Telimena w domu :)
Napisane: Nie gru 03, 2017 17:16
Witajcie
Po wizycie u Dorotki i sugestii założenia wątku i ja się skusiłam )
W tym roku wysyp kociaków, mieliśmy 8 od maja i mieliśmy już więcej nie brać, ale jak pojechałam łapać mamuśkę, to nie mogłam ich tam zostawić, szczególnie, że jedno było chore na pewno
I tak zostałam po raz kolejny tymczasową mamą dla dwójki dzików
Jedno to na pewno chłopak - drugie nie dało sobie zajrzeć gdzie trzeba
Po wizycie u Dorotki i sugestii założenia wątku i ja się skusiłam )
W tym roku wysyp kociaków, mieliśmy 8 od maja i mieliśmy już więcej nie brać, ale jak pojechałam łapać mamuśkę, to nie mogłam ich tam zostawić, szczególnie, że jedno było chore na pewno
I tak zostałam po raz kolejny tymczasową mamą dla dwójki dzików
Jedno to na pewno chłopak - drugie nie dało sobie zajrzeć gdzie trzeba