Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lis 09, 2017 9:05 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Danusia proszę Cię zabierz dziś jedzenie na ogólnym i u Kuby-Luby. Kuba i Sepcio jadą jutro na krew.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5791
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw lis 09, 2017 22:32 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Dziś siki pod drzwiami do kuchni oraz do pokoju Li. Trochę wymiocin z trawy. Duuuużo futra na ogólnym w okolicy biurka. podejrzewam, że była niezła bijatyka.
W kuwetach komplety, na ogólnym ktoś zrobił luźną kupę. Apetyty dziś dopisywały, nawet Kici i sporo zjadła.
Jedzenie zabrane.

Fruzia przyszła do kuchni, gdy szykowałam jedzenie i jadla w kuchni. Cały dyżur siedziała pod kanapą, tam ją wygłaskaliśmy.

U Mariana w kuwecie komplet. Miseczki puste.

Li - księżniczka, rozłożona na łóżku. W kuwecie wszystko ok. Dziś szczęśliwa, dużo ludzi ją rozpieszczało.

W szpitaliku w kuwetach komplety, bez zastrzeżeń. U Pusi w kuwecie komplet. Dziś była bardzo spokojna, jak nie Pusia.
Luna ma problem z apetytem, pomimo głaskania, zachęcania mało zjadła, może w nocy zje.
Kuba smutny,zjadł z apetytem - przed wyjściem jedzenie zabrałam.
Jadzia karci Ziutka, chodzi im o miejsce na huśtawce. Leki podane, uszy zakropione. Nie znalazłam antybiotyku Ziutka, nie było go w opisanym na kartce miejscu. Czy może już się skończył?
Tasza - dziś apetyt jej dopisywał. W kuwecie komplet.

Dziś dyżur to sama przyjemność. Było dużo pomagających: Alicja, Marcin, Kamila, Marta . Z całego serca dziękuję Wam za pomoc :201494 . Dzięki Wam koty dziś dopieszczone, wygłaskane i bardzo zadowolone. Praca poszła sprawnie.

Skończyłam imunit. Nie mogłam znaleźć nowego listka.

Poproszę czwartek 16.11. Będą ze mną Alicja i Marcin, Zapowiedziała się Kamila i Marta.

danulka

 
Posty: 63
Od: Pt lis 18, 2016 21:26

Post » Czw lis 09, 2017 22:42 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Sytuacja wygląda tak: w niedzielę ja z Zuzka możemy podjechać kolo 10.30, Krystian dopiero kolo 13.30, wtedy nas juz nie będzie - pisalam, ze po południu idziemy w gości :wink: Ostatnio dostalam od Anety klucze, podpisalam umowę, czy możemy z Zuzka przyjechać, zrobić co zdazymy, zostawić wiadomość co zrobilysmy i nie czekając na Krystiana zniknąć? Czy wolalybyscie jednak żebyśmy póki co były nadzorowane przez kogoś z Was (w tej sytuacji nie będziemy mogły w niedzielę się pojawić bo po prostu nie damy rady)?
EDIT: Zu zalamie się jak jej powiem, ze nie pojedziemy, ale w końcu jakoś to przelknie... chyba :wink:
EDIT2: Wiecie, ze ona ostatnio stworzyła ulotki z namiarami na stronę Kotyliona, hasłem POMAGAJ KOTOM i rozdaje je w szkole? 8O :D
Kalendarzyki Kotyliona tez w klasie rozdaje.... :wink:
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 09, 2017 23:39 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Danulka, mam prośbę ogromną - w takiej sytuacji, jak nie możesz znaleźć leku, który jest ważny do podania (np. antybiotyk) - zadzwoń proszę do kogoś z nas, albo do osoby, która była dzień wcześniej, bo to nie dobrze, że Ziutek nie dostał antybiotyku :(

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8573
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt lis 10, 2017 7:19 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Jeśli Pusia miała komplet w kuwecie po sterylce to chyba można ją wypuścić.

MaPi

 
Posty: 5056
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 10, 2017 8:27 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Danusiu - a Pusia miała zjedzone suche w klatce?

Kasia - przyjeżdzajcie oczywiście i zróbcie , co się da - tylko napiszcie Krystianowi, żeby wiedział czego już nie robić ;)
a Zuzia - :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Pusię zostawmy może jeszcze do jutra... Albo wypuśćcie na dyżurze, a potem jednak zamknijcie znów w klatce na noc, żeby sprawdzić co je i ile. Ja ją jutro wypuszczę bo będę ok 11 w kociarni z nowymi kotami :twisted:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23753
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 10, 2017 8:47 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Pietraszka pisze:Danulka, mam prośbę ogromną - w takiej sytuacji, jak nie możesz znaleźć leku, który jest ważny do podania (np. antybiotyk) - zadzwoń proszę do kogoś z nas, albo do osoby, która była dzień wcześniej, bo to nie dobrze, że Ziutek nie dostał antybiotyku :(


Rzeczywiście, powinnam to skonsultować. Ponieważ była to ostatnia dawka pomyślałam,że Ziutek dostał ją rano. Wątpliwości dopadły mnie, gdy wróciłam do domu i robiłam notkę z dyżuru. Zestresowałam się. Przepraszam, jest mi z tego powodu wstyd :oops: i taka sytuacja więcej się nie powtórzy.

danulka

 
Posty: 63
Od: Pt lis 18, 2016 21:26

Post » Pt lis 10, 2017 9:07 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

O super wczoraj było :) Li jak na celebrytkę przystało ukrywała się za trawką przed paparazzi :D
Obrazek
Obrazek
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Pt lis 10, 2017 9:14 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Chyba źle ci się skopiował adres bo nie można tych linków otworzyć :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 10, 2017 9:15 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Piękna Li wybierz rozmiar 500*500, będą większe zdjęcia :)
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5237
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 10, 2017 9:17 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 10, 2017 9:29 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

[quote="Duszek686"]Danusiu - a Pusia miała zjedzone suche w klatce?


Anetko Pusia suche zjadła. Wczoraj tez zostawiłam jej suche w miseczce.

danulka

 
Posty: 63
Od: Pt lis 18, 2016 21:26

Post » Pt lis 10, 2017 9:34 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Duszek686 pisze:
Kasia - przyjeżdzajcie oczywiście i zróbcie , co się da - tylko napiszcie Krystianowi, żeby wiedział czego już nie robić ;)

Super, tak zrobimy :D
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 10, 2017 9:39 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

Rzepiszka pisze:Poproszę sobotę 11.11.


Będziesz miała coś przeciwko, jeśli się przyłączę? :)

dominika.zuza

 
Posty: 621
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Pt lis 10, 2017 10:21 Re: Kociarnia KOTYliona VII - dyzury, koty w lokalu

danulka pisze:
Pietraszka pisze:Danulka, mam prośbę ogromną - w takiej sytuacji, jak nie możesz znaleźć leku, który jest ważny do podania (np. antybiotyk) - zadzwoń proszę do kogoś z nas, albo do osoby, która była dzień wcześniej, bo to nie dobrze, że Ziutek nie dostał antybiotyku :(


Rzeczywiście, powinnam to skonsultować. Ponieważ była to ostatnia dawka pomyślałam,że Ziutek dostał ją rano. Wątpliwości dopadły mnie, gdy wróciłam do domu i robiłam notkę z dyżuru. Zestresowałam się. Przepraszam, jest mi z tego powodu wstyd :oops: i taka sytuacja więcej się nie powtórzy.


Myślę, że nic dramatycznego się nie stało, to taka prośba na przyszłość.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8573
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 166 gości