Miau.PL

Okazało się, że Piksel obsikuje posłanko Pusi Ale tylko to na stole.Pusia ma też legowisko na krześle i to zostawia w spokoju. Nie wiem, o co chodzi, ale trzeba będzie go przebadać. Nie dam rady wszystkiego na raz.

Wczoraj wzięłam Lolę na kolana, wyprzytulałam, wymiziałam i wypuściłam. Natychmiast Daszka do niej podeszła i baaaardzo dokładnie ją wylizała

ewar pisze:Wczoraj wzięłam Lolę na kolana, wyprzytulałam, wymiziałam i wypuściłam. Natychmiast Daszka do niej podeszła i baaaardzo dokładnie ją wylizała

chciała usunąc z niej Twój zapach

Z pewnością.

Kotki rosną, brykają, są coraz milsze, a nikt o nie nie pyta. Może po Nowym Roku coś się ruszy.

Czwórka kociaków wietrzy się przy oknie.Zdjęcie nieostre, ale przynajmniej widać je wszystkie

Tu już zdekompletowane

Lola

Dasza i Piksel

Najwięcej zdjęć robię Ludwisiowi. Wszystkie paskudne

ewar pisze:Czwórka kociaków wietrzy się przy oknie.Zdjęcie nieostre, ale przynajmniej widać je wszystkie

Tu już zdekompletowane

Lola

Dasza i Piksel

Najwięcej zdjęć robię Ludwisiowi. Wszystkie paskudne

jakie one piękne, wyrosniete

Dziękuję Ładne są, to prawda. Kocurki będą chyba spore, Lola i Daszka raczej z tych mniejszych. Wyglądają na zdrowe, mają piękne oczka, a sierść im się błyszczy jak polana wodą. To efekt opieki Daszki na początku ich życia. Miała chyba dużo pokarmu, była podkarmiana, a potem znosiła im ponoć myszy w ilościach hurtowych. Miały tylko pchły i robale, żadnych wirusówek. Dobry to prognostyk na przyszłość. Piksel już nie sika ( odpukać!!!!), jakoś turlamy się do przodu.

Dziękuję i nawzajem. Wszystkiego dobrego!
Cała kocia rodzinka ma już podcięte pazurki. Żaden to wyczyn, minuta osiem i już Najbardziej płochliwy jest Mimek, ale podcięłam mu i tak bez problemu.Jedyny kot, który jest praktycznie nieobsługiwalny to Pusia.

Ludwiś

Spróbuję dzisiaj zważyć koty. Wydaje mi się, że Piksel jest bardzo szczupły. To jeszcze kociaki, nie mają jeszcze 8 miesięcy. Mimek jest największy, Ludwiś najgrubszy, a Piksel i Lola to takie szczypiorki.
Parę zdjęć Ludwisia. Na niego też czerwone jabłko od Reni działa. Koty dostały zabawkę, takie jajo, to wańka-wstańka. Też się kotom podoba

Okazało się, że każdy z kotów przytył o kilogram w porównaniu do ważenia 10 listopada. I tak:
Mimek -4,4 kg ( 3,4 kg)
Ludwiś -4,1kg( 3,0 kg)
Piksel -3,9 kg ( 2,9 kg)
Lola -3,5 kg ( 2,4 kg)
Daszki nie ważyłam.

Prawie 16 kg szczęścia

waanka pisze:Prawie 16 kg szczęścia