Strona 1 z 1

Balbinka - Warszawa - PILNE

PostNapisane: Nie paź 01, 2017 20:00
przez marta-po
Zakładam wątek na prośbę znajomej z Warszawy. Dwa lata temu znalazła Balbinkę jako kociątko przy szosie krajowej. Zabrała. Balbinka trafiła do przychodni wet, skąd została wyadoptowana. Po dwóch latach:

,,Pilnie potrzebny dom dla 2-letniej Balbinki! Jeśli nie znajdzie domu, to grozi jej uśpienie!

Potrzebny pilnie nowy dom (bez innych zwierząt typu psy/koty lub z ich małą ilością) dla ślicznej żywiołowej Balbinki. Balbinka ma nieco ponad 2 lata i jest kotką, którą energia wręcz rozpiera. Uwielbia się bawić i szaleć jak każdy młody kot, a przede wszystkim musi być w centrum uwagi, gdyż w jej mniemaniu świat istnieje po to aby kręcił się wokół niej. Niestety mieszkające z nią starsze stateczne koty zupełnie nie podzielają jej entuzjazmu i robią wszystko aby pozbyć się 'intruza', przez co Balbinka zmuszona jest żyć w ciągłym stresie. Ze względu na to, że przeszkadzała tym innym kotom jej była bezduszna właścicielka oddała ją do przychodni weterynarnej w Warszawie i chcę ją uśpić, jeśli nie znajdzie się dla niej nowy właściciel. Udało się nam wywalczyć to, że nie uśpiła jej od razu. Teraz prosimy o pomoc w pilnym znalezieniu dla Balbinki nowego domu!

Balbinka jest wysterylizowana, testy FelV/FIV ujemne. Osobom, które zdecydują się zaoferować Balbince dom i serce oferujemy skromną wyprawkę i zapas karmy na początek.

Telefon w sprawie adopcji: 502-096-833 (Anna) lub 695-403-107 (Beata)."

Obrazek

Obrazek

Re: Balbinka - Warszawa - PILNE

PostNapisane: Nie paź 01, 2017 20:05
przez ASK@
Cholerny świat.
Jej dom z drugim, równie żywiołowym kotem by się zdał.
Podnoszę bo pilne.

Re: Balbinka - Warszawa - PILNE

PostNapisane: Nie paź 01, 2017 20:07
przez marta-po
Też tak pomyślałam, że drugiego rozbrykańca jej trzeba

Re: Balbinka - Warszawa - PILNE

PostNapisane: Pon paź 02, 2017 9:02
przez ASK@
Przypomnę Balbinkę!

Swoją drogą bezduszność okropna u Balbinki "ludzi". Można było szukać wcześniej domku. Pominę kwestie dokacania się do starszych rezydentów ,młodzikiem. Wiele osób nie zwraca na to uwagi, nie słucha rad...Chce mieć malusieńkiego koteczka. Nie docierają argumenty z reguły, że to nie jest dobre wyjście dla obu stron. A potem, nie widząc swoich grzechów, lekuśną ręką i lekuśnym serduszkiem podejmuje się decyzję o uśpieniu. Dlaczego akurat młodego kota? A nie starszaków? To dygresja nie propozycja. Ale zdziwić się mogę.

Re: Balbinka - Warszawa - PILNE

PostNapisane: Pon paź 02, 2017 15:07
przez marta-po
A ja kompletnie nie rozumiem jak można chcieć uśpić zdrowego kota. Prawo na to pozwala? A weci? Lekką ręką zastrzyk na życzenie właściciela?

Re: Balbinka - Warszawa - PILNE

PostNapisane: Pon paź 02, 2017 18:01
przez ASK@
marta-po pisze:A ja kompletnie nie rozumiem jak można chcieć uśpić zdrowego kota. Prawo na to pozwala? A weci? Lekką ręką zastrzyk na życzenie właściciela?

Prawo nie pozwala. Znam weta co to robi. Gadałam z nim kiedyś.Stwierdził ,że wybrał "mniejsze zło" zdając sobie wreszcie sprawę ,że...jak nie uśpi to kot wyląduje w lesie, na ulicy...Umrze w cierpieniach nie dając sobie rady, chorując, zabity przez auto, umęczony przez człowieka lub psa... Nie każdy ma szczęścię trafić na kocioluba. Nie zgadzam się z tym ale niejako potrafię zrozumieć.
Podrzucam kociczkę.

Re: Balbinka - Warszawa - PILNE

PostNapisane: Pon kwi 30, 2018 4:32
przez aux03ster03
to oburzajace