Szara kotka perska.Pusia skończyła 17 lat!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 26, 2017 16:35 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Obrazek Obrazek Obrazek

A to moja Pusia, oczywiście senna i odpoczynek w bębnie praliki a Sisi zagląda do niej. :201461 :201461 :201461
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Sob maja 27, 2017 10:00 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia upodobała sobie takie jabłko z kocimiętką, prezent od Reni ( pirulasińska) dla rudej Guci.Jabłko wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy, jest brudne, wyślinione :oops: , ale boję się go prać, bo straci chyba swoje właściwości.Zrobię zdjęcie Pusi ocierającej się o nie.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 27, 2017 10:13 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

ewar pisze:Pusia upodobała sobie takie jabłko z kocimiętką, prezent od Reni ( pirulasińska) dla rudej Guci.Jabłko wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy, jest brudne, wyślinione :oops: , ale boję się go prać, bo straci chyba swoje właściwości.Zrobię zdjęcie Pusi ocierającej się o nie.

Czekam, zobaczymy to jabłuszko. Pozdrowionka ślemy dla Pusi i jej właścicieli.
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Sob maja 27, 2017 11:30 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

My taką myszkę mamy. Czasem strach dotykać :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie maja 28, 2017 6:14 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusi spodobała się wiklinowa budka.
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 28, 2017 6:31 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Piękna kocica :1luvu:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19511
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie maja 28, 2017 6:44 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

ewar pisze:Pusia.Tak wygląda kot, który nie lubi szczotki :oops:
Obrazek

Jak dla mnie na tym zdjęciu wygląda jak kot z obrazu. Kot artystyczny. Interesujący, pozujący :)

Zilvana

 
Posty: 364
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie maja 28, 2017 7:12 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia byłaby piękną kotką, gdyby pozwoliła na pielęgnację sierści.Ona wchodzi do mnie do łóżka i wtedy pozwala na głaskanie jej po brzuszku, w pachwinkach, wszędzie.Tym sposobem wiem, że nie ma jeszcze kołtunów.Zastanawiam się, czy wtedy nie mogłabym jej przejechać szczotką, tak w ciemno.Dość dziwne to, ale naprawdę szukam sposobu na Puśkę.Na tzw.podorędziu mam szczotki i grzebienie i znienacka majtnę tę łobuzicę kilka razy, zanim zorientuje się, że dokonuje się gwałt na jej osobie :mrgreen: Bardzo jest trudna pod tym względem.A tak w ogóle to jest najstarszym kotem, z jakim miałam do czynienia i wygląda na kotkę w wyjątkowo dobrej kondycji.Biega jak kociak, z gracją, leciuteńko wskakuje na parapet, czy stół, ma apetyt, je chrupki i nie ma problemów z gryzieniem czegokolwiek.Wzrusza mnie ogromnie jej chęć do zabawy.Nie, piłki, czy myszki jej nie interesują, ale bardzo lubi wędki.Zdecydowanie jednak nie lubi kotów i już tracę nadzieje, że się to zmieni.One obchodzą ją jak śmierdzące jajo, jak dotąd żadne nie odpowiedziało atakiem, za co je podziwiam, bo ja na ich miejscu chyba bym to zrobiła.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 28, 2017 9:07 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Koty pewnie zauważyły, że jest 'dziwna', 'inna', i to tolerują :)
A ja - tak, jak Ty z czesaniem - użeram się z obcinaniem pazurków. Nasza Misia tego nie znosi (ale jak ma za długie, to kuleje, więc muszę podciąć), zaczajam się na nią gdy jest śpiąca, a po 'operacji' w nagrodę zawsze daję pastę na kłaki, którą bardzo lubi, żeby jej się ta nieprzyjemność trochę lepiej kojarzyła. Trzeba rzeczywiście na kota 'polować' z tymi zabiegami pielęgnacyjnymi.

Zilvana

 
Posty: 364
Od: Nie sty 20, 2013 17:33
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie maja 28, 2017 13:49 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Trzeba stosować różne sztuczki przy kotkach i metody, aż będzie to wychodziło i się przyzwycai. :catmilk:
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Pon maja 29, 2017 5:49 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusi chyba nie da się już przyzwyczaić.
Dzisiaj większość nocy Pusia spała na mnie, najpierw na nogach, potem na brzuchu.Fajnie :lol:

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 29, 2017 7:56 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

A może z jakimś pudrem czy czymś, co ułatwia rozczesywanie się uda? Tak, żeby przy głaskaniu najpierw rozprowadzić odkłaczkowacz a potem delikatnie przeczesać? A nuż się uda.

Dalej nic? Żadnych telefonów?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon maja 29, 2017 9:17 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Nie, nikt nie dzwoni.
Miałam taki puder, kiedy tymczasowałam chorą Sonię.Miała chorą trzustkę i bardzo śmierdziała.Puder się nie sprawdził, kotka go nie znosiła.Myślę, że Pusię by też denerwował.Kotka nie ma jeszcze kołtunów, tylko po prostu niezbyt ładną, niewyczesaną sierść.Tutaj może będzie widać
Obrazek Obrazek
I zdjęcia z jabłkiem.Wszystkie prawie ruszone, bo ona się tarza, przewraca na grzbiet, ociera o tę zabawkę...itd.
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 31, 2017 12:46 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia pogoniła koty, pozłościła się na nie z jakiegoś tylko jej znanego powodu i poszła spać na swój fotel.Pozostałe też zresztą śpią, jakoś parno jest, najlepiej przespać taką pogodę.
Pusia jest fajną kotką, ja ją bardzo lubię, ale ta jej niechęć w stosunku do kotów jest niezrozumiała.Najbardziej chyba jej samej to przeszkadza, jedyna korzyść to ta, że dużo biega.Zastanawiam się tylko, czy w końcu któryś z kotów się na nią nie zdenerwuje i jej przyłoży.Na razie obchodzą się z nią jak ze śmierdzącym jajem.
Pusia-złośnica
Obrazek

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 03, 2017 6:15 Re: Szara kotka perska.Domek zrezygnował.Pusia u mnie.

Pusia chrapie :mrgreen: Nie zawsze, ale zdarza się.to chyba z powodu płaskiego pyszczka i praktycznie braku noska.
Wczoraj Pusi coś odbiło.Była sama w pokoju i zaczęła biegać jak szalona, przeskakiwała poduszki na kanapie,fotele, wskakiwała na szafkę po to, aby natychmiast z niej zeskoczyć.Najzabawniejszy był jednak widok Pszczół, które zza winkla wystawiły tylko głowy i gapiły się na Puśkę z szeroko otwartymi oczyma.Ona ma takie fazy.Trudno uwierzyć, że jest kocią staruszką.Zauważyłam jeszcze coś.Pusia ma ogromny apetyt, ale jest już wybredna.Zawsze po posiłku, cokolwiek by to nie było idzie do fontanny i pije wodę.Myślę, że z tego powodu jej nerki nieźle pracują.Pusia lubi siedzieć na drapaku na balkonie, wygrzewa się w słońcu, obok są pozostałe koty i jakoś nie ma warkotów.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 131 gości