MEGA SŁODZIAK w domku :)

[LimLim]

Taka chudzina wprowadziła się nam do piwnic
http://malgorzata.baczewska.com/piwnica/
Jutro pokażę miziaka wetce bo nijak nie wiem czy to kotka czy wysterylizowany kocurek No i sprawdzimy czy czipa nie ma.
Kotek wyraźnie domowy. Biega za ludźmi jak piesek. Niewyobrażalnie przytulasty. Jedzenie nie ważne, ważne ludzkie ręce. Wzięty na ręce obejmuje łapkami za szyję, opiera łepek na ramieniu, mruczy, grucha.

Szkoda go bardzo, bo choć nasze piwniczniaki (dzikuski) mają w piwnicy i wikt i opierunek a w ogródku wypasione domki to jemu najbardziej człowieka potrzeba

Może Ktos się zakocha i zechce dać tulaskowi domek?

[ASK@]

Jaki ładny chłopczyk .Kciukasy

[LimLim]

No więc Maniek został w zaprzyjaźnionej lecznicy na przegląd.
Został obejrzany, obmacany, odrobaczony, odpchlony i dostał kroplówke bo trochę się odwodnił.
Ma około 7-8 lat, brakuje mu paru ząbków, jest wykastrowany. Waży 3,70 troszku mało

Zostanie tam do niedzieli, jutro zrobią mu badanie krwi, potem muszę go zabrać

Czipa nie ma.

[zuza]

Limku, na fejsa go moze?

[LimLim]

Zu nie mam FB

[zuza]

Zu nie mam FB

Ja mam
napisz mi na pw ogloszenie albo w watku, jakis kontakt i fota to rozumiem ta co jest
I na fejsa wrzuce, moze ktos sie zakocha

[LimLim]

dzięki Zu
Rene pyknął mu jeszcze jakies foty w lecznicy to wieczorem tu wrzucę

[Maryla]

jaki ładny
za domek

[LimLim]

dzięki
Maniek to spory facet w lecznicy to było widać. Ino chudzinek
Nagotuję mu dzisiaj kurczaka i z rosołkiem i zawiozę. Jest tam jeszcze mała, niewidoma koteczka to sobie pojedzą. Mam tylko nadzieję, że wyniki krwi będą dobre.

[Marcelibu]

Ale śliczny!!!!!!!!!!!!!!!

[LimLim]

Wyniki krwi zadowalające Kocisko zdrowe
Kupa się unormowała.
Cała lecznica rozpływa się nad nim, że taki spokojny, wyluzowany, mega proludzki

Woli suche niż mokre, więc kurczaczka z rosołkiem zjadła mała koteńka, która jest też w lecznicy.

[zuza]

Kochana jestes

[LimLim]

[LimLim]

Kochani potrzebne kciuki. Znalazła się rodzina zainteresowana Mańkiem.
Zrobimy mu jeszcze usg bo zdaje się monocyty lekko niepokoją nasza wetkę i jeśli okaże się, że wszystko jest ok ( za to kciuki poproszę ) to kocurro zamieszka w swoim domku.

[Marcelibu]