Ptyś i Balbinka.Balbinka w DS-ie.Ptyś też już w DS-ie.

Pusia bawiła się wędką, polowała na myszkę, ale to było zanim zachorowała.Teraz nie zmuszam jej do wysiłku, jest jeszcze słaba, musi dojść do siebie.

Koty dostały nowy-używany tunel.Właściwie to chyba był nie używany.Kupiłam za ...3 zł.Balbince i nie tylko jej bardzo się spodobał.

Benia lubi bardzo leżeć w wiklinowej budce.To duża kocica i zajmuje całą budkę.Uwierzyć jednak nie mogę, że Balbinka tam się wciska.To niesamowity widok.Benia myje Balbince futerko, obejmuje ją łapkami, potem Balbinia liże Benię po uszkach, no coś pięknego :1luvu:

Ewar, kolejny bezbłędny zakup

I tak obrazowo opisałaś relacje Benia-Balbinka, ze nie potrzeba zdjęcia :mrgreen:

W tym sklepie nie jest tanio, ale mnie nie interesuje nic poza artykułami dla zwierząt.Oni w ogóle nie wiedzą, co jest co.Nie znają też angielskiego, tu mam nad nimi przewagę.A tunel jest świetny, szeleszczący i ma otwór na środku, kotom się podoba.
A to jak Benia opiekuje się Balbinką i z jaką ufnością i miłością Balbinka ją traktuje jest nie do opisania.Tyle to już trwa, a wciąż się wzruszam.

Jakoś się mieszczą, chociaż za wygodnie to im chyba nie jest :mrgreen:

Koty z gumy :mrgreen:

waanka pisze:Koty z gumy

Czasem mam wrażenie, że im ciaśniej tym przyjemniej :mrgreen:

Woda z fontanny smakuje bardzo :lol:

Ptyś, Maja, Balbinka?

**Adopcje: 15 >>**

Też bym tak obstawiała.
Wdzięczne kotki, żaden zakup się nie zmarnuje. Wszystko docenią

waanka pisze:Ptyś, Maja, Balbinka?

Dokładnie

Arcana pisze:Też bym tak obstawiała.
Wdzięczne kotki, żaden zakup się nie zmarnuje. Wszystko docenią

To prawda.

Ptyś i Balbinka mają się świetnie.Bawią się, jedzą, pięknie korzystają z kuwetki, są naprawdę kochane.Balbinka jest najmniejsza i najszczuplejsza ze wszystkich kotów, a Ptyś największym śpiochem.One nie są tak odważne jak Pszczoły, wczesne dzieciństwo spędzone na wolności nauczyło je bycia nieufnymi, a Ptyś ma zwyczaj pacać łapą każdego, kto próbuje zajrzeć do jego miski.Zapamiętał, że o jedzenie musiał walczyć.Balbince chyba najbardziej brakowało mamy.Oczywiście Benia ją zastępuje, ale Balbinka lubi też inne koty.Gabryś jest zachwycony, kiedy kotka przytula się do niego.Kotki mają dużo ruchu, mieszkanie nie jest duże, ale pobiegać można.Startują z jednego pokoju na balkon i z powrotem, a to jest kilka metrów.Po drodze tunele i drapaki, nie jest źle.
Balbinka

Ona nie lubi pozować, ucieka, kiedy skieruję aparat w jej stronę.

Kilka zdjęć
Przystojny Ptyś, który nie tylko śpi, ale i bawi się pięknie

Balbinka jest taka filigranowa, może na zdjęciach tego nie widać, ale jest najmniejsza z całego stada.

Oczywiście na zdjęciach jest i Maja, tłuścioszek taki.A Benia ledwo się mieści w tunelu, ale bawiła się torem z piłeczką wcale z tunelu nie wychodząc :mrgreen:

Oglądam i oglądam, nie mogę się napatrzeć

Poza Balbinki na drapaku bezkonkurencyjna :smokin:

One wszystkie zresztą wyglądają jak "na deptaku w Ciechocinku", no wczasy i kurort w jednym :mrgreen:

Tak się przyglądam, a może to Majka? :smiech3:

Ptyś i Balbinka.Balbinka w DS-ie.Ptyś też już w DS-ie.

Kto przegląda forum