Szara kotka perska.Pusia skończyła 17 lat!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 03, 2017 15:31 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Dzisiaj na parapecie balkonowym znalazłam ślady krwi :( Niedużo, ale przestraszyłam się.Każdego kota obejrzałam dokładnie, przy okazji podcięłam wszystkim pazurki, poza Pusią oczywiście i nic nie zauważyłam.Nigdzie indziej żadnych śladów krwi nie było.Piszę o tym na wątku Pusi, bo ona atakuje koty, ale goni je, one uciekają i nie dochodzi do konfrontacji, ale kto wie?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 07, 2017 14:16 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

ewar pisze:Pusi spodobała się wiklinowa budka.
Obrazek Obrazek


Taką samą budkę miała moja Pusia, chodziliśmy z nią do weta, zamknięcie z kratki. Ach te Pusie - persiki.
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Śro cze 07, 2017 19:02 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia w budce siedzi sporadycznie, najbardziej lubi swój fotel i niebieskie kocyki.W nocy śpi na mnie :wink: Nie chcę chwalić dnia przed zachodem, ale Pusia jakby kotom nieco odpuściła :ok:
Tak wygląda, dredów nie ma, ale wystawowy kot z niej nie jest.Czesanie nie wchodzi w grę, przynajmniej na razie, dopóki nie jest to absolutnie konieczne.
Obrazek Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 07, 2017 19:07 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Jak już będzie koniecznie potrzebne, to będzie bolało więc tym bardziej się nie da :( .
A wiadomo już kto krwawił?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 07, 2017 19:13 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Ładne zdjęcia. Fotogeniczna kicia :)

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Śro cze 07, 2017 19:31 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Alienor pisze:Jak już będzie koniecznie potrzebne, to będzie bolało więc tym bardziej się nie da :( .
A wiadomo już kto krwawił?

Ona się tak zachowuje jakby ją obdzierano ze skóry, wali łapami, a pazury ma ostre.Żadna różnica, moim zdaniem.Spokojnie, do powstania dredow nie dopuszczę.Jeszcze nie ma bardzo długich włosów.
Nie wiem, skąd ta krew.Stawiam na jakieś polowanko( tylko co?), bo żaden kot nie miał nawet najmniejszego zadrapania.Nie powtórzyło się.
Arcana pisze:Ładne zdjęcia. Fotogeniczna kicia :)

Ona jest naprawdę piękna, ma cudny kolor futerka, ale taka jest zmierzwiona :( Na szczęście nie gryzie tylko drapie, ale i tak pomoc przy czesaniu muszę mieć.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 10, 2017 6:26 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Wczoraj Pusię trochę wyczesałam, koło prawego ucha miała już malutkie kołtuny.Najpierw je palcami rozdzieliłam, a potem wyczesałam.Robiłam to delikatnie, ale dla Pusi to straszne przeżycie.Uciekała potem przede mną, ale i tak spała w nocy obok mnie.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 10, 2017 14:11 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Puśka przezywa trudne chwile, bo ją wyczesuję.Partiami, nie wszystko na raz, ale drze się okrutnie.Poza tym wszystko u niej świetnie, biega, bawi się myszką na drapaku, wędką, no po prostu energii może jej pozazdrościć dużo młodszy kot.A tutaj z pachnącym zniewalająco jabłkiem :mrgreen:
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 12, 2017 15:10 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia lubi siedzieć na drapaku, bawi się taką myszką na sznurku.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wyczesuję ją tak po troszku, trzeba bardzo uważać, bo wali łapą, pazury ma ostre i w ogóle to nie jest zniedołężniała staruszka.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 19, 2017 5:59 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Nie chcę chwalić dnia przed zachodem, ale chyba jest postęp.Pusia powoli przyzwyczaja się do obecności kotów, albo one nauczyły się nie wchodzić jej w drogę, w każdym razie nie ma dzikiej pogoni z warkotem.Przyjaźni nie ma, na to za wcześnie, ale da się żyć.Pusia naprawdę nie zachowuje się jak wiekowy kot.Biega jak kociak, wczoraj znalazła kulkę z folii i pięknie się nią bawiła, żonglowała, atakowała...itd.Rozkosz na takie coś patrzeć.Z czesaniem bez zmian, nie pozwala na to, ale ja jestem szybka i majtnę kilka razy szczotką lub furminatorem zanim Pusia zorientuje się, że jest gwałt na jej osobie.Kotka zdecydowała, że jeść będzie wyłącznie suchy Purizon i wołowinę, ewentualnie jakąś saszetkę w ciągu dnia.Kurczak, indyk, inna sucha karma odpadają.Nie i już, a wcześniej jadła nawet nerki.Je mało, ale bardzo często i sama daje mi znać, że jest głodna.Wodę pije wyłącznie z fontanny, inne miski z wodą jej nie interesują w ogóle.Rano spędza trochę czasu na balkonie, powygrzewa się w słońcu i idzie spać na swój fotel.W nocy przychodzi do łóżka, kładzie się na kołdrze na moim brzuchu, trochę mnie pougniata i już.To jest przyjemne, Pusia nie jest ciężka.Lubię ją i to bardzo.
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 19, 2017 17:11 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia jest śliczna jak sięga łapką , tak bardzo przypomina mi moja Pusieńkę. :201461
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Wto cze 20, 2017 6:36 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Moja Pusia nie jest taka zadbana, na to nawet nie liczę, ale i tak jest piękna.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 20, 2017 8:14 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusi nawet wyraz pyszczka się zmienił 8O
Już nie wygląda na taką złośnicę, wyładniała :201461

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 20, 2017 13:47 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Naprawdę? Widzę ją codziennie więc nie zauważam różnicy w wyglądzie.Faktycznie jest lepiej, bo nie ma awantur.Może Pusię trzeba było wziąć na przeczekanie? I koty i ja jakoś przyzwyczailiśmy się do tego, że jest jak jest i ja przestałam się wtrącać, a koty nie prowokują Pusi i jest spokój.Mam wrażenie, że jej w sumie podoba się mieszkanie u mnie.Jedzenie ma dobre, kocha swoje niebieskie kocyki na fotelu, ma dostęp do świeżego powietrza , zabawki ( tak! :D ), jest zdrowa , w sumie wszystko gra.Mam naprawdę szczególny sentyment do starszych kotów, a jeszcze jak w końcówce życia tracą dom to już całkowicie wymiękam.Nieba bym takim kotom przychyliła.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 20, 2017 17:06 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

waanka pisze:Pusi nawet wyraz pyszczka się zmienił 8O
Już nie wygląda na taką złośnicę, wyładniała :201461

Dokładnie. Ma spokój na pyszczku :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19339
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości