OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 21, 2017 7:25 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Mnie to wygląda u Enterka na kolejny rzut kalici.
Abnegat też kicha i charczy. Moje wietrzenie chyba na zdrowie nie wyszło. Oczy także są w oczach :wink: niepewne.

Ranek pożarty śniadaniowo więc źle chyba nie jest. Wyszłam do dzików w noc ciemną. :strach: Choć zegar nie wskazywał już północy. :roll: Straszne! Lecę ogarniać chatę.
Potem podzwonię po ew transport malca. U nas pada :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55322
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob paź 21, 2017 7:41 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Trzymaj się mocno, Asiu Kochana
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 21, 2017 13:06 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Siedzimy u weta. Koszmarnie długie czekanie. Halinki mała drze ryja. Enterek cicho siedzi. Jeden pan z pogryziona sunieczka nadaje i nadaje. Słuchać nie można głupot. Żal psiaków co tam bytują.
Padam na nos. Dobrze, że są komórki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55322
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob paź 21, 2017 22:47 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Nie mogę spać. Denerwujące to wszystko.
Enterek trzyma się. U weta miał 39,7. Kuleje. Gardło rozpulchnione. Osłuchowo ok. Martwię się. Jestem w domu to mu ciągle coś podtykam pod nos. Je tylko jedno. Choć smaki zaczyna zmieniać. Wdzięczna jestem Wam niesłychanie, że mogę mu dobroci dawać.
Angel gorzej się czuje. Dostał p.bólowe.
W domu cisza. Wszystko śpi.
U Wulkanikowej towarzyszki wyszły zęby. A raczej spitolenie zabiegu. Coś zostało i zrobił się stan zapalny. Badania ponoć ok. Dziś mocz jeszcze poszedł do analizy. W tygodniu zabieg poprawkowy ma być.
Dziś pochmurne, deszczowe niebo ucieszyło mą duszę okruszkami. Grymusiek i Gawroszek smsy napisali. U nich wsio ok. Kochają i są kochani.
DT to ciężki kawałek chleba. Nie chcę tego robić. Takie wieści to miodek. Ale nie zmienia to faktu, że coraz ciężej jest.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55322
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob paź 21, 2017 23:11 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Grymusiek i Gawroszek smsy napisali. U nich wsio ok. Kochają i są kochani.


Choć i aż tyle.
Dobrej nocy
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 22, 2017 8:03 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Jestem zmęczona. Wyszłam do dzikunów w pośpiechu. Z żalem do świata ,że mnie obowiązek obudził. Wszak nikt mi nie każe podnosić cellulitu świtem bladym. Z kartonem wypełnionym wkładem dla wolno żyjących jako posłani. Siatą suchego bo to czas uzupełnień. Oraz plecakiem upakowanym mokrym i opakowaniem po żwirku ze śmieciami. Teraz siedzę i myślę gdzie ja zostawiłam to ostatnie. :roll: Za cholerę nie pamiętam czy ja te pitolone śmieci wyrzuciłam :roll: A może zostały oparte o murek kotłowniany. :strach: Sklerozo cholerna, ty jesteś moim koszmarem :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55322
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie paź 22, 2017 8:05 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

też tak miewam
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 22, 2017 8:23 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Widzę ,że więcej sklerotyczek,ja też wczoraj galopem wracałam po zapomnianą w sklepie reklamówkę :) Oby nie było gorzej.
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Nie paź 22, 2017 9:04 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Szczytem sklerozy jest zostawienie kuli w sklepie w sytuacji kiedy o tą kulę człek się podpiera :mrgreen: Jeszcze nie macie się czym martwić :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19335
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie paź 22, 2017 10:36 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

meg11 pisze:Szczytem sklerozy jest zostawienie kuli w sklepie w sytuacji kiedy o tą kulę człek się podpiera :mrgreen: Jeszcze nie macie się czym martwić :mrgreen:

Nio faktycznie. Mamy jeszcze szansę :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55322
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie paź 22, 2017 15:27 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

jak dotąd szczytem mojej sklerozy było zapłacic za zakupy, położyć na ladzie portfel z pieniędzmi i dokumentami w tym dow. rej. samochodu
i wyjscie
efekt?
galopująca za mną na parking ekspedientka, z okrzykiem 'znów pani zostawiła prawko'
:mrgreen:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie paź 22, 2017 15:35 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Portfel to ja ciągle zostawiam. Kładę na blacie, pakuję rzeczy i idę. Lub w koszyku zostawiam. Lub wypada mi z plecaka jak koty karmię. Lub z torby, której ciągle nie zamykam. Blondynki świat.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55322
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie paź 22, 2017 16:18 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Za krótko chyba sypiasz, Asiu - to też ma poważny wpływ na pamięć.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie paź 22, 2017 17:49 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Asiu to nie skleroza tylko problemy :placz:
Na poprawę nastroju podam Ci przykład, że "skleroza" atakuje małolatów. Jakiś czas temu wracałam z psem z wieczornego spaceru, przechodząc przez skwer /obok parking i komisariat/ usłyszałam głośną muzykę, pomyślałam, że to "dyskoteka" z samochodu na parkingu, a właśnie, że nie! Na ławce leżał smartfon i z niego leciała muzyczka :ryk: . Wzięłam, a że ja nieco ślepa babka, na intuicję sprawdziłam ostatnie połączenia: "kebab" był prawdziwym kebabem, mama nie odbierała, a tata odebrał ale wyraźnie nie kontaktował - %. Zaniosłam na komisariat, musiałam podać swoje nazwisko, numer telefonu i za około 30 minut zadzwonił chłopak z podziękowaniami i zdziwiony, że są uczciwi ludzie :smokin: . Czyli pół godziny minęło zanim zorientował się, że nie ma telefonu, ale żeby odejść od ławki i nie skojarzyć, że muzyczka z własnego fonu cichnie gdzieś w oddali 8O
Trzymaj się i dbaj Ty o siebie :1luvu:

kajtek56

 
Posty: 362
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Nie paź 22, 2017 21:19 Re: OTW17- Dzień za dniem...pada deszcz:(

Znajoma robiła porządki w zamrażarce i zamiast wyrzucić do śmieci stare gnaty, przejechała z nimi pół miasta i zostawiła w biurze. A było wyjątkowo upalne lato... o siatce przypomniała sobie kilka godzin później ( tzn. Zaczęła się zastanawiać, czy ją wyrzuciła pod domem) miny współpracowników kiedy wróciła po zgubę - bezcenne.... za nic nie mogli zlokalizować źródła smrodu. Ja z kolei swojemu przyszłemu ślubnemu zamiast reklamówki z kanapkami przywiozłam taką ze ...starą ziemią z opróżnionej doniczki. A potem jeszcze zadzwoniłam i zapytałam, czy mu smakowało! Tak więc naprawdę jeszcze nie jest z Tobą Asiu jeszcze tak źle...
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: persik_ns i 35 gości