Strona 104 z 105

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękują pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Sob maja 23, 2020 12:15
przez Madie
nie no, ta Pani, właścicielka, proponowała mu pomoc $ za straty, pomoc pracowników z wynoszeniem rzeczy, ale on nie chce ich pomocy. prosił tylko żeby nie wyciągała konsekwencji dla tego pracownika co zalał bo on nie chce miec nikogo na sumieniu zeby teraz tracił pracę.

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękują pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Sob maja 23, 2020 12:35
przez Stomachari
Rozumiem, że nie chciał konsekwencji dla pracownika, ale parę groszy na posłania dla kotów i pomoc fizyczna przy wynoszeniu to by się jednak przydały... Ale może ma powód, żeby nic nie brać od tych ludzi.

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękują pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Sob maja 23, 2020 12:37
przez Madie
Pan Franciszek jest bardzo dumny, myślę, że to kwestie tego przede wszystkim. Po drugie chyba nie chce żeby ktoś oby mu do tego garażu patrzył to tam jest, ile kotów, że kuwety, budki itd...

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękują pięknie Madie :)

PostNapisane: Pon maja 25, 2020 17:08
przez tabo10
Dziękuję Ci pięknie :201494 Madie :1luvu: ,że mimo własnych wielkich wydatków,znalazłaś możliwość pomocy kotom p.Franciszka.

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękują pięknie Madie :)

PostNapisane: Pon maja 25, 2020 17:48
przez Madie
Dostałam info od Pana Franciszka że 3 paczki już u niego są. Jutro powinna dojść 4. Tym razem kurier wniósł wszystko na górę.

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękują pięknie Madie :)

PostNapisane: Sob cze 20, 2020 22:04
przez tabo10
Wczoraj dzwonił p.Franciszek by podziękować najserdeczniej za suchą karmę,jaka do Jego podopiecznych dotarła.
Prosił o przekazanie podziękowań,co najuniżeniej w imieniu trzebiatowskich kotów czynię :201494 :201494 :201494
Dziękuję z całego serca Ofiarodawcy :1luvu:

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękuję pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Śro lip 01, 2020 12:18
przez Jago2001
Cześć, czy jest tu ktoś z Trzebiatowa lub okolic i pomógłby zorganizować klatki-łapki? 4 kotki czekają na pilną sterylizację :201461

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękuję pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Śro lip 01, 2020 12:32
przez Jago2001
Cześć, właśnie przejrzałam część waszych rozmów i jestem w szoku... bardzo chętnie pomogę i podrzucę czasami paczkę dla kotów albo pomogę w opiece - często jestem w Trzebiatowie (teraz do wtorku). Jak dowiecie się, że jest taka potrzeba to proszę o wiadomość. :)

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękuję pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Śro lip 01, 2020 15:11
przez tabo10
Jago2001 pisze:Cześć, czy jest tu ktoś z Trzebiatowa lub okolic i pomógłby zorganizować klatki-łapki? 4 kotki czekają na pilną sterylizację :201461

Witaj na forum :)
Miło,że chcesz pomóc w Trzebiatowie :ok: . Ale nawet jak zorganizujesz klatkę-łapkę to gdzie zamierzasz wysterylizować kotki,kto za to zapłaci i co z nimi byłoby po zabiegu?
Czy masz jakiś plan?

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękuję pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Śro lip 01, 2020 17:57
przez Jago2001
tabo10 pisze:
Jago2001 pisze:Cześć, czy jest tu ktoś z Trzebiatowa lub okolic i pomógłby zorganizować klatki-łapki? 4 kotki czekają na pilną sterylizację :201461

Witaj na forum :)
Miło,że chcesz pomóc w Trzebiatowie :ok: . Ale nawet jak zorganizujesz klatkę-łapkę to gdzie zamierzasz wysterylizować kotki,kto za to zapłaci i co z nimi byłoby po zabiegu?
Czy masz jakiś plan?



Hej, sterylizacja na własny koszt u swojego weterynarza, koty po zabiegu będą w pomieszczeniu żeby mieć pewność, że się nie rozprują a potem mogą zostać w tym miejscu w którym są obecnie (to prawdopodobnie podrzutki, jak już przyszły to niech zostaną ale nie można pozwolić im na rozmnażanie). To nie moje koty, pytam w imieniu Pani, która chce je wysterylizować ale weterynarz sprawdzony przeze mnie - 6 sterylizacji tylko w tym roku (spokojnie z tymi pytaniami, jestem kociarą, już wiele sterylizacji w życiu przeszłam :lol: ). Po prostu żeby uniknąć wyjazdu do TOZu po klatki pytam czy ktoś ma bliżej. :-)

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękuję pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Śro lip 01, 2020 19:24
przez Stomachari
Jago2001 pisze:(spokojnie z tymi pytaniami, jestem kociarą, już wiele sterylizacji w życiu przeszłam :lol: ).

Ale my tego nie wiemy :) Jak się lepiej poznamy, to łatwiej będzie się porozumiewać :)
Skoro kastrujesz, to nie lepiej by Ci było kupić klatkę?

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- BARDZO PROSZĘ O KARMĘ

PostNapisane: Śro lip 01, 2020 19:40
przez tabo10
Wiesz, Stomachari ma rację:) trudno radzić komuś kogo się nie zna:( Wybacz pytania,ale wiemy doskonale, że wielu jest ludzi nieprzychylnych kotom i warto zachować ostrożność. My na tym forum od dawna próbujemy znaleźć chętnych do pomocy w Trzebiatowie,jednak bezskutecznie:( z powodu odległości...
Zacytuję raz jeszcze,kiedyś pewne osoby z Trzebiatowa proponował pomóc,jednak weszły na ten wątek tylko kilka razy i mi nie wiadomo czy coś w realu ruszyło za ich pomocą. Miały klatkę-lapkę. Może Tobie pomogą,jeśli się zgłosisz do nich:
tabo10 pisze:(...), spróbuj przez FB poszukać dla nich pomocy:
Ewa.KM pisze:Jest strona na facebooku Koty do adopcji Trzebiatów https://www.facebook.com/trzebiatow.kot ... _todo_tour
Strona jest podlinkowna na oficjalnym portalu Gminy Trzebiatów
http://www.trzebiatow.pl/asp/pl_start.a ... &schemat=0
Są podane dwa telefony kontakt: 509 262 203 lub 504 518 308
Stona na facebooku widzęjest aktualizowana, sa zdjecia, filmy, chwala się adopcjami, zachęcają do sterylizacji. Chyba warto się skontaktowac z osobami prowadzacymi tę stronę.


Jeśli nic z tego nie wyjdzie napisz, jest w okolicy kilkunastu km fundacja,która użycza sprzętu.

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękuję pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Śro lip 01, 2020 23:11
przez Jago2001
Stomachari pisze:
Jago2001 pisze:(spokojnie z tymi pytaniami, jestem kociarą, już wiele sterylizacji w życiu przeszłam :lol: ).

Ale my tego nie wiemy :) Jak się lepiej poznamy, to łatwiej będzie się porozumiewać :)
Skoro kastrujesz, to nie lepiej by Ci było kupić klatkę?


Racja :) w tej chwili mam już akurat z głowy całą okolicę i nikt mi kotów ostatnio nie podrzuca więc klatka nie jest mi potrzebna :-) z resztą kompletne dzikusy rzadko mi się trafiały (obecnie tylko 2/12 :D, a właściwie półtora bo drugi coraz chętniej i odważniej podchodzi jeść z łyżki bezpośrednio wyjętej z puszki :ryk: )
A szukam łapki dla osoby, która ma kotki do sterylizacji ;)

Udało się zorganizować klatkę z Zarządu Dróg :) ta fundacja, o której była mowa chyba nie ma klatek, bo polecili mi właśnie ZD. Najważniejsze, że udało się załatwić. 8)

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękuję pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 0:38
przez Stomachari
No to super :ok:

Re: Bezdomne z Trzebiatowa- dziękuję pięknie Darczyńcy :)

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 6:06
przez tabo10
A na jakiej ulicy ta Pani będzie łapać?sama sobie poradzi?
Daj znać po wszystkim czy się udało?