Ptyś i Balbinka mają się świetnie.Bawią się, jedzą, pięknie korzystają z kuwetki, są naprawdę kochane.Balbinka jest najmniejsza i najszczuplejsza ze wszystkich kotów, a Ptyś największym śpiochem.One nie są tak odważne jak Pszczoły, wczesne dzieciństwo spędzone na wolności nauczyło je bycia nieufnymi, a Ptyś ma zwyczaj pacać łapą każdego, kto próbuje zajrzeć do jego miski.Zapamiętał, że o jedzenie musiał walczyć.Balbince chyba najbardziej brakowało mamy.Oczywiście Benia ją zastępuje, ale Balbinka lubi też inne koty.Gabryś jest zachwycony, kiedy kotka przytula się do niego.Kotki mają dużo ruchu, mieszkanie nie jest duże, ale pobiegać można.Startują z jednego pokoju na balkon i z powrotem, a to jest kilka metrów.Po drodze tunele i drapaki, nie jest źle.
Balbinka
Ona nie lubi pozować, ucieka, kiedy skieruję aparat w jej stronę.