Bezdomne koty

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 17, 2018 18:28 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

ja się zglosilam do pomocy przy lapaniu kotow
może jakies referencje dostane :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro paź 17, 2018 19:25 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

Błogosławieństwo na drogę dostaniesz .

Weźcie ze sobą tertyczki/ tetryczki (?) plastikowe opaski uciskowe. Dłuższe. Doskonale nadają się by transporery wzmocnić bokami. I drzwiczki przytrzymać. Kot w stresie potrafi je wywalić czy rozwalić. Na miejscu to jeszcze ok. Ale w drodze..

Zawsze je mam. Ew można kota w łapce przewieźć tylko też trzeba zabezpieczyć. Prześcieradła czy inne gałagany by pełne transprtery nakryć. Koty uspokajają się i nie straszą inne. No i przynęta. Może podkłady pampersowe? Dobre na drogę. Ale jak są w środku transportera to trudno kota przełożyć.
U mnie ostatnio cudnie makrela wędzona się sprawdziła. I tuńczyk. Można zabrać waleriane.
Sorki za oty. Ale może coś się zda.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro paź 17, 2018 19:56 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

Mi ostatnio OKI laserek na lapanke podpowiedziala. I dobrze, że go mieliśmy, bo trafił nam się plochliwy, uciekajacy mlodzik, a tak przytrzymal go w miejscu laserek, a my niemal tuż za nim rozstawilysmy klatkę i poszło :ok:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro paź 17, 2018 20:02 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

No proszę. O tym nie słyszałam.
Zawsze się człowiek uczy czegoś nowego.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro paź 17, 2018 20:10 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

od fundacji klatka -łapka i kilka transporterów od świtu 27.10. będą czekać w Charzynie; tam, też maja być zawiezione" łupy" 8)
adres,do nawigacji, podam na pw

zjawka

 
Posty: 1651
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Śro paź 17, 2018 21:39 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

Zjawko <3 Dziękuję! Nie będziemy się musieli kisić w samochodzie.

Dziewczyny, serdecznie dzięki za cenne rady!
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 18, 2018 11:54 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

A ja bym optowała za klatką-łapką,dwoma klatkami zabranymi z Wwy,by je wcześniej sprawdzić,by były potencjalnie ciche przy zamykaniu się i sprawdzone.
Tak,to jest najważniejsze w powodzeniu akcji.Niejednokrotnie dostałam jakąś tam w Polsce i na świecie ,że włosy dęba stają. Stare,zardzewiałe,brudne,śmierdzące,oblepione- żaden kot w toto wleźć nie chciał za skarby. Taką mi przywieżli kiedyś w Hiszpanii i z Kołobrzegu. Nic się nie złapało na nie i jeszce ktoś się żachnął ,że komentowałam to ,że sztywna z brudu (a koty wg śp.delfinki będącej świetnym łapaczem zostawiają tzw.zapach strachu w klatce i jak te nie są nigdy myte,to :strach: ).Coś w tym jest.
A na miejscu nie miałam jak myć,Wy też nie będziecie mieć pewnie.
No chyba,że fundacja ma klatki idealne.Nie wiem,nie znam.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw paź 18, 2018 11:56 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

Maryla pisze:ja się zglosilam do pomocy przy lapaniu kotow
może jakies referencje dostane :wink:


dziękuję za Twoje zgłoszenie :201412

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw paź 18, 2018 12:25 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

Na fundacyjną klatkę złapałyśmy z Izą matkę maluchów, nie mam dużego doświadczenia z klatkami żeby ją profesjonalnie ocenić, ale mogę powiedzieć, że ta była funkcjonalna, nieduża, zapadka w środku klatki, blokada drzwiczek takimi opadającymi kółeczkami, zadziałała bez zarzutu.
No i była czysta, nie zardzewiała - to jedyna klatka łapkaw fundacji wiec jakiejś innej nie dadzą.
Oczywiście Madie decyduje :ok:

zjawka

 
Posty: 1651
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Czw paź 18, 2018 12:32 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

To ta klatka

Obrazek

zjawka

 
Posty: 1651
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Czw paź 18, 2018 12:37 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

Ta "moja" jest identyczna, chociaż zapadka na końcu, ale wydaje mi się, że w tej Waszej też.
Druga "moja" trochę większa.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw paź 18, 2018 13:13 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

Wygląda standardowo.Niektóre koty do wąskich nie chcą wejść i w W-wie łapacze łapią na takie szerokie tzw. Mercedesa.
I potrzebnych jest kilka. Przekładania nie ryzykowałabym. Chyba,że Maryla jest specem i na zamkniętej szczelnie przesyrzeni np.klatce schodowej. Chociaż tak zostawiliśmy z gusiek1 kota w zamkniętym transporterze i kot się z niego wydostał,a następnie przechodzień otworzył klatkę schodową :strach: W garażu bym nie przekładała,bo z rupieci się kota raczej nie wyłuska,nawet podbierakiem.
A z jedną niewiele się złapie...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw paź 18, 2018 13:27 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

mozna byc specem a kot i tak sie wymsknie :roll:
to cfane bestie som
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw paź 18, 2018 20:05 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

zjawka pisze:od fundacji klatka -łapka i kilka transporterów od świtu 27.10. będą czekać w Charzynie; tam, też maja być zawiezione" łupy" 8)
adres,do nawigacji, podam na pw

do Charzyna jedźcie tą dłuższą drogą (zjazd z trasy na Kołobrzeg) bo jest lepsza i łatwiej trafić - jak mnie zjawka po tym bruku prowadziła to sama za nic bym nie trafiła ;) a o 7 rano jest jeszcze ciemno, zresztą radzę wyjechać dobrze przed 7 żeby na 8 zdążyć z powrotem do Pana Franciszka. Mam nadzieję, że jak zawieziecie koty do fundacji to będą mogli je przełożyć, bo ostatnio w transporterach zostawały dlatego były tam moje dwa transportery ale było późno więc nie ma co się dziwić - wy je zawieziecie w dzień.

A może od razu byście pogadały z koleżanką Szalonego Kota, tą która małego dowoziła na bla bla na temat kastracji kotów z jej posesji ???
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Pt paź 19, 2018 9:05 Re: Dramat Trzebiatów-POTRZEBNY DOBRY ŁAPACZ NA WYJAZD 26-28

Ona tam kastruje na gminę, ale u niej podchodzą ewidentnie dzikie koty i ponieważ nie mają stałego miejsca dokarmiania, to pojawiają się baaaardzo nieregularnie :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości