Szara kotka perska.Pusia skończyła 17 lat!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 23, 2018 9:56 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Nie wiem jak to działa, ale Pusia jest jak kociak. Ona dobrze znosi narkozę, a po strzyżeniu czuje się znakomicie. Ona biega, wskakuje na kanapę, na oparcie fotela, nie ta kotka. No i ma apetyt. Po co ludzie tak skrzywdzili koty perskie? Sztucznie spłaszczyli im pyszczki, sierść też wcale nie musiała być taka długa. To wszystko sprawia, że te koty nie mają komfortowego życia.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 23, 2018 17:45 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

No ale są piękne, a jak są od maleńkości nauczone, że jest czesanie i mycie paszczy to nie protestują przy tych zabiegach.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sie 24, 2018 6:10 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Może i piękne, ale nadal twierdzę, że nie mają komfortowego życia. Pusia podobno była czesana od kocięctwa, próbowano różne szczotki, ale nie udało się jej do takich zabiegów przekonać. A mnie teraz lżej na sercu, kiedy widzę jaka jest zadowolona. W południe wygrzewa się w słońcu, jak robi się chłodniej to wchodzi pod kołderkę i śpi smacznie. No i biega :D

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 24, 2018 6:42 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia młodnieje z każdym obcięciem futerka widać.

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt sie 24, 2018 9:41 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

A wiesz, że to jakoś tak wygląda :D

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 24, 2018 9:58 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

ewar pisze:Ogolona Pusia i nastroszone małe :mrgreen:
Obrazek

Pusia mu się nie spodobała w nowej fryzurze :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 24, 2018 12:14 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Zdecydowanie nie :mrgreen: , ale już się przyzwyczaiły i nie stroszą się.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt wrz 07, 2018 6:23 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Bardzo pokochałam Pusię. Ona jest zupełnie niekłopotliwa, nie domaga się uwagi z mojej strony. Teraz po wygoleniu widać jak bardzo przeszkadzała jej skołtuniona i brudna chyba sierść. To nie kocia staruszka, a pełen życia zdrowy kot. Ona biega i skacze, pięknie korzysta z kuwetki, z drapaka, jest cudowna. Lubi spać przykryta kołderką, ale chyba nie marznie, bo wychodzi na balkon nawet kiedy jest chłodno. Je malutko, ale bardzo często, potrafi poprosić o jedzenie. Tu jest mały problem, bo jak dostanie to któryś z kotów wsadza głowę do jej miski i Pusia odchodzi. Wcześniej atakowała wszystko, co się rusza, teraz w ogóle. Pije na przykład wodę z fontanny i nie przeszkadza jej, że któreś z małych jest obok i też z fontanny korzysta. Bywa, że zajęte jest jej osobiste posłanko na stole. To nic, Pusia idzie sobie na kanapę na przykład. Koty jednak czują, że Pusia to starsza kocia dama, trzeba dać jej spokój i nawet rozbrykane maluchy są wobec niej bardzo grzeczne. Jeżeli Pusia jest typową przedstawicielką swojej rasy to persy są świetnymi kotami. Nigdy wcześniej żadnego nawet persopodobnego kota nie miałam.
Pusia pod kocykiem
Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt wrz 07, 2018 14:04 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Z przyjemnością czytam wpisy o Pusi chociaż rzadko komentuję (jakoś tak nigdy nie wiem co napisać sensownego, i to nie tylko tu, ale w ogóle) i muszę przyznać, że Pusia wygrała los na loterii! Cieszę się, że tak się zmieniła w kontaktach z kotami, dobre, szczęśliwe życie i od razu nie ten sam kot.
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Pt wrz 07, 2018 16:59 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

A wiesz, że masz rację ? :ok: Pusia to nie ten sam kot. Bardzo się na początku martwiłam, bo była bardzo agresywna, nie mogła się odnaleźć w stadzie. Potem przyplątały się kłopoty zdrowotne, była nawet w szpitalu, gdzie karmiona była sondą przez nos :( A teraz nawet oczko ( odpukać!!!) jest zdrowe. Mam na myśli to, które jej kiedyś wypłynęło ( ?) i było operowane gdzieś w Warszawie. Myślę, że ona po prostu czuje, że jest kochana, żyje sobie spokojnie, bezstresowo i naprawdę jest w dobrej formie.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 09, 2018 7:10 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia chyba trochę przytyła :ok: Cieszę się, bo była bardzo chudziutka na początku. Ona ładnie je, bardzo często i zrobiła się nieco wybredna. Dużo pije, oczywiście z fontanny, wyłącznie i bezbłędnie korzysta z kuwetki. Najbardziej cieszy mnie to, że jest czyściutka, że biega, skacze, nic jej nie boli. Pokazuję jej, że mam puste ręce, że żadnego grzebienia nie mam i Pusia pozwala się pogłaskać. Nie za długo, ale zawsze to coś.
Moje Pusiątko kochane :1luvu:
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 09, 2018 12:56 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Jaka mordka kochana! :) Fajnie, że jej dobrze - bo to dla wszystkich lepiej, kiedy kicia ma sie dobrze, dla niej przede wszystkim...
Miau :1luvu:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 09, 2018 13:37 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Od zawsze mam sentyment do starszych kotów, najchętniej takie właśnie bym tymczasowała. Pusia i Gucia, moje kocie nastolatki są na szczególnych prawach, co nie znaczy, że zaniedbuję pozostałe. Pusia jednak dostaje jeść na życzenie, jest to nawet dziesięć razy dziennie, a jeśli Guci smakuje jakaś mokra karma to nawet pozostałym odmówię, a dam jej, bo ona mogłaby tylko jeść suchą. Wcześniej tak nie było, jadła i mięso i praktycznie każdą mokrą.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 09, 2018 23:18 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

A to u mnie jednak senior czyli Fel NIE dostaje jedzenia na każde życzenie, natomiast kiedy Bajka (czyli w porównianiu z Felkiem młodzież) "mówi", że jest głodna, to wyciągam choćby przysmaczek :) Bo Baja wygląda normalnie, a Feliś się zrobił grubaskiem :)

Miau :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11127
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 10, 2018 20:57 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

ewar pisze:Pusia chyba trochę przytyła :ok: Cieszę się, bo była bardzo chudziutka na początku. Ona ładnie je, bardzo często i zrobiła się nieco wybredna. Dużo pije, oczywiście z fontanny, wyłącznie i bezbłędnie korzysta z kuwetki. Najbardziej cieszy mnie to, że jest czyściutka, że biega, skacze, nic jej nie boli. Pokazuję jej, że mam puste ręce, że żadnego grzebienia nie mam i Pusia pozwala się pogłaskać. Nie za długo, ale zawsze to coś.
Moje Pusiątko kochane :1luvu:
Obrazek Obrazek

Dajesz Pusi pięknie spędzony czas,który jej został.Ona to wie i się odwdzięcza :mrgreen: piękna kić.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19335
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 40 gości