Szara kotka perska.Pusia skończyła 17 lat!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob maja 20, 2017 7:48 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Super ,że wraca do zdrowia starsza pani :)
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Sob maja 20, 2017 13:03 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Oczywiście, też się cieszę.Teraz Pusia leży sobie na drapaku na balkonie i chyba podsypia.Jeszcze dwa dni ma brać antybiotyk i ewentualnie do kontroli, ale myślę, że nie będzie takiej potrzeby.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54995
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 21, 2017 6:05 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pierwszy raz Pusia nie przyszła do mnie do łóżka 8O Spała twardo calutką noc na fotelu na swoim kocyku.Każda zmiana zachowania to dla mnie sygnał, że być może coś jest nie tak.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54995
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 21, 2017 6:52 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Miejmy nadzieję, że wszystko z Pusią w porządku. Mój Bubuś też ze mną dzisiaj nie spał, a na ogół śpi. Widocznie było mu dziś w nocy ciepło beze mnie.
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Nie maja 21, 2017 9:26 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Wydaje mi się, że z Pusią jest wszystko w porządku.Na nią zwracam jednak szczególną uwagę, bo to jednak staruszka.U człowieka jeden rok, u kota cztery .
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54995
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 21, 2017 16:40 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

ewar pisze:Pusia wczoraj szalała ( tak!) z wędką.Nie wszystkie jej się podobają, ale jeśli już to bawi się na całego.Pozostałe koty też chciały się bawić, ale jak podeszły za blisko to obrywały od Pusi.Było więc tak, że Pusia biegała, a trójka najmłodszych siedziała obok siebie jak pomniczki i tylko głowy im chodziły symultanicznie raz w jedną, a raz w drugą stronę, jak na meczu tenisowym.Gdybym miała kilka par rąk i nagrała filmik robiłby on furorę na YouTube.
Nie chcę zapeszyć, ale Pusia zdrowa :ok: Od dwóch dni ani razu nie psiknęła, a oczka ma czyściutkie.No i ładnie je.Niestety, będę musiała mieć zawsze wołowinę.Tylko takie mięso Pusia akceptuje, a wcześniej jadła wszystko.Oczywiście je też suchą karmę i gotową mokrą, ale tej niedużo.




SWIETNA WIADOMOŚĆ, ŻE PUSIEŃKA WRACA CAŁKIEM DO ZDROWIA,BRAWO PUSIA TAK TRZYMAJ JESZCZE KILKA LAT. :catmilk:
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Nie maja 21, 2017 17:55 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Też się cieszę :lol: Muszę zrobić Pusi nowe zdjęcia, już ma długie futerko.Rozczula mnie widok Pusi zwiniętej w kłębuszek i śpiącej na swoim kocyku.
A teraz pora kolacji, Pusia już czeka, dostanie swoją porcję wołowiny.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54995
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 21, 2017 19:59 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Kupiłam dzisiaj w Biedronce książeczkę dla dzieci 'Mój przyjaciel kotek'. Piszą tam: ' Niektórzy strzygą sierść swoich persów i zostawiają im tylko grzywę - dzięki temu koty wyglądają jak małe lwy.'
Czy to nie dobry pomysł na image Pusi w okresie letnim? :wink:
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Pon maja 22, 2017 6:56 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Nie bardzo.Golenie podrażnia skórę, a poza tym trzeba kota usypiać do zabiegu.Pusia jest już starszą damą, narkoza nie jest wskazana.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54995
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 22, 2017 12:11 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Ja swoją Pusię - też persa obcinałam sama, nawet na myśl mi nie przyszła jakaś narkoza, chyba przez te ponad 5 lat co była u mnie 3 razy obcięłam jej futerko. Pierwszy rzaz jak kołduniasta wróciła ze wsi i zawitała w im domku, Pusia stała grzecznie, byłam ostrożna aby jej czasami nie skaleczyć a jak się jej znudziło to na jakiś czas strzyżenie było przerwane i np. po 1 godzince dalej było obcinanie. :201461 :201461 :201461
Pokażę jej zdjęcie po takim samodzielnym obcinaniu - za chwilkę.
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Pon maja 22, 2017 12:57 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

jasia.stargard2 pisze:Ja swoją Pusię - też persa obcinałam sama, nawet na myśl mi nie przyszła jakaś narkoza, chyba przez te ponad 5 lat co była u mnie 3 razy obcięłam jej futerko. Pierwszy rzaz jak kołduniasta wróciła ze wsi i zawitała w im domku, Pusia stała grzecznie, byłam ostrożna aby jej czasami nie skaleczyć a jak się jej znudziło to na jakiś czas strzyżenie było przerwane i np. po 1 godzince dalej było obcinanie. :201461 :201461 :201461
Pokażę jej zdjęcie po takim samodzielnym obcinaniu - za chwilkę.


Ale ta konkretna Pusia nie da sobie tego zrobić. Ani wyczesać jej futerka. Tak że problem jest. Nawet jej poprzedni opiekunowie, którzy mieli ją od małego :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24228
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon maja 22, 2017 13:14 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Dokładnie.Jedyne, co jest stosunkowo łatwe to podawanie jej tabletek.Pusia nie ma jeszcze kołtunów, do tego nie dopuszczę.Czeszę jej główkę, klatkę piersiową, grzbiet i ogon.Brzuch i pachy nie, ale to mnie czeka i już się boję.To dla niej ogromny stres, staram się więc odwlec to w czasie.
Dzisiaj śmiałam się do rozpuku, bo Pusia miała fazę na bieganie.Zaczynała w kuchni, ale tam są płytki, więc nie miała przyczepności.Przebierała nóżkami jak kot z kreskówki, wyglądało to komicznie.Ona naprawdę potrafi bardzo szybko biegać, skacze do wędki, ale nie każdej, ma swoje ulubione.Ona jest mądra.Wie, gdzie są zabawki i jak ma ochotę to jakąś sobie wybiera.Potrafi otwierać przymknięte drzwi, nauczyła się też odsuwać firankę, kiedy chce wskoczyć na parapet.Tego nie umiała, nauczyła się od pozostałych kotów.Umie też poprosić o jedzenie, pięknie naprawdę wszystko kojarzy.Odkurzacza się nie boi, dźwięku karetek, samochodów też nie.Nie boi się też obcych ludzi, przychodzi zobaczyć kto przyszedł i już.Bez emocji.Kotów nie lubi, albo się ich boi i atakuje.Głównie czarną Gucię i Gabrysia.Czyżby czarny kolor źle się jej kojarzył? Ona byłaby świetną kotką, gdyby była sama.I tak mam trochę szczęścia, że koty schodzą jej z drogi, że nie odpowiadają agresją, bo byłby cyrk.Futro się nie sypie, żaden kot nie jest ranny, jest po prostu bieganina i warkot Pusi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54995
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 22, 2017 13:19 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Jednak nie każda Pusia jest taka sama pomimo, że persik. Wcześniej jak nas dużo było w domu to dzieci miały średniego pudla czarnego, Sabę. Ją też sama obcinałam i też była grzeczna, strzyżenie odbywało się partiami początkowo marnie to wyglądało ale po kąpieli już było ładnie. Głaski dla starszej damy Pusi od nas, zapraszamy do nas " Sisi już w domu". :201461 :201461 O Bejdi i Sisi dla :201461 Pusi . :D
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Pon maja 22, 2017 14:06 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Zdecydowanie każdy kot jest inny.Pani w sklepie zoologicznym mówiła, że jakaś klientka ma kotkę perską, której domownicy się boją.Atakuje bez uprzedzenia.o czesaniu nie ma mowy.Z kolei starszy pan ma persa, który wskakuje mu na kolana i domaga szczotkowania.Czesany jest codziennie, bo to uwielbia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54995
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 22, 2017 15:17 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Obrazek Obrazek Pusia przed i w trakcie przerwy w obcinaniu fryzurki

Wcześniej miała swojego domowego fotografa, a póżniej dziecko się urodziło, alergia i Pusia poniewierała się w gospodarstwie wiejskim, na 4 miesiące przyjechała do miasta a potem do mnie. Tak wyglądała u pierwszych właścicieli. Wstawię potem bo muszę już wyjść z domku.
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości