Witam,
po bardzo długiej przerwie wszystkich znajomych i nieznajomych.
Ja w temcie kotki. Otóż moja ciocia miała przez 15 lat kotkę adoptowaną przez forum. Niestety dwa tygodnie temu Psotka (zwana też Monstrum) zamknęła swoje śliczne oczki. No i znów otrzymałam polecenie rodzinne znalezienia kotki dla ciotki. Wymagania są nastepujęce:
- kotka musi być dorosła
- nie może być cała czarna ani całą ruda
- musi dać się głaskać i być kotem nakolanowym
- no i zdrowa (to już ode mnie)
Ciocia zapewnia;
- dach nad głową (dom z ogrodem pod Warszawą)
- wikt i opierunek
- wielkie pokłady miłości
Nina
Pomóżcie proszę, bo ciotka zamęczy mnie tym tematem