OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lut 19, 2018 17:29 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Ciepłe myśli przesyłamy, bo czas zły bardzo...dla zwierząt i ludzi.Trzymajcie się!
ObrazekObrazek

isiaja

 
Posty: 1215
Od: Śro gru 28, 2011 13:36
Lokalizacja: wieś centralnie położona

Post » Pon lut 19, 2018 17:49 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Asienko, cóż napisać....
Kciukow moc :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lut 19, 2018 18:02 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21519
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon lut 19, 2018 18:29 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Kciuki są
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lut 19, 2018 18:37 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Cała masa :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: leci.
I dodatkowe za Twoje zdrowie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lut 19, 2018 21:22 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

ASK@ pisze:.
Jakieś kciuki by się zdały albo co.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19336
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lut 19, 2018 21:27 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Smutno. :cry:
Trzymam kciuki.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lut 20, 2018 8:55 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Trzeba wierzyć, że będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto lut 20, 2018 11:54 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

ASK@ pisze:(...) Ale serwis to serwis. Musi. Nie ustąpiłam bo nie szlag trafiał na to walenie i stukanie i warczenie. Janusz był w domu.Co by pana technicznie uświadomić. Bo ja blondynka jestem. Ja w pracy czekam na telefon.
Cisza.
Cisza.
Cisza.
Dzwonię. Pan był. Zrobił.
Mąż jakoś tak międli słowa.
I zamilkł.
I jakoś dziwnie wieści cedził jakem chciała szczegóły dolegliwości lodówy się dowiedzieć.
Pan pojechał.
Pan odkrył co lodówce było.
Pan znalazł przyczynę jej głośnej pracy.
Pan zrobił.
Pan ... odsunął lodówkę od ściany , do której docisnął ją TŻ-t.
Pan znalazł nawet dziurę jaką tylna krata metalowa w ścianie wybiła.
Pan jechał tyle kilometrów by sprzęt przetargać o kilka centymetrów od działówki :ryk:
Od tamtej pory już cicho chodziła. :201494
A najważniejsze, nie byłam to JA!
Ta od gaf, pomyłek, gór/duła i takich tam :lol:

:ryk:
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7024
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto lut 20, 2018 19:06 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Dziś dzionek fajnie się skończył. Nie fajnie zaczął. Wizyta u lekarza ignoranta potrafi ciśnienie podnieść. Mając wypis ze szpitala z dokładnym wyjaśnieniem co i po co i dlaczego, nie mógł wyjść z podziwu, że mi krążek złamał się. Takie coś nie łamie kości. Opadły mi i cyce nędzne rasując podłogę.
No tymi wiecie czym :mrgreen:
Po południu zaliczyłam Panią Ingę. Panią od jaskółczych brwi. I...woskowania wąsika. Którego nie mam 8O Pisałam o tym. Może pamiętacie.
Byłam jej winna za rwanie, woskowanie, malowanie. I inne tortury. Zaszłam z marszu , bez funduszy, bo mi już krzaki 10-tygodniowe w oczy kuły. Zapisać się. A ona z mety mnie posadziła każąc przynieść fundusze później. Przy okazji zeszło się na koty. Ma 17 letniego persa. Zmienia mieszkanie ( wynajmuje) i szuka miejsca gdzie może iść z kotem i ludźmi . Przywiozła go z Ukrainy. Rodzina musi być razem- jak to określiła. A potem zeszło się na moje dokarmianie. A potem na domy tymczasowe. Czym są i co robią. Dziś wróciłam uregulować się . A ona...przyleciała z reklamówka. Dała mi torbę karmy dla moich futerek. Jej kot to lubi więc pomyślała o naszych.
Swoją drogą miny ludzi słyszących ile ma się kotów są bezcenne. A to jest sztampowe pytanie.
Wiecie co, wzruszyłam się bardzo. Niby drobny gest a taki fajny i miły. Wychodząc słyszałam jak wyjaśnia klientce co to jest DT :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto lut 20, 2018 20:27 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Tak na pytanie "ile masz kotów" reaguję alergią
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Śro lut 21, 2018 8:04 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Łomatko łomatko, niedługo nowy wątek. Jak ten czas leci! :D
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Śro lut 21, 2018 12:35 Re: OTW17- życie leniwie toczy się dalej...

Leci, oj leci ten czas. Postaram się zalożyć nowy w weekend. Błyskotliwy, fajowy, pełen wrażeń i różnych atrakcji :mrgreen: Tak skromnie mówiąc :oops:
Zimno.Na zewnątrz nawet bardzo. A mój telefon jest telefonem przyjaznym. I od kilku dni pokazuje mi rankim temperaturę zerową a nawet jednokreskowo dodatnią. Nie będąc w zgodzie z sytuacją zewnętrzną. Ja tutaj stringi koronkowe wdziać chcę a powinnam barchany z ocieplanym krokiem nanizać na się. Szok termiczny gotowy. :strach:
Koty czują co z oknami się święci i okupują kaloryfery i kocyki gromadnie. Leżą tak by choć jeden włos na żeberku był. I nie obchodzi ich ,że obok wróg śmiertelny spoczywa. Ciepło to ciepło. Zabiję później...jak cieplej w aurze będzie. :cry:
Jednak wiośnie deczko się czka już. Jakiś opierzony doopek drze co rano dzioba jakby nastał świąteczny czas kwitnienia. I nie jest to gawron czy sroka. Tylko prawdziwy śpiewak. Ptanio maluni, siedzący napuszony na nagich gałązkach i radośnie trelujący. Tylko że nie zaczyna jak wiosną, za ciemnicy o 4 rano. Ale przyzwoicie, po szóstej. Skończy się zapaleniem gardziołka i tyle tego popisu będzie. W zacisznych miejscach następne głupieloki mają już nabrzmiałe pąki na gałązkach. A z gołej ziemi delikatne zieloności wystają. Budzi się przyroda powoli. Wbrew pogodzie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości