Miau.PL

Mam do adopcji cudne pieszczochy ,sztuk 6 .
Wszystkie kociaki zabrane z ulicy .
9/10 tyg. kolorowe dziewczynki ,które przez głupotę ludzką odeszły by z głodu ,chłodu i choroby bo mundry inaczej zabrał im matkę na sterylizację ,a wetka również mundra inaczej oczywiście wysterylizowała kocią mamę
Kociątka zasmarkane trafiły do mnie ,wyleczone ,odkarmione ,wychuchane ,wyniuniane ,czekają na dom ,razem ,w dwupaku.
Dwukrotnie zaszczepione i odrobaczone ,szaleją w stadzie kotów i psów.





Sreberko ,dziewczynka ,cud miód i orzeszki charakter wspaniały ,przytulak niesamowity .
Wiek z 5 m. dwukrotnie szczepiona i wielokrotnie odrobaczona.
Wychowywana z psami i oczywiście innymi kotami.




Filipek ,Fifi ,Krówencjusz ,kocurek 5 /6 m.
Chorował tak bardzo że już nikt nie dawał mu szans ,ale byłam uparta.
Warto było
To cudny kociak ,pełen miłości i ciepła ,przylepa.
Strasznie niezdarny ,ot taki koci safanduła
przepiękne oczy .
Wielokrotnie odrobaczony ,zaszczepiony ,ma testy ujemne.
Wychowany z psami.




ChudzInka ,siostra Filipka .
Malutka i drobniutka ,żywioł i pieszczoch .
Wychowywana z psami.



Tygrynia , roczna ,wysterylizowana ,cudna burania .
Gdyby nie to że mam już 7 swoich ,zostawiła bym Tygrynię





ZAPRASZAM DO ADOPCJI

No kop na szczęście.
Cudne futerka, niech im się poszczęści

No nie....
Żeby tak nikt nic???

Przecież one muszą mieć szczęście.
Tyle w nich wielkiego dorciowego serca

od Dorci Kociaki można brać w ciemno
wszystkie są cudne

Och, jak bardzo podoba mi się ta kolorowa trikolorka na tym 1 zdjęciu, chciałabym ją mieć, ale ta odległość. Czy jest oswojona ?

Dorcia napisała w pierwszym poście , że dziewczynki to tylko w dwupaku

Jedną bardzo chętnie bo zawsze chciałam trikolorkę, ale dwie to nie. Może jeszcze przemyśli obecna właścicielka i się zgodzi na moją propozycję.

Kolorowe dziewczynki chciała bym oddać razem .
Super się uzupełniają ,jasna biedroneczka wzięta na ręce natychmiast zamienia się w rozmruczane radyjko robiące przeróżne figury ,wciera się tak jak by chciała wleźć w moją skórę po czym kołami do góry zasypia.
Ciemna biedroneczka inaczej ,przybiega sama ,przytula się i mruczy senne kołysanki ,bez figur
Jasna żywsza ,ciemna spokojniejsza .

U mnie koteczka miałaby bardzo dobrze, bo bardzo kocham kotki, to takie wspaniałe i śliczne stworzonka. Mam osiatkowane 2 okna,, które kotka latem mogłaby zajmować, dotleniając się i korzystając ze słonka. Dogadzam zawsze kotkom, ale 2 nie mogę zaadoptować. Proszę przemyśleć moją propozycję no i ta odległość to około chyba 500 km. Pozdrawiam serdecznie.

Dorciu -teraz zauważyłam.Lolita jest bardzo podobna do Twojej ciemnej biedronki.Taka sama plama na buzi,umaszczenie ,tylko pod brodą ma mniej białego koloru.
Za Twoje biedronki i nie tylko

jasia.stargard2 pisze:Jedną bardzo chętnie bo zawsze chciałam trikolorkę, ale dwie to nie. Może jeszcze przemyśli obecna właścicielka i się zgodzi na moją propozycję.

Ja nie mówię że miała by źle ale tak jak pisałam ,dziewczynki bardzo wcześnie straciły mamę ,są z sobą z zżyte na tyle ze jak jedną biorę na ręce to druga płacze .
Nie chcę im serwować kolejnej traumy ,zwłaszcza że to 500km.

Filipek ,Fifi ,Fifulec Łajdulec poszedł dziś na kastrację ,w trybie pilnym .
Jego siostra ,nędzna ,drobina ma taką ruję ot tak ,z godziny na godzinę ,bez uprzedzenia typu droga mama zaraz się zacznie ,nic ,zupełnie nic
Oczywiście brat natychmiast zabrał się do dzieła sodoma i gomora
Z rańca odstawiłam go do lecznicy i lecę zarobić na te darmozjady

To już chłopcom kocim chce się dziewczynek ? A gdybym zdecydowała się na obie dziewczynki kolorowe, to byłoby to możliwe?

Dorcia swoje tymczasy bardzo rzadko tak daleko wysyła.

Wiadomo co na miejscu to na miejscu ,ale jak dobry domek to i do Watykanu można