana ; prawa tylna noga wisi jej w powietrzu . Być może jest złamana . :roll:
Zobaczymy co będzie dalej :cry:
A odnośnie różnych badań i książeczek zdrowia kotów ;
Przez wszystkie lata jakie do tej pory przeżyłem w swojej dzielnicy to sprawy z kotami załatwiało się tak ,
że 1 człowiek daje innemu kotka do ręki i na tym koniec . Dziwię się skąd na tym forum takie wymagania :x

Kot pojechał do weta oczywiście! Zostało wdrożone leczenie, prawda?I podano leki by kot nie cierpiał. Takie urazy są bardzo niebezpieczne przyczyniające wiele cierpienia.

Zadałąm wcześniej wszystkie zapytania (które tobie nie pasują) w jednym celu. Tutaj większość z nas ma koty przetestowane, zaszczepione, wykastrowane, odrobaczone i z książeczkami. Każdy kto zechce zabrać kota od kogoś (mieniącego się opiekunem) chce wiedzieć o takich rzeczach by swoich rezydentów nie narazić. To nie jest znajda tylko twoja kota, urodzona bo na to pozwoliłeś i powinieneś o nią dbać.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto gru 26, 2017 9:49 Re: Oddam małą brązową kotkę

wlodarek1 pisze:Sprawę oddania Filusi na razie trzeba wstrzymać , ponieważ kilka dni temu kotka wróciła z nocnej wędrówki
poszkodowana ; prawa tylna noga wisi jej w powietrzu . Być może jest złamana . :roll:
Zobaczymy co będzie dalej :cry:

Samo ma się wyleczyć????? To okrucieństwo, zaniedbanie, jak tak można? Mam akurat na tymczasie dwie takie szylcie.Jedna chora, ale biegam do weta, leczę, tak być powinno.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 26, 2017 10:59 Re: Oddam małą brązową kotkę

Kotka jest szylkretowa, nie brązowa.

Była u tego weta? Samo się nie wyleczy... szkoda mi tej kotki...
...

Ranma

 
Posty: 93
Od: Pt lut 05, 2016 20:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 26, 2017 20:12 Re: Oddam małą brązową kotkę

ewar pisze: kilka dni temu kotka wróciła z nocnej wędrówki

Nie mogę przestać myśleć o tym biedactwie :cry: Była u weta? Co z nią tak w ogóle? " Urodziła się w kwietniu", czyli jest córką domowej, niewysterylizowanej kotki.Mylę się ? Co z resztą miotu? Szylcia już sama może zostać mamą.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 27, 2017 13:42 Re: Oddam małą brązową kotkę

A o ilu kotach myślę ja... a nieodpowiedzialni właściciele maja to w doopie...
...

Ranma

 
Posty: 93
Od: Pt lut 05, 2016 20:21
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości