Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Kochany Piksel tak już się przyzwyczaił, że ciągle mu zapuszczam jakieś kropelki, że jak tylko zawołam "Piksel" to wskakuje na kanapę i grzecznie czeka. Oczywiście nie sprawia mu to przyjemności, ale zrozumiał, że i tak nie ucieknie, że go to nie minie. Jak nie kochać?
ewar pisze:Koty też są mądre, ale nie do końca ufają tak jak psy. Pies potrafi kochać swego oprawcę, kot już nie. Piksel wie, że ja go bardzo kocham, że krzywdy mu nie zrobię. To bardzo łagodne stworzenie, nie wiem, czy nie najmilsze z całego miotu, a na pewno najbardziej kociolubne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 157 gości