Szara kotka perska.Pusia skończyła 17 lat!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lut 09, 2019 2:19 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Znalazlam Pusie , poczytam :1luvu: :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 09, 2019 5:45 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia cały czas chodzi do fontanny i pije wodę. Raniutko zjadła parę ( dosłownie) chrupek i za chwilę odrobinę mokrej karmy. Pojęcia nie mam dlaczego tak nagle straciła apetyt. Kiedyś musiała być karmiona sondą przez nos, bo miała uszkodzone gardełko. Oby to nie była powtórka z rozrywki. Nie wiem, co się dzieje, bo w nocy Gucia zwymiotowała i nie były to kłaki. Rano odmówiła zjedzenia ulubionych chrupek, zjadła odrobinę filecików Cosmy i na tym koniec. Nie dość, że weekend to moi weci wyjechali na urlop :evil: Lecznica czynna, ale wolałabym, aby jednak bardziej doświadczeni weci byli na miejscu.
O, Pusia ze smakiem wsuwa zupkę Cosmy. Czyżby jednak miała kłopoty z połykaniem większych kawałków? Muszę poobserwować.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 09, 2019 8:16 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Może zerknij do gardła. Może jest zaczerwienione?
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19472
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob lut 09, 2019 13:44 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Zaglądnąć Pusi do gardła to nie lada wyczyn :wink: Ale spokojnie, kotka trochę już zjadła. Niedużo, ale to już coś. Podobno ma prawo nieco gorzej się czuć po narkozie. To jednak coś nowego, bo wcześniej znosiła ją dobrze.
Wróciłam z Gucią od weta. Jest bolesność w obrębie żołądka, trzustki i wątroby. Nie chciałam jej zostawiać w szpitalu, dostała trzy zastrzyki i już po przyjściu do domu rzuciła się na jedzenie. Temperatury nie ma, gardełko lekko zaczerwienione, ale to może być od wymiotów. Jutro niosę ją do kontroli.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 10, 2019 7:21 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia je, chociaż malutko, mniej niż przed zabiegiem. Zmieniła też miejsce, w którym śpi. Chucherko z niej, co nie znaczy, że wychudzona, ale po prostu...stara i to widać. Futro jednak to trochę maskuje.
Gucia jakby lepiej, je, nie wymiotuje, leki zadziałały. Dzisiaj wieczorem kontrola u weta, oby nie było potrzeby biegania do lecznicy kolejny raz.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 10, 2019 8:42 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Gucia to śliczna koteńka i taka Twoja :1luvu:
Kciuki za jej zdrówko :ok:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 10, 2019 8:52 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

To prawda, Gucia jest tylko moja. Jesteśmy razem już ponad 12 lat. To dobra, grzeczna kotka.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 10, 2019 18:47 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia bardzo dużo śpi. Bardzo jednak domaga się wypuszczenia na balkon. Fakt, dzisiaj było słonecznie jak w lecie, balkon osłonięty, było cieplutko, ale ona przecież wygolona, nie mogę ryzykować.
Przed chwilą wróciłyśmy z Gucią od weta. Jest wszystko dobrze, wetka nie zauważyła bolesności w brzuszku, wczoraj owszem. Przypuszcza, że to było jakieś podtrucie. Coś zlizała? Coś zjadła? Trudno powiedzieć, to jest dom, chociaż przecież dbam o bezpieczeństwo kotów. Nic, dobrze, że już po strachu.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 10, 2019 21:43 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Może jakiegoś listka skubnęła.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19472
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lut 11, 2019 14:39 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Nie, to raczej odpada.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lut 11, 2019 14:44 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Gdyby mi ktoś powiedział jakiś czas temu, że na kanapie leżeć będzie Piksel i Daszka, a w środku Pusia to bym nie uwierzyła :) A tak właśnie jest w tej chwili.
Aha, wetka mi powiedziała, że Gucia nie wygląda na swoje lata :ok: Bardzo było mi to słyszeć. Gucia ma skończone 12 lat, niedługo trzynaste urodziny.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 13, 2019 15:19 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia bardzo dużo śpi. Chyba to normalne w jej wieku, mam nadzieję. Je, pije, wzorowo korzysta z kuwetki. Bardzo często widzę, że leży obok innych kotów, wcześniej sytuacja nie do pomyślenia. Jaka ta Pusia jest kruchutka :( Teraz bardzo to widać. Pół roku temu była wygolona, ale wyglądała inaczej.Nie ma lekarstwa na starość.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 14, 2019 12:20 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia, moja wygolona kruszynka
Obrazek

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 14, 2019 13:21 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

ewar pisze:Pusia, moja wygolona kruszynka
Obrazek


Słodka jest :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 14, 2019 14:29 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Bardzo. Zwłaszcza teraz, kiedy widać, jakie to malutkie i kruchutkie. Mam wrażenie, że ona z wiekiem jakby się kurczy. Zdecydowanie jest jej jednak lżej, nic jej nie ciągnie, może bez bólu wchodzić do kuwety. Niech się tylko zrobi wiosna to Pusia będzie bardzo szczęśliwa. Ona tak lubi wychodzić na balkon.

ewar

 
Posty: 54968
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości