Maja, czarno biała, wesoła do kochania, Bytom, Piekary Śl.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lut 25, 2017 10:22 Maja, czarno biała, wesoła do kochania, Bytom, Piekary Śl.

Od kilku miesięcy bijemy się z tą decyzją.. Syn ma zdiagnozowaną alergię na koty, ale ignorowaliśmy to od września, bo nie było poważnych objawów. Ataki astmy przypisywaliśmy do innych przyczyn.
Od grudnia już wiemy, że to nie żart.. Katar i zaczerwienienie po przytulaniu kotki jest ewidentny.. Syn ma 4 lata, cały czas jest na sterydach po ktorych nie rośnie. W tej chwili znowu astma :(

Maja- jest przekochanym "upierdliwcem" ktory kocha ludzi, łasi się do każdej osoby i ciągle dopomina głaskania. Ma 6 lat. Lubi dzieci i inne koty. Wysterylizowana. Wzięta z domu tymczasowego.

Od 20 lat w naszym domu są koty :(
Jest jeszcze jedna kotka, ale trzymamy się wersji alergologa, że dziecko może być uczulone na konkretnego kota. Bardzo chcialam oddać Maję najbliższej rodzinie, by mieć kontakt, ale odbijam się od ściany jednoczesnie słuchając jak to powinnam zrobić wszystko dla dziecka :(
https://imageshack.us/i/pmDHdkqMj

https://imageshack.us/i/pmUbJJpGj
Nie umiem dodać zdjęć :( Będę się starać uzupelnić
508 143 895
emakijaz@gmail.com

yola.s

 
Posty: 44
Od: Sob maja 28, 2011 21:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Wto lut 28, 2017 10:36 Re: Maja, czarno biała, wesoła do kochania, Bytom, Piekary Ś

yola.s pisze:Od kilku miesięcy bijemy się z tą decyzją.. Syn ma zdiagnozowaną alergię na koty, ale ignorowaliśmy to od września, bo nie było poważnych objawów. Ataki astmy przypisywaliśmy do innych przyczyn.
Od grudnia już wiemy, że to nie żart.. Katar i zaczerwienienie po przytulaniu kotki jest ewidentny.. Syn ma 4 lata, cały czas jest na sterydach po ktorych nie rośnie. W tej chwili znowu astma :(

Maja- jest przekochanym "upierdliwcem" ktory kocha ludzi, łasi się do każdej osoby i ciągle dopomina głaskania. Ma 6 lat. Lubi dzieci i inne koty. Wysterylizowana. Wzięta z domu tymczasowego.

Od 20 lat w naszym domu są koty :(
Jest jeszcze jedna kotka, ale trzymamy się wersji alergologa, że dziecko może być uczulone na konkretnego kota. Bardzo chcialam oddać Maję najbliższej rodzinie, by mieć kontakt, ale odbijam się od ściany jednoczesnie słuchając jak to powinnam zrobić wszystko dla dziecka :(
https://imageshack.us/i/pmDHdkqMj

https://imageshack.us/i/pmUbJJpGj


Nie umiem dodać zdjęć :( Będę się starać uzupelnić
508 143 895
emakijaz@gmail.com


Nie miałam problemu z alergią ale słyszałam, że są środki odczulające, które się podaje kotu, nie osobie uczulonej.
Może warto sprawdzić czy to prawda.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości