Dasza i jej dzieci.Lola i Ludwiś w DS.Piksel ma chore oczko

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 25, 2018 6:43 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś w drodze do

Ludwisiu :ok: :ok: :ok:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Śro kwi 25, 2018 6:50 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś w drodze do

Ludwiczku :ok: :ok: :1luvu: :201461 :201461 :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2621
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Śro kwi 25, 2018 7:06 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś w drodze do

:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro kwi 25, 2018 8:10 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś w drodze do

Są!
ser_Kociątko
 

Post » Śro kwi 25, 2018 9:41 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś w drodze do

dużo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 25, 2018 9:56 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś w drodze do

Dzięki za kciuki :1luvu: Za godzinę Ludwiś powinien już być w Warszawie, a potem jeszcze krótka podróż do domu. Serce mam w kawałkach :oops: Tak bym chciała skończyć z tymczasowaniem, naprawdę. Coraz gorzej to znoszę. Nie, w zbieractwo jeszcze nie popadam, chociaż liczba kotów u mnie by na to wskazywała. Rozum ( resztki? :mrgreen: ) mówi, że koty muszą trafić do dobrych domków, gdzie będą mieć lepsze warunki niż u mnie, ale nad emocjami trudno zapanować.

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 25, 2018 9:59 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś w drodze do

ewar pisze:Dzięki za kciuki :1luvu: Za godzinę Ludwiś powinien już być w Warszawie, a potem jeszcze krótka podróż do domu. Serce mam w kawałkach :oops: Tak bym chciała skończyć z tymczasowaniem, naprawdę. Coraz gorzej to znoszę. Nie, w zbieractwo jeszcze nie popadam, chociaż liczba kotów u mnie by na to wskazywała. Rozum ( resztki? :mrgreen: ) mówi, że koty muszą trafić do dobrych domków, gdzie będą mieć lepsze warunki niż u mnie, ale nad emocjami trudno zapanować.


bo się do nich przywiązujemy i chcemy dla nich jak najlepiej
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 25, 2018 9:59 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś w drodze do

Kciuki za Ludwika i za Ciebie. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14195
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro kwi 25, 2018 12:24 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś też w domku.

Ludwiś już u siebie. Przestraszony, ale daje się miziać. Kotka go obsyczała, trochę się Ludwisia boi, ale to przecież dopiero kilkanaście minut są razem. P.Dariusz mówił, że Ludwiś był bardzo grzeczny, spokojnie leżał w transporterku, podkład suchutki. Wstałam o piątej, aby koty nakarmić, aby Ludwiś nie jechał na czczo. Kciuki nadal potrzebne, będę pisała, jeśli będą wieści z domku.

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 25, 2018 12:42 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś też w domku.

Mocne kciuki za Ludwisia :ok: :ok:
Kolejny dzieciak na swoim :201461
Ewar :1luvu:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 25, 2018 13:01 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś też w domku.

Trochę tego jeszcze zostało :mrgreen: Mam teraz "tylko" dziewięć kotów na stanie. Powoli, myślę, że dla każdego jest gdzieś domek, tylko trzeba poczekać. Najtrudniejszy jest Mimek, jeżeli chodzi o ludzi, bo najbardziej płochliwy. Z kolei na dokocenie idealny. Wciąż się zastanawiam jak Daszka dała radę je tak wychować, że nawet bronić się nie potrafią. Uciec, owszem, ale drapnąć? Tylko drapak. Warkot? A co to takiego?
Ludwiś jako jedyny z miotu jest bardzo proludzki. Mizianki uwielbia, od razu też wywala brzuszek, mruczy przy tym. Myślę, że będzie dobrze.Domek doświadczony, bardzo spokojny i chyba Ludwiś zauroczył domowników, sądząc po rozmowie telefonicznej. P.Dariusz też doczekał się komplementów. Bo to jest bardzo miły, uśmiechnięty człowiek, lubiący zwierzęta. Fajnie, że wozi moje koty. Lepszego transportu trudno sobie wyobrazić.

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 25, 2018 18:34 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś też w domku.

Ja to mam takie koty, które uciekają na odgłos otwieranych drzwi a wychodzą jak goście wyjdą. A przecież nie mają traumatycznych wspomnień bo od małego były u mnie, no cóż takie charaktery. Za Ludwisia :ok:

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw kwi 26, 2018 6:17 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś też w domku.

Wieści z domku Ludwisia. Kotek nieco wystraszony, trochę się chowa, ale daje głaskać. Ponieważ kotka na niego nasyczała domek zdecydował, że na razie będą izolowane. Tak zresztą być powinno. Domek doświadczony, powinien dać sobie radę.
Z kolei domek Loli jest mega ostrożny. Lolę przenoszą do pokoju rezydenta i odwrotnie, żeby posłanka przechodziły ich zapachami. Za kilka dni ma być koniec izolowania kotów. Tyle na razie.

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 26, 2018 11:34 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś też w domku.

ewar pisze:Wieści z domku Ludwisia. Kotek nieco wystraszony, trochę się chowa, ale daje głaskać. Ponieważ kotka na niego nasyczała domek zdecydował, że na razie będą izolowane. Tak zresztą być powinno. Domek doświadczony, powinien dać sobie radę.
Z kolei domek Loli jest mega ostrożny. Lolę przenoszą do pokoju rezydenta i odwrotnie, żeby posłanka przechodziły ich zapachami. Za kilka dni ma być koniec izolowania kotów. Tyle na razie.



:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 27, 2018 11:07 Re: Dasza i jej czwórka dzieci.Lola w DS.Ludwiś też w domku.

Benia dostała posłanko, które jest duże i bardzo miękkie. Polubiła go, co mnie cieszy, bo Benia jest bardzo dobrą kotką, mało wymagającą. Oczywiście najczęściej razem z Benią na posłanku jest Mimek. Zdjęcia robione nie jednego dnia.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Rzadko Benia jest na nim solo
Obrazek
Piksel próbuje bawić się z Chmurkiem. Czasem udaje mu się przez chwilę mieć myszkę na wyłączność, potem Chmurek ją zabiera :wink: Mimkowi też myszka się podoba. On też czasem bawi się z Chmurkiem.
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości