PILNE! Dwa dorosłe koty i sunia, po zmarłej, szukają domu
Napisane: Nie wrz 11, 2016 15:28Zmarła opiekunka 2 kotów i pieski.
Mieszkanie przejmuje gmina czy ktoś tam, nie zostaje w rodzinie.
Zwierzaki maja mało czasu
Osoba, z którą można sie kontaktować
Lidia Adamowicz 691-195-561
Kocurek 14 lat, bardzo miły i kontaktowy, zabawowy.
Koteczka 8 lat, do obcych początkowo nieśmiała ale szybko się zaprzyjaźnia, też bardzo miła i wesoła. Domowe, wypieszczone. Jeśli nie znajdzie się dom, czeka je schronisko
Sunia Kaja, 12 lat. Bardzo przyjacielska, i do ludzi i do innych psów.
Wszystkie zwierzaki były przygarnięte przez starszą osobę, która mimo że sama miała bardzo skromne środki, o zwierzaki dbała bardzo. Są wykastrowane, były leczone i bardzo kochane.
Teraz...czeka je schron ?
Może ktoś, coś ?
Zwierzaki są w Warszawie, Mokotów.
Mieszkanie przejmuje gmina czy ktoś tam, nie zostaje w rodzinie.
Zwierzaki maja mało czasu
Osoba, z którą można sie kontaktować
Lidia Adamowicz 691-195-561
Kocurek 14 lat, bardzo miły i kontaktowy, zabawowy.
Koteczka 8 lat, do obcych początkowo nieśmiała ale szybko się zaprzyjaźnia, też bardzo miła i wesoła. Domowe, wypieszczone. Jeśli nie znajdzie się dom, czeka je schronisko
Kazia pisze:Kocurek. Ma 14 lat. Bardzo miły, wesoły, zabawowy.
Koteczka Misia. Ma chyba 8 lat. "Kotka ostrożna do obcych, ale po kilku minutach się pokazała. Oba koty jakby niezwiązane z sobą. Może jak są same to się kontaktują... Załatwiają się do kuwety z gazetą." (to komentarz koleżanki, która poszła zrobić zdjęcia. Ona tam nie bywa, koty jej nie znają, widziała je pierwszy raz)
Sunia Kaja, 12 lat. Bardzo przyjacielska, i do ludzi i do innych psów.
Wszystkie zwierzaki były przygarnięte przez starszą osobę, która mimo że sama miała bardzo skromne środki, o zwierzaki dbała bardzo. Są wykastrowane, były leczone i bardzo kochane.
Teraz...czeka je schron ?
Może ktoś, coś ?
Zwierzaki są w Warszawie, Mokotów.
