Znalazłam małe kotki, Jelenia Góra

Nie wiem czemu moj poprzedni wątek został usunięty. znalezione dwa małe kotki mieszkaja na wysypisku w opuszczonym budynku. Mają zaropiałe oczy, więc pewnie się chore
Jestem w stanie oplacic ich leczenie i utrzymanie na czas leczenia...Jednak nie mam chętnych
pytalam juz znajomych, fundacje się nie odzywają. Sama nie mam jak ich przygarnąć bo nie mineszkam sama, a osoby z ktorymi mieszkam nie wyrazaja zgody na obecnosc kotow .Sama nie wiem co robić. Może ktoś pomoże? Poszukam jeszcze po lecznicach weterynaryjnych, moze ktoras jest w stanie sie zaopiekowac kokami podczas leczenia...

