Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
olkalo pisze:tabo10 pisze:Dziękuję Ewa.KM. Na pewno się skontaktuję po cmentarnym weekendzie,choć nie bardzo wierzę w ich moc sprawczą Tak ogromne stado u p.Franciszka w tak małym Trzebiatowie i nikt tego z nich dotąd nie widział.... ? Nikt nie reagował,nikt nie zaproponował staremu człowiekowi pomocy w czymkolwiek?
Dobry wieczór.. Jestem drugą z kocich wariatek z Trzebiatowa. Córka użytkownika "Mitka-as"
Zacznę może od tego, że tutaj nie wystaraczą tylko chęci, żeby zdobyć zaufanie P. Franciszka, ponieważ p. Franciszek NIE UFA NIKOMU od czasu, gdy zaczęto masowo zabijać koty, które p. Franciszek dokarmia.. Po Pani pytaniach mam wrażenie, że traktuje nas Pani jak jakieś ciemnoty.. Jesteśmy SAME (czyt. 3 kobity) NA CAŁĄ GMINĘ! Co z tego, że Pani rozmawia z p. Franciszkiem od dwóch lat.. To co tutaj się dzieje to jest w ogóle inna bajka, inna rzeczywistość. Tak jak mama napisała, p. Franciszek CELOWO chował koty i nie pozwalał Zarządowi Dróg sterylizować tych kotów.. My też przez jakiś cza szukałyśmy kontaktu z kimś, kto mu pomaga.. Żeby zapytać, dowiedzieć się czegoś itp..
Jeżeli będziemy czekać do wiosny pojawią się nowe mioty... Które nie przeżyją zimy.. Robimy co możemy.. Naprawdę chcemy pomóc tym zwierzakom, nie zaszkodzić.. Na drugi raz proszę nie oczerniać ludzi nie znając całej sytuacji i prawdy..
Mam nadzieje, że wspólnie damy radę pomóc kotom w gminie Trzebiatów i P. Franciszkowi.
gusiek1 pisze:(') dla Babci, a dla Was wyrazy współczucia
W razie gdyby się kroil wyjazd, to podtrzymuję swoją propozycję.
Madie pisze:olkalo pisze:tabo10 pisze:Dziękuję Ewa.KM. Na pewno się skontaktuję po cmentarnym weekendzie,choć nie bardzo wierzę w ich moc sprawczą Tak ogromne stado u p.Franciszka w tak małym Trzebiatowie i nikt tego z nich dotąd nie widział.... ? Nikt nie reagował,nikt nie zaproponował staremu człowiekowi pomocy w czymkolwiek?
Dobry wieczór.. Jestem drugą z kocich wariatek z Trzebiatowa. Córka użytkownika "Mitka-as"
Zacznę może od tego, że tutaj nie wystaraczą tylko chęci, żeby zdobyć zaufanie P. Franciszka, ponieważ p. Franciszek NIE UFA NIKOMU od czasu, gdy zaczęto masowo zabijać koty, które p. Franciszek dokarmia.. Po Pani pytaniach mam wrażenie, że traktuje nas Pani jak jakieś ciemnoty.. Jesteśmy SAME (czyt. 3 kobity) NA CAŁĄ GMINĘ! Co z tego, że Pani rozmawia z p. Franciszkiem od dwóch lat.. To co tutaj się dzieje to jest w ogóle inna bajka, inna rzeczywistość. Tak jak mama napisała, p. Franciszek CELOWO chował koty i nie pozwalał Zarządowi Dróg sterylizować tych kotów.. My też przez jakiś cza szukałyśmy kontaktu z kimś, kto mu pomaga.. Żeby zapytać, dowiedzieć się czegoś itp..
Jeżeli będziemy czekać do wiosny pojawią się nowe mioty... Które nie przeżyją zimy.. Robimy co możemy.. Naprawdę chcemy pomóc tym zwierzakom, nie zaszkodzić.. Na drugi raz proszę nie oczerniać ludzi nie znając całej sytuacji i prawdy..
Mam nadzieje, że wspólnie damy radę pomóc kotom w gminie Trzebiatów i P. Franciszkowi.
Jak dla mnie, jest Was AŻ 3 Bo do tej pory myślałyśmy, że nie ma nikogo.
Ja mogę wspomóc $ tylko niestety, mogę pogadać z panem Franciszkiem (ale lepiej żeby to zrobiła Tabo, w końcu ona zna go najlepiej). Mogę pomóc jakkolwiek zdalnie. Ważne żebyśmy jakieś kroki już zaczęły podejmować.
Jest karmiąca kotka w garażu ( z tego co pamiętam) może ją wraz z kociakami na wstępie przygarnęłaby fundacja?
olkalo pisze:(...) Po Pani pytaniach mam wrażenie, że traktuje nas Pani jak jakieś ciemnoty.. (...)
olkalo pisze:(...)
Zacznę może od tego, że tutaj nie wystaraczą tylko chęci, żeby zdobyć zaufanie P. Franciszka, ponieważ p. Franciszek NIE UFA NIKOMU od czasu, gdy zaczęto masowo zabijać koty, które p. Franciszek dokarmia.. (...) Tak jak mama napisała, p. Franciszek CELOWO chował koty i nie pozwalał Zarządowi Dróg sterylizować tych kotów.. (...)
olkalo pisze:(...) Co z tego, że Pani rozmawia z p. Franciszkiem od dwóch lat.. To co tutaj się dzieje to jest w ogóle inna bajka, inna rzeczywistość. (...)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 129 gości