Bezdomne koty

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 22, 2018 16:47 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

Se siedze tu i pacze :lol: Doczytałam, choć część historii już znam.
Nie bój się zbiórek . Ja jak zakładałam swoją to miałam mieszane uczucia. a okazało się, że cała kwota sie uzbierała, zbiórka chociaż się zakończyła nadal trwa i do dziś i ludziska pomagają :1luvu:
Tylko muszą być zdjęcia, opisy i uzupełnianie informacji na bieżąco, wysyłanie do wpłacających powiadomień (przychodzą na maila), trzeba tez czasem podziękować i zaglądać. Jedna osoba ogarnie to bez problemu.
Moja zbiórka jest na "pomagam" Niestety zabierają 7% (opłaty bankowe i jakieś grosze na prowadzenie portalu) ale moja umowa z darczyńcami jest taka, że te 7% uzupełniam ja z własnej kieszeni, żeby ani złotówka nie poszła na marne.
Trzymam kciuki za wszystkie koty :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro sie 22, 2018 18:33 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

tabo10 pisze:
isabell36 pisze:(...)

jeżeli chcecie mogę pojechać i spróbować do transporterków złapać, nie wymagam żeby Pan Franciszek mi je tam wsadzał ale niech przegłodzi i może pomoże chociaż zamknąć transporter jak kot wejdzie do niego

dla tych co nie doczytały: ja tam mogę zadziałać tylko w ten weekend, tj. 24 i 25 sierpień później to będzie raczej niemożliwe aż do następnych wakacji

dlatego trzeba szybko podejmować decyzje co robimy, nawet jakbym miała odrobaczać to też teraz i tabletki musiałyby być na "już" :(

trochę późno zauważyłam ten wątek


Wątek jest na miau od roku... :( W tytule zawsze jest podana miejscowość...

Jeżeli możesz dopiero po 18 wyjechać to do 21 zostanie Ci tylko ze 2h na miejscu. Potem robi się ciemno i niewiele zdziałacie.Wieczorem koty na pewno nie będą przegłodzone.Przegłodzone mogłyby być rano o 5.
Starszy Pan nie pomoże nawet zamknąć transporterów,bo do tego jest potrzebny mega refleks i siła (by szalejący kot nie wyrwał Ci kratki drapiąc itd.) + znajomość zamykania transportera. Trzeba liczyć tylko na siebie.
Tabletek na odrobaczenie też tam nie ma i do piątku nie bardzo widzę możliwość dostarczenia Wam z Wwy :? .

Jeśli pojedziesz ,to wg mnie jedyne co możesz jednorazowym krótkim wyjazdem zdziałać,to zrobić zdjęcia. Chyba,że mogłabyś dziś zamówić tabletki Milpro u swojego weta i w pt.je odebrać (kasę Ci podeślemy na konto) i jeśli się uda,to przemycić jakimkolwiek kotom w mięsie wołowym,pachnącej puszcze,w sercach kurczaka.Każdemu robiąc porcję tylko dla niego i ogarniając które już zjadły.

Nie wiem czy coś uda się złapać. A do fundacji dzwoniłaś, czy coś ewentualnie przyjmą w ten weekend?
Poza tym jeszcze trzeba je odebrać...
Czarno to widzę...

A koleżanka z Gryfic nie mogłaby tam jeszcze kiedyś pomóc? Gryfice to tylko 9km stamtąd. PKS jeżdżą kilka razy dziennie. Koleżanka ma doświadczenie w łapaniu,ma koty?
Jeśli tak można jej zrzucić się nawet na taxi...


wątek i może jest tyle na MIAU ale ja prawie na MIAU nie bywam - tylko średnio raz w miesiącu zaglądam na wątki znajomych i czarownic

czy Pan Franciszek nie mógłby dać kotom suchego rano a później już nic nie dawać - wezmę jakieś aromatyczne puszki i może się skuszą, np. na tuńczyka

bo bez przegłodzenia nie widzę łapania

fundacja przyjmie koty w weekend i myślę że odwiezie po odpowiednim czasie bo wcześniej deklarowali odbiór i odwózkę ale ze względu na późną porę koty będę musiała im zawieźć

tam podobno jest jeden kociak oswojony podrzucony w tym roku, jakby go Pan Franciszek złapał to mogłabym go wziąć do fundacji na przegląd i później poszedłby do adopcji

PODSTAWOWE PYTANIE - CZY PAN FRANCISZEK WOGÓLE WSPÓŁPRACUJE ? CHOCIAŻBY W SENSIE PRZEGŁODZENIA ????
ja wiem że on ma swoje lata i nie wymagam żeby ganiał za kotami ale chociaż taka współpraca byłaby przydatna

w Rewalu nie ma weta - mój jest w Gryficach - 28 km od Rewala więc musiałby te tabletki mieć już jutro - ile ich trzeba na stado Pana Franciszka ?

dla sprostowania: Gryfice od Trzebiatowa są nie 9 km a 20, a ta dziewczyna mieszka 7 km od Gryfic, ja ją znam jedynie z FB nigdy razem nie łapałyśmy - wiem tylko że pomaga kotom

musimy najpóźniej do jutra coś ustalić bo ja nie mam netu w telefonie, w pracy nie mogę korzystać ze służbowego więc na forum wchodzę tylko późnym popołudniem
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro sie 22, 2018 19:34 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

czarnulek chwile przed łapaniem https://photos.app.goo.gl/mvJH5Wm6uiKfDdSk8
jak widać na ty, koty przy jedzeniu maja oczy z tyłu głowy, w ręku siatka, na którą odłowiłyśmy rudego https://photos.app.goo.gl/irfWvu7eaVbqA2RE9
niestety nie mam więcej :(

gusiek1

 
Posty: 1662
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 23, 2018 9:33 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

Stado liczy ponad 30 kotów,ale nie wszystkie pzychodzą razem. Wieczorem jest ich mniej niż rano. Myślę,że 15 tabl. wystarczy,ja wzięłbym ze 20,bo lepiej więcej niż mniej.Resztę można zostawić p.Franciszkowi.
Gdybyś kupiła tabletki Milpro(albo Milprazon -trzeba je zamówić najprawdopodobniej,bo zwykle weci w małych miejscowościach mają tylko najtańsze),możne jedną podzielić na pół i mieć na więcej kotów. Jedna jest na 4-8kg. Jeśli kot gruby ,to oczywiście dać całą.Jeśłi chudy,daję połowę.
Każdą dla KAŻDEGO kota podaję oddzielnie każdemu pod nos.Zawijam w mielone mięso wołowe surowe lub wciskam w kawałek serca z kurczaka (tam są takie tętniczki i łatwo wcisnąć),albo obtaczam w małej grudce np.musu z Gourmeta.Wszystko zależy co dany kot lubi.CZekam i sprawdzam czy połknął,potem daję kolejnemu.Ważne,by mieć kontrolę który już wziął i czy mu kolega nie zabierze. To trudne,jeśli widzi się koty pierwszy raz i ich nie zna. I trudne w stadzie,gdzie koty sobie kradną kąski sprzed nosa.

Pan Franciszek postara się dostosować,bo potrzebuje pomocy,ale to karmiciel i wiadomo jak z nimi bywa. Ja nie mogę dawać gwarancji współpracy...
Podam Ci Jego nr tel. na PW,a także mój nr .Zadzwoń do Niego i umów się osobiście,proszę. Nie ma sensu,żebym ja pośredniczyła z Wwy w tym. Gdybyś miała jakiekolwiek pytania do mnie lub mogłabym w czymś pomóc jestem pod tel.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw sie 23, 2018 11:49 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

Takie ogłoszenie puściłam na FB przed chwilą. Przepraszam, że napisałam, "ja pomagam" ale to zawsze zwiększa wiarygodność. Zamierzam także za zgodą zarządu, puścić takiego maila do części ludzi w pracy. Zobaczymy może to coś da.

Tymczasem trzymam kciuki za kontakt isabell z Panem Franciszkiem.

"Drogie Misie.

Panu Franciszkowi pomagam od roku. To starszy (ponad 80 lat) kombatant, który od kilkunastu lat jako jedyny w swoich okolicach (Trzebiatów) pomaga, karmi, i leczy kilkadziesiąt kotów.

Pan Franciszek jest jednak coraz starszy, a mieszkańcy delikatnie mówiąc nieprzychylni jego działaniom. Grupa złożona z osób prywatnych, w tym ja sama, zamierza zacząć powoli robić porządki ze stadem (wyłapanie, sterylizacje, kastracje, leczenie). Trzeba koniecznie zmniejszyć populację kotów w tym rejonie, bo inaczej sytuacja nigdy się nie skończy, a karmiciela kiedyś zabraknie.

Potrzeba jest także karma sucha i puszki żeby wspomóc Pana Franciszka w karmieniu. W tej sprawie możecie pisać bezpośrednio do mnie.

A dla tych, którzy chcieliby poratować groszem jest założona zbiórka:

https://zrzutka.pl/w9grmw

Wielu z nas codziennie pozwala sobie na drobne przyjemności, kawa na wynos, ciasteczko, obiad na mieście, papierosy, etc. To nic złego, ale jednorazowa rezygnacja z jednej z tych rzeczy pomoże nam pomóc kotom i spełnić marzenie starszego człowieka. Żeby "jego" koty były bezpieczne zanim go zabraknie.

Zachęcam Was serdecznie do pomocy."
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 23, 2018 13:15 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

Madie,dobrze napisąłaś,że pomagasz,bo pomagasz!

Ja bym dodała tylko szczegóły o bezduszności i bestialstwie jakie spotyka bezdomne koty ze strony lokalsów (zabijanie rozpędzonym samochodem kotów,szczucie i zagryzanie przez psa,lanie miksturami z balkonów na koty,rzucanie w p.Franciszka,prześladowania,szykany i obelgi ). Na ludzi zwykle działają drastyczne konkrety. A tam niczego nie trzeba podkoloryzowywać.Niestety.

PS.Chwilowo będzie mnie tu mniej,bo mam zap.gardła i gorączkę, muszę się położyć i odpocząć. Ciut .
W razie akcji na cito,proszę o tel.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw sie 23, 2018 13:58 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

dziękujemy za drugą wpłatę :1luvu:
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1299
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 23, 2018 20:51 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

Isabell36 napisz ile użyjesz tabletek na odrobaczenie i co się uda? Podaj na PW na jakie konto mam Ci za nie wpłacić ,proszę.
Chyba raczej nie zostawiaj p.Franciszkowi,bo obawiam się,że On sam nie poda...i się zmarnują. No chyba,że zobaczy jak Ty to robisz z sukcesem i uwierzy,że można. Bo póki co twierdzi,że koty żadnej chemii nie ruszą.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw sie 23, 2018 21:28 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

tabo10 pisze:Isabell36 napisz ile użyjesz tabletek na odrobaczenie i co się uda? Podaj na PW na jakie konto mam Ci za nie wpłacić ,proszę.
Chyba raczej nie zostawiaj p.Franciszkowi,bo obawiam się,że On sam nie poda...i się zmarnują. No chyba,że zobaczy jak Ty to robisz z sukcesem i uwierzy,że można. Bo póki co twierdzi,że koty żadnej chemii nie ruszą.

ok jutro akcja w Trzebiatowie, dam znać po wszystkim jak bylo podliczę też ile tabletek poszło
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Czw sie 23, 2018 21:29 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

isabell36 pisze:
tabo10 pisze:Isabell36 napisz ile użyjesz tabletek na odrobaczenie i co się uda? Podaj na PW na jakie konto mam Ci za nie wpłacić ,proszę.
Chyba raczej nie zostawiaj p.Franciszkowi,bo obawiam się,że On sam nie poda...i się zmarnują. No chyba,że zobaczy jak Ty to robisz z sukcesem i uwierzy,że można. Bo póki co twierdzi,że koty żadnej chemii nie ruszą.

ok jutro akcja w Trzebiatowie, dam znać po wszystkim jak bylo podliczę też ile tabletek poszło



kciuki mocno zaciśnięte :201494 :201494 :201494
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 23, 2018 22:18 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

isabell36 pisze:ok jutro akcja w Trzebiatowie, dam znać po wszystkim jak bylo podliczę też ile tabletek poszło

Mocno zaciskamy! Oby choć te tabletki się udało podać!
I nie strac czujności, złapane naprawdę dostają mega mocy i szybkości :(

gusiek1

 
Posty: 1662
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 23, 2018 23:17 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

Isabell36 jutro czy w sobotę??? Mówiłam p.Franciszkowi, że w sobotę...
Daj znać,albo zadzwoń do Niego rano!!!

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt sie 24, 2018 17:23 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

Oby się udało :ok: :201494

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt sie 24, 2018 21:06 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

Dziewczyny były,coś załapały,odrobaczyły :201412

Pewnie napiszą same.

Dziękuję Wam :201494

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt sie 24, 2018 21:25 Re: Dramat Trzebiatów!pomoc sterylkowa potrzebna!Jedzenie te

Ojej!!

cały dzień o tym myślałam!!

Koniecznie opiszcie całą akcję. Oczywiście jak wrócicie już do siebie po takich przeżyciach.

Bardzo, bardzo Wam dziękuję, że tam byłyście!
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 154 gości