Bezdomne koty

Czarny kocurek FELV+ przesyła zdjęcia z DS

i w skrytce w szafie

w zdjętej górze od kuwety,która została zdjęta,bo chłopak się okazał chyba ciut przyduży do niej :wink:

Ma ogromny apetyt ,dobrze wygląda,powoli akceptuje głaski po całym ciałku,choć czasem zahaczy zębem :twisted:

Mam pytanie do Zjawki - czy kotka może iść na jedynaczkę? Miał iść do tego domu mój Rysio, ale się pochorował i Państwo zrezygnowali. Szukają kotka, ale jedynaka, przyjacielskiego. Mieszkałaby z małą dziewczynką, ale obeznaną z obchodzeniem się ze zwierzkami. Dla Państwa ważne jest żeby kot był na teraz zdrowy i przyjacielski.

uważasz, że można ją pokazać czy jest za mała? Balkon w trakcie zabezpieczania

napisałam do zjawki smsa.Poczekamy,może zajrzy :roll:

W razie czego szylcia jest jeszcze tu:
viewtopic.php?f=1&t=182037

Czarny chłopaku - trzymaj kucki za biało-czarnego i rudaska, żeby i oni znaleźli cudne domki jak ty

Madie pisze:Mam pytanie do Zjawki - czy kotka może iść na jedynaczkę? Miał iść do tego domu mój Rysio, ale się pochorował i Państwo zrezygnowali. Szukają kotka, ale jedynaka, przyjacielskiego. Mieszkałaby z małą dziewczynką, ale obeznaną z obchodzeniem się ze zwierzkami. Dla Państwa ważne jest żeby kot był na teraz zdrowy i przyjacielski.

uważasz, że można ją pokazać czy jest za mała? Balkon w trakcie zabezpieczania

Do domku który poświęci jej odpowiednio dużo uwagi mogłaby pójść ...Tylko ta odległość ... nie pojadę z nią

Zawsze jest bla bla car. Kociczka zaszczepiona ?

Jeszcze nie zaszczepiona- nie wyrabiam się na zakrętach w ostatnich dwóch tygodniach

Bez szczepienia nie da rady. Szkoda,że czekasz. Po szczepieniu czasem jest nawrót kk i potrzeba dalszego leczenia,a to wydłuży adopcję. A małe ,puchate kulki mają większe wzięcie-pamiętaj o tym...

Arcano,zrobiłaś ogłoszenie dla biało-czarnego?
Mam info z domu,że zaczyna się armagedon. Chłopak poczuł się pewnie i kręci dymy :wink:

**Adopcje: 15 >>**

Nie, byłam zaaferowana rozmowami i wizytami w domach dla innych kotów.
Daj jakiś opis charakteru. Spokojny, łagodny? Co jeszcze? Jak z psem?

Spokojny,łagodny,ale głupio się bawi,bo koty warczą

Jakoś zaczepia,jakby prześladuje.Dziwnie tak.
Chyba lepiej na jedynaka. Psa się nie boi,ale mojego to nikt się nie boi.
Uwielbia się bawić torem z piłeczką.I kocha jeść. Wykastrowany,odrobaczony,zaszczepiony,testy ujemne.Od człowieka potrzebuje pełnej miski,sam nie bardzo podchodzi do głasków.Można go jednak spokojnie głaskać,podnosić.Do nowego domu ruszyłby po sanacji.
To dojrzały,potężny,łagodny kocurek. W domu pośpi,poje,pobawi się.
Żył w stadzie kotów,ale nie wszystkie chyba go rozumieją

I pozdrowienia od białaczkowca
Lubi spać na przeponie Pani,a Pani go zwala ,bo się dusi.No cóż waży chłopak trochę.
Obrazek

**Adopcje: 15 >>**

https://www.gumtree.pl/a-koty/ochota/st ... 0472957409

Śliczne dziękuję

tabo10 pisze:Arcano,zrobiłaś ogłoszenie dla biało-czarnego?
Mam info z domu,że zaczyna się armagedon. Chłopak poczuł się pewnie i kręci dymy

Może mu obróżke kupić i podrzucić?

Bezdomne koty

Kto przegląda forum